Reklama
  • Wiadomości

T-34 najnowszym czołgiem na moskiewskiej paradzie

Tegoroczna parada z okazji dnia zwycięstwa w Moskwie odbyła się w cieniu wywołanej przez Federację Rosyjską wojny z Ukrainą. Pomimo buńczucznych zapowiedzi Moskwy konflikt trwa już rok. Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej poniosły znaczące straty, które ewidentnie odbiły się na tegorocznej defiladzie.

Czołg średni T-34-85. Zdjęcie poglądowe z roku 2016.
Czołg średni T-34-85. Zdjęcie poglądowe z roku 2016.
Autor. kremlin.ru/CC BY 4.0
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama
YouTube cover video
Reklama

Parada, która odbyła się 9 maja 2023 roku, jest bodaj najuboższą w najnowszej historii Rosji pod względem zademonstrowanego sprzętu wojskowego. Znamienne, że zabrakło części lotniczej - nie było prezentacji śmigłowców ani samolotów różnych typów.

Zobacz też

Sprawy na lądzie miały się niewiele lepiej. Poza pododdziałami pieszymi zaprezentowany sprzęt wojskowy ograniczył się jedynie do samochodów z rodziny GAZ Tigr oraz pojazdów klasy MRAP typu Z-STS Achmat 6x6 i Spartak 4x4.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Zaprezentowano również mobilne wyrzutnie 9P78-1 systemu pocisków balistycznych krótkiego zasięgu 9K720 Iskander w liczbie sześciu egzemplarzy, a także trzy mobilne wyrzutnie 15U175M systemu międzykontynentalnych pocisków balistycznych RS-24 Jars. W paradzie przejechało również sześć mobilnych wyrzutni systemu S-400.

Zobacz też

Jeżeli chodzi o typowy sprzęt pancerny, zaprezentowano jedynie... czołg średni T-34-85, czyli sprzęt o rodowodzie sięgającym drugiej wojny światowej dwa kolejne egzemplarze tego czołgu prezentowane były na wystawie statycznej. Jeden lub dwa egzemplarze kołowego transportera opancerzonego BTR-82, a także trzy prototypy kołowych bojowych wozów piechoty WPK-7829 Bumierang K-17.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Niezwykle uboga prezentacja sprzętu prawdopodobnie wynika nie tylko z bardzo dużych strat w sprzęcie, jakie ponieśli Rosjanie, ale również ze zużycia pojazdów, które w warunkach wojennych jest zawsze znacząco wyższe niż w czasie pokoju, a także wysyłania na front możliwie największej ilości relatywnie sprawnego techniki. Z pewnością nie pomaga też stan obłożonej sankcjami rosyjskiej gospodarki.

Reklama
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama