- Wiadomości
Spike NLOS wspiera amerykańskie brygady
Armia amerykańska wybrała system pocisków rakietowych SPIKE NLOS do kolejnej fazy programu rozwoju zdolności uderzeniowych dalekiego zasięgu dla mobilnych brygad piechoty.

Lockheed Martin, który integruje izraelskie pociski w programie US Army pod kryptonimem M-LRPSM (Mobile-Long Range Precision Strike Missile) otrzymał 30 mln dolarów na realizację programu. W obecnym etapie próby pocisku będą się skupiać na integracji na lekkim pojeździe Infantry Utility Vehicle oraz sprawdzeniu bezpieczeństwa i funkcjonowania pocisku w różnych warunkach.
Zobacz też
- Spike dalekiego zasięgu strzelają ze śmigłowcówSponsorowany
Wcześniej, w sierpniu, Lockheed Martin otrzymał kontrakt na pierwszą fazę programu, a kilka dni później przeprowadzono pierwszą demonstrację strzelania na poligonie Dugway w stanie Utah. Ostateczny wykonawca programu M-LRPSM ma zostać wybrany po zakończeniu obecnej fazy testów, bo na tym etapie mogą w nim brać udział różni wykonawcy.
Program M-LRPSM ma w założeniu zapewnić amerykańskim lekkim brygadom piechoty możliwość rażenia celów na dalekich dystansach. Pocisk Spike NLOS wpisuje się w te założenia, bo może razić cele na odległości 32 km (i 50 km przy wystrzeleniu ze śmigłowca w nowej wersji, o większych możliwościach działania w środowisku sieciocentrycznym). Dysponuje kombinowanym naprowadzaniem z wykorzystaniem łącza radiowego oraz optoelektronicznym. Już wcześniej został on zintegrowany z pojazdem typu JLTV na potrzeby amerykańskich sił specjalnych.
Zobacz też
Pociski Spike NLOS są używane także przez amerykańskie lotnictwo wojsk lądowych, na śmigłowcach AH-64E Apache Guardian v6. W sierpniu przeprowadzono pierwsze w historii strzelanie Spike NLOS w Polsce, na poligonie w Ustce, pociski były przenoszone przez śmigłowce AH-64E Apache Guardian należące do US Army Europe. Na Starym Kontynencie pociski Spike NLOS zostały zakupione między innymi przez Grecję (z przeznaczeniem na śmigłowce, pojazdy oraz jednostki pływające) i Litwę. Są oferowane Polsce z myślą o zastosowaniu na Apache oraz niszczycielach czołgów, wraz z współprodukcją w zakładach Mesko, gdzie obecnie powstają pociski Spike-LR.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]