Reklama

Siły zbrojne

Nadchodzi niszczyciel czołgów. Kolejne zakupy MON [News Defence24]

System ppanc. Malutka to nadal jedyny samobieżny zestaw przeciwpancerny w WP (na BWP, oraz na BRDM-2 - na zdjęciu).
System ppanc. Malutka to nadal jedyny samobieżny zestaw przeciwpancerny w WP (na BWP, oraz na BRDM-2 - na zdjęciu).
Autor. 14dappanc.wp.mil.pl

W środę rano zostanie zawarta umowa ramowa na niszczyciele czołgów Ottokar Brzoza. Umowy wykonawcze zostaną podpisane w przyszłym roku. W 2023 roku nastąpi też dostawa prototypowych wozów przeciwpancernych do Sił Zbrojnych RP.

Reklama

Umowa zostanie podpisana pomiędzy Agencją Uzbrojenia, a konsorcjum zawiązanym przez PGZ S. A. na dostawę niszczycieli czołgów Ottokar Brzoza. Wiadomo już, że będzie on uzbrojony w opracowane przez MBDA UK przeciwpancerne pociski kierowane Brimstone. Nie wiadomo na razie, w którym z polskich zakładów będą one produkowane. Wiadomo natomiast, iż jako nosiciel został wybrany kołowy pojazd pancerny 4x4 oferowany przez Hutę Stalowa Wola S. A. we współpracy z czeskim partnerem Tatra Export s. r. o. $$

Reklama
Fot. Tomasz Głowacki, Robert Suchy/Defence24.pl.
Fot. Tomasz Głowacki, Robert Suchy/Defence24.pl.
Reklama

W 2019 roku uruchomiono program Ottokar Brzoza, który zastąpił wcześniej zamknięty program Barakuda. Do pierwszego dialogu technicznego w marcu 2019 roku zgłosiło się szereg firm: Lockheed Martin Global Inc. oddział w Polsce, PGZ S.A., WB Electronics S.A., OBRUM Sp. z o.o., H. Cegielski - Poznań S.A., Rheinmetall Defence Polska Sp. z o.o., WZM S.A., HSW S.A., MBDA UK Ltd., IMI Systems - Elbit Systems Ltd., BAE Systems Sweden, BAE Systems USA Combat Vehicles oraz Milrem A.S. Spośród nich wybrano do rozmów pięć firm. Były to: PGZ S.A., OBRUM Sp. z o.o., HSW S.A., MBDA UK Ltd. oraz IMI Systems - Elbit Systems Ltd. Dialog nie przyniósł spodziewanego efektu ponieważ już w grudniu 2019 ogłoszono drugi. Wzięły w nim udział już tylko: PGZ S.A., MBDA UK Ltd., Lockheed Martin Global Inc., Rheinmetall Defence Polska Sp. z o.o. oraz AMZ Kutno S.A.

Czytaj też

W wyniku analiz i rozmów wybrano ostatecznie brytyjską rakietę. "Mając na uwadze, że zamówienie na niszczyciel czołgów ma zostać skierowane do podmiotów wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz zawarte pomiędzy PGZ S.A. a MBDA UK porozumienie, należy spodziewać się, że rozwiązanie zaproponowane przez wykonawcę będzie opierało się o pociski Brimstone" - poinformował Defence24.pl w połowie czerwca tego roku rzecznik Agencji Uzbrojenia ppłk Krzysztof Płatek.

Powyższa informacja Agencji Uzbrojenia wynikała z zawartego w maju 2022 roku przez dziewięć spółek grupy kapitałowej PGZ porozumienia z MBDA UK dotyczącego współpracy przy oferowaniu i wspólnej dostawie niszczycieli czołgów. Majowa umowa stanowi podstawę do zaprojektowania oraz produkcji pojazdów tej klasy z wykorzystaniem przeciwpancernych pocisków kierowanych Brimstone.

