Siły zbrojne
Tajwan kupuje systemy minowania Vulcano
Jak donoszą lokalne media, tajwański resort obrony oficjalnie potwierdził plany dotyczące zakupu amerykańskiego naziemnego systemu minowania narzutowego M136 Volcano (Vehicle-Launched Scatterable Mine System). Zakup ten ma pozwolić tajwańskiej armii na zwiększenie zdolności w zakresie mobilnego minowania dużych obszarów.
Według dostępnych informacji tajwańska armia miała wystąpić już do władz USA z prośbą o zakup tego typu systemów. W tym celu wysłane zostało już zapytanie ofertowe Letter of Request (LoR), które jest pierwszym, formalnym etapem zakupu sprzętu wojskowego w ramach amerykańskiej rządowej procedury zakupowej Foreign Military Sales (FMS). Plany te muszą zostać oficjalnie zatwierdzone przez prezydenta i Pentagon, a także otrzymać zgodę Kongresu. Obecnie negocjowana ma być także proponowana cena tego zakupu, którego zapowiedź pozyskania pojawiła się jeszcze w ubiegłym roku.
Czytaj też
M136 Volcano to amerykański system minowania narzutowego, który wstępuje zarówno w wersji lądowej (na wojskowym samochodzie ciężarowym) jak i lotniczej (na śmigłowcu wielozadaniowym). W tej pierwszej jej nośnikiem są cieżarówki M977 HEMTT 8 x 8, a w lotniczej śmigłowce UH-60 Black Hawk. Konstrukcja ta została opracowana przez amerykańską armię w latach 80. i została wycofana ze służby liniowej do rezerwy magazynowej pod koniec lat 90. W 2017 roku zdecydowano się przywrócić go w obu wersjach do eksploatacji w U.S. Army.
Czytaj też
System umożliwia szybkie i zautomatyzowane rozstawianie pól minowych złożonych z min przeciwpancernych i przeciwpiechotnych na dużych obszarach z dostosowaniem do ukształtowania terenu oraz celu stawianego przed tworzoną zaporą minową. Dla przykładu w przypadku zapory lądowej umożliwia on postawienie kilometrowego pola minowego w czasie od 4 do 12 minut w zależności od terenu i prędkości nośnika. Dodatkowo przy wystrzeleniu miny są programowane przez operatora na określon czas samolikwidacji, który wynosi od 4 godzin do 15 dni.
Czytaj też
Zakup ten wpisuje się w realizowaną obecnie przez tajwański rząd politykę szybkiego nabywania różnego rodzaju systemów uzbrojenia w USA. Wśród nich wymienić można 108 czołgów podstawowych M1A2T Abrams, 40 egzemplarzy armatohaubic samobieżnych M109A6 Paladin i 11 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych M142 HIMARS (HIght Mobility Artillery Rocket Systems) z bogatymi pakietami wsparcia. Ponadto tajwańską armię zasili także znaczna liczba wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych BGM-71 TOW oraz FGM-148 Javelin, przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych FIM-92 Stinger czy też wyrzutni pocisków przeciwokrętowych Harpoon.
Czytaj też
W założeniu wymienione powyżej nowe systemy uzbrojenia mają pozwolić na odstraszenie potencjalnego agresora jakim jest Chińska Republika Ludowa, a na wypadek wojny pozwolić na skuteczną obronę. Tajwańska armia przygotowuje się do potencjalnego desantu chińskiej armii, gdzie kluczowe znaczenie będzie miało precyzyjne zwalczanie chińskich środków walki na lądzie, morzu i w powietrzu w ramach prowadzonej defensywy. Zakup lądowego systemu minowania narzutowego pozwoli na ograniczanie swobody manewru pododdziałów pancerno-zmechanizowanych, a także zwalczanie siły żywej i wozów bojowych w przygotowanych zasadzkach.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie