W poniedziałek w Rydze szef MON Mariusz Błaszczak weźmie udział w spotkaniu ministrów obrony oraz spraw zagranicznych Polski, Litwy, Łotwy i Estonii - poinformowało ministerstwo obrony narodowej. W rozmowach weźmie udział także szef MSZ Zbigniew Rau.
"Delegacje omówią przede wszystkim kwestie bezpieczeństwa i współpracy w regionie w kontekście ćwiczeń Zapad-21, hybrydowe zagrożenia ze strony białoruskiej oraz kwestie odstraszania i budowania odporności na te zagrożenia" - poinformował MON. Przedyskutowane także zostaną tematy podjęte na ostatnim szczycie NATO w Brukseli m.in. dotyczące bezpieczeństwa wschodniej flanki Sojuszu.
Czytaj też: Zapad-2021 oficjalnie otwarte
Według resortu obrony, planowana jest również wizyta ministrów obrony w bazie wojskowej w Adazi, gdzie stacjonuje kanadyjska batalionowa Grupa Bojowa w ramach wysuniętej obecności NATO na flance wschodniej. Szef MON spotka się z polskimi żołnierzami, którzy służą na Łotwie w ramach eFP. Ministrowie wezmą udział w obserwacji ćwiczenia taktycznego z wojskami pk. "Silver Arrow", którego celem jest przygotowanie sił eFP (enhanced Forward Presence – eFP) do wspólnego prowadzenia działań obronnych.
MON przypomina, że żołnierze PKW Łotwa realizują zadania w ramach Wielonarodowej Batalionowej Grupy Bojowej pod dowództwem kanadyjskim, sformowanej w ramach wysuniętej wzmocnionej obecności (enhanced Forward Presence – eFP). Decyzja o utworzeniu wzmocnionej Wysuniętej Obecności była jedną z najważniejszych decyzji Szczytu NATO w Warszawie. Ma na celu realne zwiększenie potencjału obrony i odstraszania NATO na wschodniej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego. Obecna IX zmiana polskiego kontyngentu liczy 200 żołnierzy i pracowników. Żołnierze wykonują zadania, korzystając przede wszystkim z czołgów PT-91 Twardy.
Czytaj też: Sprawdzian szczecińskiej dywizji na poligonie
Od 2 września na Łotwie trwa międzynarodowe ćwiczenie Silver Arrow-21, podczas którego 150 żołnierzy z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, podnosi umiejętności w zakresie współpracy międzysojuszniczej dotyczącej planowania i realizacji zadań obronnych. Wielkopolscy żołnierze wyposażeni są m.in. w samobieżne moździerze Rak i transportery Rosomak.
Ms
A nie „na Łotwę”?
strategy
Sytuacja strategiczna krajów bałtyckich jest podobna do położenia Izraela. Z jednej strony morze, a z drugiej wrogie państwa. Oczywiście jest też różnica wielkości budżetu obronnego, oddziaływania diaspory, w końcu posiadani broni atomowej. Niemniej szansą dla krajów bałtyckich jest rozwój antydostępowości od strony lądu, morza i środowiska cyber wraz z rozwojem własnych sił zbrojnych i powszechnym dostępem do broni. Dobre stosunki (zakupu uzbrojenia, wspólne ćwiczenia ...) z Polską, Szwecją i Finlandią - priorytet.
radioFM
Powinien od razu położyć Łotwie na stół ofertę zakupu 120 Polskich T-72. Stała obecność kompanii Polskich PT-91 , to zbyt duże osłabienie naszej dywizji w rejonie Kaliningradu.
ałtor
W rejonie Królewca - to tereny okupowane przez rosjan od 1945 roku.
Linek
Pełna zgoda.
mła
do tego: NDR z rakietami NSM plus szybkie i małe jednostki pływające (na morze), Poprad i Pilica (podstawowa osłona powietrzna), broń p-panc, 60 Raków, 1-2 baterie Langust, Warmate, radary wszelkiej maści oraz utrudniający 'triumfalny pochód' sprzęt klasy Kroton/Baobab.
DDR
Jeździłem na Łotwę na Litwę na Ukrainę a rok temu byłem nawet na Islandii i może kiedyś pojadę nie do Madagaskaru ani w Madagaskar tylko na Madagaskar Zauważyłem że ta nowomowa a jak kto woli łamańce językowe to jakaś ostatnio plaga po tym jak jedna z Ukrainy uznała że ją to obraża gdy Polacy mówią Na
Matejko
Rozumiem,m ze ministrowie jak Rejtan własną piersią będą bronić Łotwy przed zagonami ruskimi co z Zapadu miały nadjechać?