Czytaj też

W celu realizacji kontraktu powołano do życia konsorcjum PGZ-OTTOKAR składa się z: PGZ S.A. jako lidera konsorcjum, HSW S.A., MESKO S.A. i WZE S.A. Huta Stalowa Wola S.A. będzie odpowiadała za podwozie przeznaczone dla nowego niszczyciela czołgów, jak i integrację całego systemu. Dwie firmy czyli MESKO S.A. oraz WZE S.A. będą realizować integrację i dostawy przeciwpancernych pocisków kierowanych, jak również brać udział w transferze technologii czyli uruchomieniu licencyjnej ich produkcji. Nie wiadomo jeszcze w której z fabryk będzie dokonywany montaż finalny pocisków.

Posiadanie przez WP niszczycieli czołgów na długą tradycję. Jeszcze w czasach PRL zakupiono w ZSRR około 192 wozów 9P-133 na podwoziu transportera BRDM-2 uzbrojonych w przeciwpancerne pociski kierowane Malutka-P. Pod koniec istnienia Układu Warszawskiego dokupiono jeszcze 18 nowszych wozów 9P-148, na tym samym podwoziu, ale uzbrojonych w nowocześniejsze pociski Konkurs. W każdej z ówczesnych pięciu polskich dywizji pancernych był bateria sześciu wozów 9P-133 w pułku zmechanizowanym dywizji. W sześciu najbardziej rozwiniętych dywizjach zmechanizowanych (z ośmiu istniejących w czasie pokoju) było po 18 lub 27 takich niszczycieli czołgów. Również 7.Łużycka Dywizja Desantowa miała na uzbrojeniu 18 takich pojazdów.

Autor. MBDA

Zakupy nowszych 9P-148 ze względu na kryzys ekonomiczny w latach 80-tych XX wieku były realizowane już w zdecydowanie mniejszych liczbach. Pierwsze dziewięć pojazdów z pociskami Konkurs kupiono około 1982 roku i trafiły do armijnego 20.Pułku Artylerii Przeciwpancernej, uzbrojonego wtedy tylko w armaty przeciwpancerne 85 mm D-44. Zakup kolejnej baterii dziewięciu takich niszczycieli zrealizowano dopiero w 1987 roku, a do planowanego na 1991 roku zakupu kolejnych 18 już oczywiście nie doszło. Na przełomie wieków wszystkie te pojazdy były nadal intensywnie eksploatowane, przy czym najstarsze egzemplarze były systematycznie wycofywane ze służby. Ze względu na uzbrojenie rakietowe jako pierwszych pozbyto się większości wozów z rakietami Konkurs. Ostatnie BRDM-2 z rakietami Malutka zgromadzono w 14.Suwalskim Pułku Artylerii Przeciwpancernej. Wraz ze zmniejszeniem stanu jego uzbrojenia przeformowano go z dniem 31.12.2010 roku na 14.Suwalski Dywizjon Artylerii Przeciwpancernej. Niedawno, z dniem 01.10.2019 roku, formalnie odbudowano tę jednostkę do wielkości pułku. Obecnie podstawowym uzbrojeniem 14.Suwalskiego Pułku Przeciwpancernego są przeciwpancerne pociski kierowane Spike, choć pułk chyba nadal posiada trochę starych BRDM-ów. Pułk oczekuje na realizację przyszłej umowy na wozy nowej generacji Ottokar Brzoza, ponieważ prawdopodobnie pierwsze egzemplarze trafią właśnie do niego.

Reklama

Komentarze (20)

  1. KrzysiekS

    MBDA podpisało porozumienie z KAI. To ja bym jeszcze BRIMSTON widział na "Fafikach".

  2. Sigrid

    Jak rozumiem to umowa na niszczyciel ale nie na pocisk. Tej umowy jeszcze nie ma i nie wiadomo jak to ma wyglądać. Czy będziemy produkować czy kupujemy z półki? Jeśli produkować to całość czy tylko to co nam pozwolą?

    1. B1ob

      Zważywszy że Brimstomy pójdą też najpewniej na śmigła, a Anglicy są chętni do transferu technologii jak dotąd, to będziemy produkować.

