Siły zbrojne
Ukraina modernizuje czołgi T-64BW
Jak poinformowało Charkowskie Zakłady Pancerne, kolejna partia czołgów podstawowych T-64BW została dostarczona do pododdziałów pancernych ukraińskich wojsk lądowych. Wozy te przeszły kapitalny remont połączony z modernizacją doprowadzającą je do standardu T-64BW wzór 2017.
Tym samym spółka wchodząca w skład państwowe koncernu Ukroboronprom wykonał zakontraktowane na początku tego roku prace przed upływem założonego terminu. Zakłady z Charkowa prowadzą nieustannie prace nad przywracaniem do pełnej sprawności partii czołgów z rodziny T-64 od blisko już ośmiu lat. Od 2017 roku czołgi te są przy okazji modernizowane do standardu T-64BW wzór 2017. Od sierpnia 2017 roku prace te prowadzi także Lwowska Fabryka Czołgów. Według dotychczasowych komunikatów ukraińskiego resortu obrony dotychczas dostarczono około 250 egzemplarzy tych czołgów z których ok. 3/4 zostało zmodernizowanych we Charkowie, a ok. 1/4 we Lwowie.
Czytaj też: Ukraińskie łopaty wirnika dla Mi-24
Ta budżetowa modernizacja, a raczej modyfikacja skupiać ma się na dosyć kosmetycznych zmianach dzięki którym poprawiona może zostać m.in. świadomość sytuacyjna oraz łączność. W ramach wprowadzanych ulepszeń działonowy otrzymał nowy termowizyjny celownik dzienno-nocny TPN-1-TPW od lokalnej spółki Trimen-Ukraina. Pozwala on na aż pięciokrotne zwiększenie zasięgu wykrywania celów w nocy lub w trudnych warunkach atmosferycznych z 800 do 4000 metrów, bez konieczności ujawniania swojej pozycji. Dowódca i kierowca otrzymali z kolei nowe urządzenia obserwacyjne z przetwornikiem optoelektronicznym trzeciej generacji wysoce odporne na zakłócenia świetlne.
Nowy system łączności cyfrowej z radiostacją "Lybid-K 2RB" zapewnia szyfrowaną komunikację w odległości 70 km od czołgu, jest też wysoce odporny na zakłócenia i próby przechwycenia sygnałów. System łączności może przesyłać także zaszyfrowane informacje pochodzące z zainstalowanego - również w ramach tej modernizacji - systemu nawigacji satelitarnej firmy Horizon-Nawigacja. Może on być dodatkowo połączony z cyfrowymi systemami automatyzacji dowodzenia dla szczebla od plutonu wzwyż.
Zakres zmian miał także dotyczyć "wzmocnienia ochrony pojazdu", jednak nie ujawniono żadnych szczegółowych informacji na ten temat. Na znanych fotografiach T-64 wzór 2017 służących w ukraińskiej armii nie widać nowego pancerza reaktywnego ani też nowego aktywnego systemu ochrony pojazdu. Istnieje możliwość, że wymienione zostały dotychczasowe wkłady pancerza reaktywnego Kontakt-1 na nowe wkłady ukraińskiego pancerza reaktywnego Nóż, jednak nadal nie znalazło to żadnego oficjalnego potwierdzenia.
Czytaj też: Ukraiński czołg Opłot-2. Nie tylko na defiladę?
Co warte odnotowania jeszcze w lutym br. Charkowskie Biuro Konstrukcyjne Budowy Maszyn (CHBKBM), zatwierdzono plan prac badawczo-rozwojowych głęboko zmodernizowanej wersji czołgu podstawowego T-64B/BW. Działania te są prowadzone w ramach programu "Krab", którego celem ma być umożliwienie eksploatacji tych czołgów przez najbliższe dwie dekady. W efekcie wszystkie obecnie eksploatowane czołgi podstawowe z rodziny T-64 mają zostać docelowo doprowadzone do jednolitego standardu. Wozy te obecnie i w przyszłości nadal będą stanowić podstawowe uzbrojenie pododdziałów pancernych ukraińskich wojsk lądowych do czasu wprowadzenia ich docelowego następcy, co nie będzie miało miejsce szybciej niż za kilkanaście lat lub więcej.