- Wiadomości
Peru coraz bliżej FA-50. "Master" w innej lidze
Tak jak pisaliśmy w lipcu władze Peru są coraz bliżej podpisania kontraktu na lekkie samoloty wielozadaniowe FA-50.

Autor. Sergio de la Puente (GFDL 1.2)
Chodzi o liczbę od 20 do 24 FA-50 niewiadomej wersji za kwotę niemal 780 mln USD. Zgodnie z obecnymi informacjami zamówienie miałoby zostać złożone do końca bieżącego roku. FA-50 mają zastąpić włoskie szkolno-bojowe samoloty Aermacchi MB-339 w bazie w Piura i jeszcze starsze od nich przeciwpartyzanckie Cessny A-37 Dragonfly w bazie w Pisco. Będą więc one wchodziły w skład dwóch odmłodzonych eskadr.
Oprócz tego jednak Peruwiańczycy szukają jeszcze drugiej platformy bojowej. Samolotu będącego mniej typowym odrzutowcem bojowym a bardziej maszyną przeciwpartyzancką. Jak donosi portal Pucara.org, tutaj chodzi o 24 kolejne samoloty. Rywalami są Embraer z najtańszą konstrukcją w postaci Super Tucano, Textron z niewybranym jeszcze przez nikogo samolotem Scorpion oraz… Leonardo z M-346FA. Na uwagę zasługuje zakwalifikowanie się w Peru tego ostatniego jako innej kategorii samolotu niż naddźwiękowy FA-50.
Zobacz też
Wydaje się, że te około 48 nowych samolotów (20-24 FA-50 plus 24 samoloty przeciwpartyzanckie) będą mogły całkowicie, bądź niemal całkowicie zastąpić przestarzałą flotę samolotów użytkowanych przez Peru obecnie. Dzisiaj w służbie pozostaje tam niecałe 20 myśliwców MiG-29, 12 starych i w większości niesprawnych Mirage 2000 i osiem Su-25, które w większości są zmagazynowane. Oprócz tego w ostatnim czasie są wycofywane lżejsze samoloty przeciwpartyzanckie MB-339A (10 maszyn) i A-37 (15 samolotów). Wydaje się że FA-50 i „drugi samolot” zastąpiłyby wszystkie te konstrukcje, poza MiGami-29, które dzisiaj są najcenniejszymi samolotami w tym kraju.
Także i MiGi trzeba będzie jednak zastąpić. Koreańczycy proponują tutaj KF-21 i kuszą nawet partnerstwem przemysłowym. Wydaje się jednak, że Peruwiańczycy najbardziej są zainteresowani sprawdzonymi samolotami F-16 w najnowszej wersji.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]