    2. Hubert

      Brimstone będzie na licencji w Mesko

    3. Extern.

      @B1ob: Na śmigłach raczej będą Hellfire już o nie nawet pytano USAmanów i ci się zgodzili. Ale to wcale nie takie głupie, Brimstone jest pociskiem bardzo nowoczesnym który sam sobie szuka celu. Na śmigłowcach taka broń nie jest koniecznie potrzebna a na niszczycielach czołgów i owszem.

  3. WiktorM

    Czy produkcja podwozia i integracja Ottokarów w HSW nie będzie konkurencyjna dla innych pilnych realizacji tj. Krabów, ZSSW itp.? Przy mniej skomplikowanych realizacjach nie powinniśmy HSW odciążać? Już z podwoziami dla Krabów w odpowiedniej ilości jest problem. HSW to chyba nie jedyny wybór w PGZ jaki jest w stanie produkować taką "Tatrę". Bumar ma problemy z modernizacją Leo do ver. 2PL ale tu nie dominują kwestie możliwości produkcyjnych, sprzęt cywilny też robią. Są pozostałe WZM, rosomak. Nawet pod kątem potencjalnego konfliktu nie powinniśmy skupiać produkcji w 1 przedsiębiorstwie i to na ścianie wschodniej.

    1. skition

      Nie będzie bo to jest Autosan z Sanoka ,choć istnieje obawa ,że oni tam nie dadzą rady ..Produkują wszak tylko przyczepy 495 i kontenery 887 KMTCzZ – Kontener Magazynowo-Techniczny Części Zamiennych. Przeznaczony jest do wojskowych obiektów mobilnych jako urządzenie magazynowe,Składanie samochodów to jest chyba produkcja bardziej wyrafinowana?

  4. kapusta

    Przez 7 lat nie robili nic sensownego: kupili śmigłowce które można na palcach, albo wyremontowali kilka wozów rozpoznania, a miliony szły na drogi lokalne, kopalnie i radiowozy. A teraz nagle się obudzili i w kwartał chcą nadrobić 7 lat zaniechań - powodzenia!

    1. Sigrid

      7 lat??? 27 lat zaniedbań.

    2. kapusta

      @Sigrid, z jednej strony to oczywiście prawda, ale z drugiej jakoś wcześniej udało się zmodernizować WZM czy HSW, nie było blokady dla nowoczesnych technologii z Grupy WB tylko dlatego że nie jest to firma państwowa, siłami polskiego przemysłu przygotowano Kraba, Raka, Kormorana, Liwca itp. Nie mówię, że było pięknie, bo zdecydowanie nie było, ale od 7 lat zamiast cokolwiek poprawiać i rozwijać niemal wszystko utknęło, a teraz na gwałt kupujemy wszystko, bylejak i za każde pieniądze

    3. Gugluk

      kapusta jedna róznica o której zapomniałeś. Kupują wszystko bo sa pieniądze. Wcześniej nic nie kupowali bo " piniędzy nie ma nie było i nie będzie " A teraz się znalazły. więc się ciesz bo jak wrócą to znowu zrobią czarną dziurę.

  5. ansuz

    Czy naprawdę potrzebujemy wyspecjalizowanego niszczycielu AT zamiast kasę przeznaczyć na moduły AT montowane do BWP i i transporterów opancerzonych, które już istnieją jako nośniki a po za tym pełnia funkcje transportowe i wsparcia. Po co tworzyć kolejny wyspecjalizowany byt?

    1. Paweł69

      Wiesz lepiej niż wojsko?? Nie sądzę

    2. Pirat

      BWP wspierają piechotę, a w tym samym czasie niszczyciele czołgów polują na czołgi.

