- WIADOMOŚCI
Sulechowskie Kraby w ogniu ćwiczeń
Lubuskie armatohaubice Krab ruszyły na ćwiczenia poligonowe. Udostępniony został film z tego, jak polskie skorupiaki mogą „szczypać” przeciwnika.
Autor. Ira/12SDZ
Artylerzyści z Sulechowa ostatnie miesiące pod kątem ćwiczeń na armatohaubicach Krab mieli bardzo aktywne, stale doskonaląc swoje umiejętności oraz zgrywanie pododdziałów. Sama jednostka w ostatnim czasie zwiększyła liczebność „Skorupiaków” na stanie za sprawą dostawy kolejnych dwóch baterii w ramach DMO Regina. Były to pojazdy w już ulepszonej wersji, która nie tylko poprawi osiągi samej artylerii, ale także komfort codziennej służby jej obsługi.
Transport samych Krabów na grudniowy poligon odbył się za pomocą platform kolejowych, co zostało uchwycone na powyższych zdjęciach. Ćwiczenia obejmowały realizację m.in. zadań ogniowych, z których materiał został udostępniony przez 12. Szczecińską Dywizję Zmechanizowaną.
Wysoka wartość samych Krabów jako obecnie jednego z najlepszych tego typu produktów na rynku to jedno, ale kluczowe jest zapewnienie mu wyszkolonej i zgranej obsługi. To ona codziennie pełni na nim służbę, znając jego każdy zakamarek i wykorzystując jego cały potencjał. Jak widać Sulechowscy artylerzyści wyciskają ze swoich maszyn maksa, stale podnosząc swoje zdolności.
Obecnie w Wojsku Polskim znajduje się 58 Krabów z łącznie pozyskanych 266 egzemplarzy (z czego 54 przekazano Ukrainie w ramach pomocy wojskowej). Do końca tego roku dostarczone powinny zostać, w ramach DMO Regina (według prognoz Huty Stalowa Wola), jeszcze 2 armatohaubice dla Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia. Tym samym, jeżeli uda się przemysłowi dostarczyć do wojska zakładaną liczbę pojazdów, to wraz z końcem roku będzie ono posiadać 60 Krabów. Docelowo nasza armia będzie posiadać 212 Krabów, z czego 48 będzie w zmodernizowanej odmianie Krab 2.
AHS Krab to polski gąsienicowy system artyleryjski opracowany w 2001 roku jako następca postsowieckich 2S1 Goździk. Uzbrojenie główne wozu stanowi armatohaubica kal. 155 mm L/52 z zapasem amunicji wynoszącym 40 nabojów wraz z ładunkami miotającymi. Może ona razić cele na dystansie ponad 40 km przy zachowaniu wysokiej celności prowadzonego ognia dzięki implementacji Zautomatyzowanego Zestawu Kierowania Ogniem Topaz. Do samoobrony służy wielkokalibrowy karabin maszynowy WKM-B umieszczony na obrotnicy w stropie wieży. Wieża jest zmodernizowanym rozwiązaniem zaczerpniętym od brytyjskiego AS-90, który wygrał w postępowaniu przetargowym dotyczącym wyboru systemu wieżowego dla nowej polskiej armatohaubicy.
Zobacz też

Podwozie początkowo stanowiło UPG-NG wyprodukowane przez OBRUM, jednak z powodu wielu usterek oraz problemów konstrukcyjnych zdecydowano się na jego wymianę. Jako nową bazę wybrano podwozie południowokoreańskiej haubicy K9, które zostało dostosowane do polskich wymogów i określone jako K9P. Tym samym Krab napędzany jest przez silnik MTU MT 881 Ka 500 o mocy 1000 KM połączony z przekładnią Allisona X1100-5A3. Pozwala to na rozpędzenie tego ważącego 48 ton pojazdu do 60 km/h. Załoga licząca pięć osób chroniona jest przez pancerz o grubości do 16 mm. Obecnie jest on używany jedynie przez Siły Zbrojne RP oraz Ukrainy.
Autor. Adam Świerkowski / Defence24

WIDEO: Stado Borsuków w WP | AW149 z polskiej linii | Defence24Week #140