Reklama
Reklama
  • Wiadomości

Amerykanie odwołali spotkanie z Zełenskim. Wraca do kraju

Jak alarmuje „Kyiv Post”, prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski dostał od Amerykanów tzw. czarną polewkę i bez spotkania wraca do kraju. Amerykańska delegacja wraca rozczarowana po rozmowach z Putinem.   

Autor. Euromaidan Press (@EuromaidanPress)/Twitter
Reklama

Planowane w Brukseli spotkanie, między Zełenskim, a Steve’m Witkoffem i Jaredem Kushnerem zostało odwołane. To bardzo zły znak, ponieważ Amerykanie nie poparli oburzenia Ukraińców na odrzucenie planu pokojowego przez Kreml. Zaskakujące jest także rotowanie przez Donalda Trumpa – prezydenta USA, osobami odpowiedzialnymi za negocjacje. Specjalizujący się za namową Donalda Trumpa Bliskim Wschodem jego zięć – Jared Kushner dołączył do rozmów z Rosjanami, a zniknął sekretarz armii USA Dan Briscoll (o znikającym wcześniej gen. Keith’ie Kelloggu nawet nie wspomnę).

Amerykańska delegacja wraca mocno rozczarowana, ponieważ Władimir Putin wykorzystał spotkanie z negocjatorami, by zrobić polityczne show i odrzucić propozycję planu pokojowego.

Przypomnijmy, planu prawdopodobnie napisanego przez samego Putina i przez Rosjan wypchniętego do mediów. Co ciekawe, następnie Siergiej Ławrow stwierdził, że nie otrzymali tego traktatu, a sam Putin go na końcu odrzucił.

Typowo sowiecka taktyka negocjacji nikogo nie powinna zaskakiwać, ale duet Witkoff-Kushner musiał wracać rozczarowany skoro odwołał konsultacje z Wołodymyrem Zełenskim. Panowie wyruszają do Waszyngtonu, by naradzić się z Trumpem, który następnie pogrozi Rosji, po czym pewnie wznowi negocjacje, które Rosjanie zerwą w kulminacyjnym punkcie. Jak długo ma trwać ten dance macabre na grobach ukraińskich żołnierzy?

Zobacz również

WIDEO: Rywal dla Abramsa i Leoparda 2? Turecki czołg Altay
Reklama
Reklama