Reklama

Siły zbrojne

Rosjanie wciąż zainteresowani programem indyjskiego czołgu lekkiego

2S25 Sptut-SDM1 podczas wystawy Armia 2022.
2S25 Sptut-SDM1 podczas wystawy Armia 2022.
Autor. Mike1979 Russia/Wikipedia

Podczas targów zbrojeniowych Dubai Airshow dyrektor generalny Rosoboronexport, Aleksanderander MIchejew miał publicznie wyrazić dalsze zainteresowanie firmy programem indyjskiego czołgu lekkiego oraz nowego bojowego wozu piechoty.

Reklama

Indie już jakiś czas temu zrezygnowały z zakupu, jedynego obecnie produkowanego, rosyjskiego czołgu lekkiego/niszczyciela czołgów. Hindusi postawili na opracowanie własnej konstrukcji z jak największym udziałem własnego przemysłu. Tym samym rosyjską deklarację powinno się rozpatrywać raczej jako daremne nawoływanie, bez większych szans na odzew. Same Indie obecnie odczuwają problemy z dostawami rosyjskiej produkcji uzbrojenia oraz części zamiennych do niego, zatemszanse na ponowne nawiązanie współpracy w tak ważnych dla nich programach, jak pozyskanie czołgu lekkiego oraz nowego wozu bojowego wozu piechoty są praktycznie zerowe. Obecnie prace nad Zorowarem (bo tak nazwano pojazd) zaliczają opóźnienie, ponieważ wystąpiły problemy z zabezpieczeniem dostaw jednostki napędowej, jaką obecnie według założeń ma być silnik MTU o mocy 800 KM.

Reklama

Czytaj też

Reklama

2S25M Sprut-SDM1 to modernizacja rosyjskiego lufowego niszczyciela czołgów 2S25 Sprut-SD zaprezentowana po raz pierwszy targach Armia 2015 w Moskwie. Już trzy lata później wraz z ogłoszeniem gotowości do prób państwowych rosyjska spółka Rosoboronexport, wchodząca w skład korporacji Rostec, oficjalnie wprowadziła wozy do oferty eksportowej . Niszczyciel czołgów zbudowany na podstawie zmodernizowanego podwozia bojowego wozu desantu BMD-4M. Uzbrojenie główne pojazdu stanowi armata gładkolufowa 2A75 kal. 125 mm, z którą sprzężony jest uniwersalny karabin maszynowy PKT kal. 7,62 mm. Jego uzupełnienie stanowi taki sam ukm umieszczony w bezzałogowym module bojowym na stropie wieży. Wóz może strzelać ze swojej armaty lufowymi przeciwpancernymi pociskami kierowanymi systemu 9K119 Refleks. W odróżnieniu od poprzedniej wersji 2S25M, otrzymał także ulepszony system kierowania ogniem.

Jednostkę napędową 2S25M stanowi silnik wysokoprężny UTD-29 o mocy 500 KM, który pozwala na osiągnięcie prędkości maksymalnej 70 km/h po drodze, 45 km/h w terenie oraz 10 km/h podczas pokonywania przeszkód wodnych metodą pływania. Zasięg operacyjny pojazdu do 500 km po drodze oraz 300 km w terenie. Górna płyta przedniego pancerza kadłuba ma wytrzymywać ostrzał amunicją kal. 23 mm z odległości 500 m, zaś w przypadku burt wieży i kadłuba jedynieprzed pociskami z broni strzeleckiej oraz odłamkami pocisków artyleryjskich. W wersji ukazanej na wystawie Armia 2022 pojazd ten otrzymał dodatkowe opancerzenie o nieokreślonej grubości na przodzie oraz burtach kadłuba

Czytaj też

2S25 Sprut-SDM1 z dodatkowym pancerzem kadłuba.
2S25 Sprut-SDM1 z dodatkowym pancerzem kadłuba.
Autor. Nickel nitride/Wikipedia
Reklama

Komentarze (4)

  1. Tani2

    Ja napiszę inaczej i zapytam czy to koniec MBT lub osnownego? Jak toto ma walczyć z MBT? Amerykanie też taką blaszankę będą robili. Przecież mają Strykera z armatą. Pytam konceptualnie,czy nastąpi zmiana prowadzenia walki. BWP będzie teraz panem? Bo wysłać blaszanki do natarcia to wg mnie samoubijstwo załogi. Przecież to taki AMX-10 w wersji lux.

  2. Odyseus

    Pamiętam jak ci Nasi dysydenci mówili że coś takiego jak Anders nie ma miejsca na dzisiejszym polu bitwy , a tu proszę coś co my mieliśmy już ponad dekadę temu dzisiaj inni szukają ... gdyby Andersa wówczas nie pogrzebali ci Nasi "Eksperci" dzisiaj byśmy mieli całkiem niezły i poszukiwany produkt eksportowy

  3. szczebelek

    Nie chcą i tak chcą im sprzedać 😂🤣

    1. PGR

      Chcą im sprzedać a później zarekwirować na potrzeby spec operacji

    2. bezreklam

      hi hi hi- rechot histrorii

    3. Chyżwar

      @bezreklam Raczej chichot z was. Tylko idiota kupiłby tekturowy wynalazek dla WDW, żeby zrównoważyć potencjał jaki mają chińskie lekkie czołgi skonstruowane specjalnie po to, żeby operowały w wysokogórskich warunkach. To nie jest ruski step, gdzie liczy się 125 mm długa szpryca.

  4. bezreklam

    Skoro wsztko robia dla siebie to raczej propmacja na przuszlosc - by miec kanal kontaktu - i reklama. Ale przy okazji podpisano w Dubaja umowe miedzy Rosja a INdiami na licencyjna produkcje Igla 5

Reklama