- Wiadomości
Nadchodzi niszczyciel czołgów. Kolejne zakupy MON [News Defence24]
W środę rano zostanie zawarta umowa ramowa na niszczyciele czołgów Ottokar Brzoza. Umowy wykonawcze zostaną podpisane w przyszłym roku. W 2023 roku nastąpi też dostawa prototypowych wozów przeciwpancernych do Sił Zbrojnych RP.

Autor. 14dappanc.wp.mil.pl
Umowa zostanie podpisana pomiędzy Agencją Uzbrojenia, a konsorcjum zawiązanym przez PGZ S. A. na dostawę niszczycieli czołgów Ottokar Brzoza. Wiadomo już, że będzie on uzbrojony w opracowane przez MBDA UK przeciwpancerne pociski kierowane Brimstone. Nie wiadomo na razie, w którym z polskich zakładów będą one produkowane. Wiadomo natomiast, iż jako nosiciel został wybrany kołowy pojazd pancerny 4x4 oferowany przez Hutę Stalowa Wola S. A. we współpracy z czeskim partnerem Tatra Export s. r. o. $$

W 2019 roku uruchomiono program Ottokar Brzoza, który zastąpił wcześniej zamknięty program Barakuda. Do pierwszego dialogu technicznego w marcu 2019 roku zgłosiło się szereg firm: Lockheed Martin Global Inc. oddział w Polsce, PGZ S.A., WB Electronics S.A., OBRUM Sp. z o.o., H. Cegielski - Poznań S.A., Rheinmetall Defence Polska Sp. z o.o., WZM S.A., HSW S.A., MBDA UK Ltd., IMI Systems - Elbit Systems Ltd., BAE Systems Sweden, BAE Systems USA Combat Vehicles oraz Milrem A.S. Spośród nich wybrano do rozmów pięć firm. Były to: PGZ S.A., OBRUM Sp. z o.o., HSW S.A., MBDA UK Ltd. oraz IMI Systems - Elbit Systems Ltd. Dialog nie przyniósł spodziewanego efektu ponieważ już w grudniu 2019 ogłoszono drugi. Wzięły w nim udział już tylko: PGZ S.A., MBDA UK Ltd., Lockheed Martin Global Inc., Rheinmetall Defence Polska Sp. z o.o. oraz AMZ Kutno S.A.
Zobacz też
W wyniku analiz i rozmów wybrano ostatecznie brytyjską rakietę. "Mając na uwadze, że zamówienie na niszczyciel czołgów ma zostać skierowane do podmiotów wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz zawarte pomiędzy PGZ S.A. a MBDA UK porozumienie, należy spodziewać się, że rozwiązanie zaproponowane przez wykonawcę będzie opierało się o pociski Brimstone" - poinformował Defence24.pl w połowie czerwca tego roku rzecznik Agencji Uzbrojenia ppłk Krzysztof Płatek.
Powyższa informacja Agencji Uzbrojenia wynikała z zawartego w maju 2022 roku przez dziewięć spółek grupy kapitałowej PGZ porozumienia z MBDA UK dotyczącego współpracy przy oferowaniu i wspólnej dostawie niszczycieli czołgów. Majowa umowa stanowi podstawę do zaprojektowania oraz produkcji pojazdów tej klasy z wykorzystaniem przeciwpancernych pocisków kierowanych Brimstone.
Zobacz też
W celu realizacji kontraktu powołano do życia konsorcjum PGZ-OTTOKAR składa się z: PGZ S.A. jako lidera konsorcjum, HSW S.A., MESKO S.A. i WZE S.A. Huta Stalowa Wola S.A. będzie odpowiadała za podwozie przeznaczone dla nowego niszczyciela czołgów, jak i integrację całego systemu. Dwie firmy czyli MESKO S.A. oraz WZE S.A. będą realizować integrację i dostawy przeciwpancernych pocisków kierowanych, jak również brać udział w transferze technologii czyli uruchomieniu licencyjnej ich produkcji. Nie wiadomo jeszcze w której z fabryk będzie dokonywany montaż finalny pocisków.
Posiadanie przez WP niszczycieli czołgów na długą tradycję. Jeszcze w czasach PRL zakupiono w ZSRR około 192 wozów 9P-133 na podwoziu transportera BRDM-2 uzbrojonych w przeciwpancerne pociski kierowane Malutka-P. Pod koniec istnienia Układu Warszawskiego dokupiono jeszcze 18 nowszych wozów 9P-148, na tym samym podwoziu, ale uzbrojonych w nowocześniejsze pociski Konkurs. W każdej z ówczesnych pięciu polskich dywizji pancernych był bateria sześciu wozów 9P-133 w pułku zmechanizowanym dywizji. W sześciu najbardziej rozwiniętych dywizjach zmechanizowanych (z ośmiu istniejących w czasie pokoju) było po 18 lub 27 takich niszczycieli czołgów. Również 7.Łużycka Dywizja Desantowa miała na uzbrojeniu 18 takich pojazdów.

Zakupy nowszych 9P-148 ze względu na kryzys ekonomiczny w latach 80-tych XX wieku były realizowane już w zdecydowanie mniejszych liczbach. Pierwsze dziewięć pojazdów z pociskami Konkurs kupiono około 1982 roku i trafiły do armijnego 20.Pułku Artylerii Przeciwpancernej, uzbrojonego wtedy tylko w armaty przeciwpancerne 85 mm D-44. Zakup kolejnej baterii dziewięciu takich niszczycieli zrealizowano dopiero w 1987 roku, a do planowanego na 1991 roku zakupu kolejnych 18 już oczywiście nie doszło. Na przełomie wieków wszystkie te pojazdy były nadal intensywnie eksploatowane, przy czym najstarsze egzemplarze były systematycznie wycofywane ze służby. Ze względu na uzbrojenie rakietowe jako pierwszych pozbyto się większości wozów z rakietami Konkurs. Ostatnie BRDM-2 z rakietami Malutka zgromadzono w 14.Suwalskim Pułku Artylerii Przeciwpancernej. Wraz ze zmniejszeniem stanu jego uzbrojenia przeformowano go z dniem 31.12.2010 roku na 14.Suwalski Dywizjon Artylerii Przeciwpancernej. Niedawno, z dniem 01.10.2019 roku, formalnie odbudowano tę jednostkę do wielkości pułku. Obecnie podstawowym uzbrojeniem 14.Suwalskiego Pułku Przeciwpancernego są przeciwpancerne pociski kierowane Spike, choć pułk chyba nadal posiada trochę starych BRDM-ów. Pułk oczekuje na realizację przyszłej umowy na wozy nowej generacji Ottokar Brzoza, ponieważ prawdopodobnie pierwsze egzemplarze trafią właśnie do niego.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]