    3. Powiślak

      Nie sądzę byś wiedział O CZYM W OGOLE piszesz! Po pierwsze kompletnie NIE odróżniasz że tzw wojsko ma NIEWIELE do decydywania w ....MON. I tzw "wojsko" dostaje nie to co chce, tylko to - co chce MON!! A to są DWIE RÓŻNE sprawy. MON to skostniała, zacofana , w połowie cywilna , zabetonowana intelektualnie struktura biurokratyczna oderwana od realiów, zapatrzona w działania z II wojny światowej! FAKTY są druzgocące. Zacofanie dronowe, zacofanie elektroniczne, zacofanie PPANC, zacofanie w śmigłowcach. Wojsko to jedno, a "widzimisię" MON to drugie. Wojsko - czyli żołnierze z JW - NIE decydują co i kiedy dostają.

  6. Tomcat

    Codziennie nowe zakupy, ale skąd Błaszczak weźmie pieniądze na to wszystko?

    1. zygix

      Pieniądze zawsze były. Tylko nie zawsze je wydawano w rozsądny sposób. Przez lata wielu na tym forum i nie tylko, psioczyło, że jak to możliwe, że przy takim budżecie nie kupujemy nowego, nowoczesnego sprzętu?! No to więc teraz Błaszczak wziął się za to. Kupuje, zamawia nowy, nowoczesny sprzęt a PKB jeszcze ma wzrosnąć. Polski budżet byl/jest na poziomie Holandii, Szwecji czy Norwegii a nie było kupowane w Polsce praktycznie nic. Teraz się to zmienią w końcu.

    2. Jan24

      Masz 100% racji. Robiono z nas kraj 3 świata i wmawiano, że to co polskie jest źle. To celowa praktyka rozwalająca państwo polskie. Teraz wreszcie coś na plus się zmienia.

    3. Paweł69

      Sprawdz sobie jak PiS powiększył budżet od 2015..290 mld ->520mld w 2021, kraj rozwija się jak nigdy mimo covidu , kasa na MON rośnie a wyższy % wydatków ma wojsko skutkuje sporymi środkami.

  7. Husarz

    Zastanawiam się dlaczego jako nośnik wybrano lekki pojazd 4x4 zamiast ciężkiego BWP w stylu Izraelskiego Namer.a. Przecież obsługa tego 4x4 będzie nieustannie obgryzała paznokcie w oczekiwaniu na wrogie ciężko opancerzone tanki w krzakach, bojąc się oberwania ppanc na wylot.

    1. Otas

      Zasięg Brimstone to 12km więc raczej jego nośniki nie będą musiały zbliżać się do wrogich czołgów na zasięg ich strzału. Współpraca niszczycieli czołgów z dronami, zwiadem lub lotnictwem to podstawa ich skuteczności działania.

    2. VVV

      zasieg brimstone 2 to ponad 20km z wyrzutni lądowej ponad 40-60km z samolotu lub śmiglowca, to jest najlepszy cięzki ppk obecnie na rynku z aktywną głowicą poszukującą celu z możliwoscią strzelania salwami.

    3. Husarz

      No jeśli to faktycznie 20km to ma to sens.

  8. Pucin:)

    Tylko ppk Malutka niech się nie pozbywają bo się jeszcze przydadzą!!!!!!!! :)

  9. Był czas_3 dekady

    Bardzo dobrze, że jako nosiciel został wybrany kołowy pojazd pancerny 4x4 oferowany przez Hutę Stalowa Wola.Pojazd będzie tańszy w eksploatacji, łatwiejszy do zamaskowania itd, tylko mógłby być nieco pojemniejszy, o szerokość nadkoli. GRUPA WB dokonała pełnej integracji przeciwpancernego pocisku kierowanego Brimstone z systemem zarządzania walką TOPAZ. (Info z MSPO Lielce 2021r)

  10. Grzyb

    A jaki nośnik gąsienicowy? Czy LPG z HSW ma wystarczający udźwig powiedzmy 8 rakiet Brimstone? Czy powinno być podwozie od K9?

    1. Dudley

      Jedna rakieta to 50kg x 8 to zaledwie 400kg + masa kontenera. To uniesie nawet zwykły pickup nie potrzeba opancerzonej Tatry. Ale dzisiaj można sprzedać każdy kit, pod pozorem ruskiej inwazji. Jak można było postawić fabrykę maseczek i kupić od gościa z ulicy respiratory, pod pozorem pandemii. Naiwny wyborca wszystko łyknie

    2. skition

      Rakieta Brimstone 48,5 kg.

