Siły zbrojne
Rosja wysyła eskadrę śmigłowców do Armenii
Rosja wzmocni swój kontyngent w Armieni samodzielną eskadrą śmigłowców, uzbrojoną w maszyny szturmowe Mi-24P i transportowe Mi-8MT oraz specjalną wersję Mi-8SMW. Jednostka będzie operować z bazy lotniczej w Erewaniu, gdzie stacjonują już rosyjskie myśliwce.
Co najmniej 16 myśliwców typu MiG-29 operuje z Armeńskiego lotniska Erebuni na mocy Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym ODKB (Organizacija Dogowora o Kollektiwnoj Biezopasnositi), do którego należą poza Rosją: Armenia, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan i Tadżykistan.
Nowe statki powietrzne mają zostać przerzucone do znajdującej się w Armenii 3524-tej bazy lotniczej Erebuni (leżącej 7 km od Erewaniu), gdzie jak dotąd stacjonował jedynie dywizjon 16 samolotów myśliwskich MiG-29 Fulcrum (podlegający pod dowództwo wojskowego okręgu południowego).
Samoloty te działają w ramach porozumienia dotyczącego wspólnej obrony powietrznej zawartej pomiędzy państwami wchodzącymi w skład Wspólnoty Niepodległych Państw (odpowiednik NATO-wskiej operacji Balitic Air Policing). Wcześniej personel tego dywizjonu przeszedł specjalne szkolenie w bazie lotniczej w Rostowie nad Donem.
Śmigłowce mają zostać przerzucone do Armenii w ciągu tego roku. Rosjanie wskazują, że ich głównym zadaniem będzie wsparcie i transport oddziałów lądowych działających na terenach przygranicznych (w podtekście przede wszystkim - z Gruzją, Azerbejdżanem i Iranem) oraz Górskim Karabachu.
Przedstawiciele Południowego Okręgu Wojskowego rosyjskich sił zbrojnych potwierdzili te doniesienia, informując że maszyny będą sukcesywnie transferowane do bazy w Erewaniu a ich zadaniem będzie wspieranie jednostek 102 bazy wojskowej w Gjumri.
Eskadra będzie wyposażona w trzy typy maszyn:
- Szturmowe śmigłowce Mi-24P, które są wariantem tej popularnej maszyny uzbrojonym w nieruchome, strzelające do przodu działko 23 mm zamiast wieżyczki z karabinem kalibru 12.7 mm.
- Transportowe Mi-8TM, będące jednym z wariantów standardowego śmigłowca transportowego rosyjskich sił zbrojnych.
- Mi-8 SMW, które stanowią specjalistyczny wariant śmigłowca Mi-8 przeznaczony do walki radioelektronicznej. Jest on wyposażony w system zakłócający Smalta-W.
Obecnie personel eskadry, która trafi do Armenii przechodzi specjalistyczne szkolenie w bazie lotniczej Rostów nad Donem.
Chasim
Panowie mam pytanie. Czemu Polska, nie zdecyduje się na zamówienie w Świdniku SW-4 w wersji bojowej? Widziałem wersje SW-4 SOLO z podwieszanym uzbrojeniem, czy śmigłowce załogowe uzbrojone nie znalazły by zastosowania w naszej armii? Czy nie można by było zrobić z SW-4 wariantu wyposażonego w pociski przeciwpancerne jak Gazelle? Czy SW-4 jest za słaby żeby móc mu to podczepić? Czy Polska nie umie po prostu wykorzystać potencjału tych maszyn? Wydaje mi się że można by było po niedużych modyfikacjach zrobić również ławeczki dla sił specjalnych. Czy naprawdę nie można lub nie ma potrzeby modyfikacji SW-4 i zrobienie z niego czegoś w stylu MH-6 Little Bird? Zapraszam do dyskusji.
ambasador
mnie też już dawno taka myśl przeszła ale to tylko myśl zwykłego szaraka...zastanawiające że tak z reguły myślą tylko zwykli cywile!!!
Chasim
Panowie mam pytanie. Czemu Polska, nie zdecyduje się na zamówienie w Świdniku SW-4 w wersji bojowej? Widziałem wersje SW-4 SOLO z podwieszanym uzbrojeniem, a czy śmigłowce załogowe uzbrojone nie znalazły by zastosowania w naszej armii? Czy nie można by było zrobić z SW-4 wariantu wyposażonego w pociski przeciwpancerne jak Gazelle? Czy Polska nie umie po prostu wykorzystać potencjału tych maszyn? Wydaje mi się że można by było po niedużych modyfikacjach zrobić również ławeczki dla sił specjalnych. Czy naprawdę nie można lub nie ma potrzeby modyfikacji SW-4 i zrobienie z niego czegoś w stylu MH-6 Little Bird? Zapraszam do dyskusji.