Reklama

Siły zbrojne

Jordania w kolejce do najnowszego F-16. Zgoda Departamentu Stanu

Autor. USAF/Wikimedia (domena publiczna)

Departament Stanu USA wyraził zgodę na potencjalną sprzedaż zagraniczną 16 myśliwców 4 generacji F-16 C/D Block 70/72. Beneficjentem ma być Haszymidzkie Królestwo Jordanii, jednakże, zanim nastąpi podpisanie kontraktu, aprobatę musi wydać amerykański Kongres.

Reklama

Kryzys ukraiński - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W komunikacie prasowym agencji Defense Security Cooperation Agency (DSCA) czytamy o szczegółach potencjalnej sprzedaży zagranicznej, gdzie za maksymalną kwotę 4,21 mld dolarów amerykańskich Jordania wnioskuje o zakup dwunastu jednomiejscowych myśliwców F-16 C Block 70, czterech dwumiejscowych F-16D Block 70, jak i całego zaplecza materiałowo-technicznego. Bliskowschodni partner Stanów Zjednoczonych chciałby pozyskać 21 silników (pięć będzie stanowiło zapas), taką samą liczbę systemów zobrazowania iPDG (Improved Programmable Display Generators), radiolokatory ze skanowaniem aktywnym AN/APG-83 AESA SABR, komputery kontroli misji, MMC 7000AH, 27 układów nawigacji satelitarnej i inercyjnej GPS/INS LN-260 z modułem kryptograficznym SAASM.

Czytaj też

W kwestii zamawianego uzbrojenia i systemów namierzających warto wymienić, że Jordania zamierza pozyskać zasobniki AN/AAQ-33 Sniper Advanced Targeting Pods w liczbie 6 sztuk, wyrzutnie pocisków AMRAAM LAU-129, działka M61A1 Vulcan, bojową amunicję PGU-28 (wraz z treningową PGU-27), korpusy bomb MK-84, BLU-117, MK-82 i BLU-111, a także flary MJU-7/B.

Reklama

Czytaj też

Prawdopodobny kontrakt zakłada także szereg niewyszczególnionych urządzeń, dokumentację techniczną oraz elementy wsparcia logistycznego i szkoleniowego. Departament Stanu przekonuje Kongres przed wydaniem pozytywnej decyzji, że sprzedaż 16 samolotów wesprze partnera Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie, wzmacniając jego obronność. Wykonawcą kontraktu ma być Lockheed Martin. Decyzja Kongresu USA o sprzedaży może zostać podjęta w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

Lotnictwo bojowe Jordanii od dłuższego czasu interesuje się najnowszym wariantem F-16, gdyż w jej interesie jest wycofanie ze służby floty 44 samolotów stacjonujących w bazie Szachid Mwaffak w centralnej części kraju,w ramach trzech dywizjonów w tym jednego szkolenego. Kraj ten od końca drugiej połowy lat dziewięćdziesiątych sukcesywnie pozyskiwał Falcony, które były dostarczanie w latach 1997-2017 (w sześciu transzach), zarówno od USA, Belgii jak i Holandii. Na początku 2019 roku Jordania podjęła decyzję co do niemodernizowania F-16 ze względu na ich wiek jak i starzejącą się pod względem technologicznym konstrukcję. Rok później postanowiono, że posiadane maszyny zostaną sprzedane, a w ich miejsce trafią najnowsze F-16V Block 70/72.

Czytaj też

F-16C/D Block 70/72 charakteryzuje się przede wszystkim obecnością sensorem podczerwieni IRST i radiolokatora ze skanowaniem aktywnym szyku antenowego AESA (Northrop Grumman AN/APG-83 SABRE). Urządzenie to pozwala na funkcjonowanie w każdych warunkach pogodowych, dając pilotom zwiększoną świadomość sytuacyjną zbliżoną do myśliwcą 5 generacji. Nowsze myśliwce cechują także ulepszonym silnikiem, nowszymi komputerami, awnioniką, optoelektroniką, jak i poprawnionymi systemami prowadzenia walki elektronicznej.

Czytaj też

Reklama

Komentarze (2)

  1. Starry

    Spokiojnie policzmy : elektrownia Ostrołęka - 1.,5 mld zł, rów na Mierzei - 2 mld zł, spór z Unią ( jak na razie) - ca 1 mld zł, 14 emerytura - 10 mld zł , dopłaty do Rydzyka, Fundusze Kościelne i temu podobne - 4 mld zł co daje skromnie licząc 18,5 mld zł - ile nowych F16V można za to kupić???

    1. Valdore

      Za mniej więcej tyle to mozna kupić 32 F-35A

  2. JAGODA

    Tymczasem Seba prezydent Polin ma dobre samopoczucie i uważa, że jest bezpiecznie bo zawiera "sojusz" z Angolami i banderowcami !

    1. Valdore

      No i znowu mamy załosne piski rustrolla.

    2. Rupert

      NIe ma takiego kraju jak Polin. NIe ma takiego prezydenta jak "Seba". Rozumiem, że Rosjanie mają kompleksy. bo z nimi w sojuszach są tylko takie "potęgi" jak Kirgistan, Tadżykistan, Uzbekistan, Armenia, Białoruś czy Kazachstan.

    3. Tani35

      A co byś robił na jego miejscu? Tym się tylko może wykazać. Lepsze to jak ma jechać na narty. Ja popieram jeszcze Islandia San Marino i na Kubę też.

Reklama