    3. Otas

      @Dudley ... niszczyciel czołgów działa bezpośrednio na linii frontu więc nośnik opancerzony to KONIECZNOŚĆ. Przy niewielkiej liczebnie lecz dobrze wyszkolonej armii przeżycie żołnierza to podstawa.

  11. Box123

    [1/2] Bardzo dobrze tylko konieczna jest zmiana koncepcji ich użycia, bo obecna posiadania 60 sztuk (jednego batalionu) niszczycieli czołgów, które będą w razie potrzeby rozsyłane po różnych jednostkach to nieporozumienie. Powinny być one na stałe dookoptowane np po osiem do wszystkich batalionów rosomakow, borsuków i czołgów (a w wersji oszczędnościowej w batalionach wozów wyposażonych w zintegrowane wyrzutnie p-pnc mogło by być ich mniej - np po 4), co raz, że zwiększyło by zgranie ich załóg z jednostkami, które miały by wspierać, a dwa sama idea posiadania 60 niszczycieli czołgów przy ewentualnej blisko 1000km granicy z Rosją ( bo trzeba zakładać, że jeżeli Rosja zdecyduje się zaatakować Polskę to będzie to w warunkach wcześniejszego zajęcia przez nią Ukrainy i/lub litwy) to ilość mocno niewystarczająca.

    1. skition

      Nawet Rosjanie nie robią na stałe tylko ad hoc tworzą batalionowe grupy taktyczne.

  12. Sigrid

    Ile to jest "około 192"?

    1. Vixa

      W przybliżeniu 193 xD

    2. Dudley

      To zależy jak duże jest "koło", teoretycznie od 1 do 383 ;-)

  13. Szop85

    I dobrze jakoś to bardzo szybko przyspiesza. W takim tempie będziemy gotowi na godz W w 5 lat

    1. Antonioo

      No to w samą porę, bo sprzęt z fabryki będzie wyjeżdzał wprost na wojnę

    2. B1ob

      Chyba z Ukrainą jeszcze...

  14. Prof Ciekawski

    Rekordowa inflacja, długoletnia nadmierna emisja pieniądza, załamanie kursu złotego, to wszystko może zniweczyć ambitne plany modernizacji WP.

    1. Darek

      Dziś inflacja jest a jutro nie ma, na inflacji budżet państwa też zarabia, na niskim kursie złotego eksporterzy zarabiają i więcej sprzedają przez co i kasa z podatków do budżetu wraca, myślę, że o dużą inflację niech się martwią niektóre państwa strefy euro gdzie mają nad sobą kaganiec EBC np. Estonia., Litwa, Łotwa i inne.

    2. Rea

      Na inflację trzeba patrzeć z perspektywy czasu. Przez ostatni lata, tak na prawdę od 2008 gdy był "kryzys" stopy procentowe były trzymane na zerowym poziomie, tani pieniądz zalewał rynek (stąd się wzięły dziwolągi typu bitcoin za 20 tysięcy dolarów albo mieszkania po 20 tysięcy zł. z metra) a teraz po prostu nadszedł czas urealnienia wartości pieniądza (w latach '90 nazwano to likwidacją "nawisu inflacyjnego"). Akurat Polska się tutaj niczym nie wyróżnia, to samo dzieje się w Czechach czy Estonii, mimo, że ta ostatnia ma nawet Euro. Nie ma co wpadać w panikę.

    3. Pucin:)

      @Darku - więcej też trzeba PLN na zakupy Abramsów i 500 szt HIMARS itp. itd.!!!!!!!!!!! :) Czy to takie trudne zrozumieć, że równowaga ekonomiczna z niską inflacją, bezrobociem 5-8% oraz wysokim PKB to jest najlepszy model gospodarczy a wszystko na peryferiach-inflacja, dług pozabudżetowy, spadek konsumpcji, wzrost cen energii, wzrost cen mieszkań ect. to wcześniej czy później kryzys i druga Grecja!!!!!!! :)

  15. KPS1

    Koncepcja wygląda ok, oby się udało.

  16. zibi

    W końcu coś rozsądnego, o ile rzeczywiście rakiety będziemy robili u siebie. No i nośnik ok, bo fantazje na temat zabytkowego podwozia bwp to od początku należało co najwyżej między bajki włożyć....

    1. Sigrid

      A co jest nie tak z bewupem? W czym niby ten nośnik jest lepszy? Lepiej pływa? Buhahahaha

    2. nyx

      BWP-1 był ciekawy jako niszczyciel czołgów ze względu na możliwość pływania... ja ze względu na taką możliwość stawiałem na Rosomaka. Ale cóż każdy kij ma dwa końce i podwozie 4x4 też ma swoje zalety (choć to też mógł by być Jelcz 4x4 - może właśnie tam będzie produkowane to podwozie)

    3. Valdore

      @Sigrid, we wszystkim, ale przede wszystkim nie jest archaiczne i oparte na sowieckich częściach i technice.

  17. nyx

    Ciekawe gdzie będą produkować? HSW ma pełno roboty z Krabem, Boruskiem i ZSSW-30, Bumar nie może ogarnąć Leopadrów, a prawdopodobnie czeka go licencja na K2. Mesko pracuje na trzy zmiany z Piorunem.... Przecież nie będą go produkować w Autosanie (Sanok) czy Ursusie (Lublin)... a może Starachowice czy Siemianowice Śląskie?

    1. B1ob

      Oczywiście że będą robić w Autosanie, po to HSW go kupiła.

    2. R88

      Cegielskiego jeszcze dolicz, oni K2 do Polski ściągnęli i produkcja ma być częściowo u nich.

    3. mc.

      Oczywiście że będą produkowane w Sanoku (Autosan). Mam tylko nadzieję że nie będziemy tworzyć osobnych pułków "niszczycieli czołgów" a staną się one elementem każdej brygady.

  18. szczebelek

    Podwozie 4x4 ma ogromne możliwości po pierwsze mniejszy pojazd jest trudniejszy do wykrycia co za tym idzie ukrycie takiego sprzętu jest łatwiejsze. Po drugie mobilność zestawu i przemieszczanie będzie tylko atutem. Nie potrzebujemy kolejnego ciężkiego tytana skoro jego zadaniem będzie zniszczenie wozu bojowego z odległości kilku kilometrów. Jestem ciekawy czy to podwozie zostanie wykorzystane w przyszłości również do czegoś takiego jak rozwinięta forma Poprada z ulepszonym piorunem.

  19. Box123

    [2/2] Ewentualnie dodatkowo, właśnie dzięki ograniczeniu ilości tych wozów w batalionach wyposażonych w zintegrowane wyrzutnie p-pnc, można utworzyć po 1-2 plutonach na poziomie każdej dywizji, do dodatkowego wsparcia różnych jednostek ale właśnie każdej dywizji i poza przypisanymi na stałe do poszczególnych batalionów, co powinno być podstawą. I druga sprawa, co z nośnikiem gąsienicowym dla wsparcia borsuków i czołgów? Przynajmniej połowa tych wozów powinna być właśnie na nośniku gąsienicowym. Tu mógło by zostać zastosowane najnowsze podwozie LPG zbliżone do podwozia borsuka (podwozie krabów to chyba przesada, a bawić się z bwp chyba nie ma już sensu)

  20. jacekkoszalin

    Skoro w końcu pojazd pancerny 4x4 opracowany przez Hutę Stalowa Wola S. A. we współpracy z czeskim partnerem Tatra Export s. r. o. $$ wchodzi na wyposażenie wojska to mam nadzieję na pokazanie innych wersji na tym podwozi potrzebnych na wczoraj.

    1. Paweł P.

      Ciekawy jestem tej konstrukcji w "niszczyciel czołgów" i innych oczywiście. Każdy, w standardzie powinien móc pół/automatycznie i dronami sterować.

Reklama