Reklama

Siły zbrojne

Rosjanie szkolą załogi S-350

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Rosyjskie sił zbrojne rozpoczęły szkolenie załóg najnowszego systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwbalistycznej S-350 Witjaź w ośrodku wojsk przeciwlotniczych Gatczyno w obwodzie leningradzkim. Przy tej okazji ogłoszono oficjalne przyjęcie na uzbrojenie tego systemu, który ma sukcesywnie zastępować w służbie znacznie starsze S-300PS.

Ośrodek szkoleniowy wojsk przeciwlotniczych Gatczyno należący do Akademii Wojskowo-Kosmicznej im. A. F. Możajskiego rozpoczął proces szkolenia personelu na dostarczonej w ostatnich dniach baterii przeciwlotniczej S-350. Jednocześnie ogłoszono oficjalne przyjęcie nowego systemu na uzbrojenie sił powietrzno-kosmicznych. Jest to o tyle ciekawe, że 26 grudnia ubiegłego roku odbyła się na poligonie Kapustin Jar uroczystość przekazania przez producenta pierwszego dywizjonu. Prawdopodobnie wówczas, jak również podczas późniejszych prób i strzelań, sprzęt był obsługiwany przez producenta, czyli zakłady Ałmaz-Antej.

W lutym oficjalnie ruszyło szkolenie personelu Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej w ośrodku Gatczyno, około 35 km na południe od Petersburga. Trafił tam sprzęt przeznaczony dla pierwszego dywizjonu przezbrajanego z S-300PS na S-350. Personel ma już za sobą pierwsze symulowane odpalenia do cyfrowo generowanych celów. W sumie do 2027 r. do służby w rosyjskich siłach zbrojnych powinno wejść 12 dywizjonów S-350.

W skład dywizjonu wchodzi oprócz pojazdów wsparcia technicznego, źródeł zasilania czy środków ochrony oraz maskowania moduł bojowy, na który standardowo składa się: stanowisko dowodzenia PBU 50K6E, trzy stacje radiolokacyjne MFR 50N6E z anteną ścianową w technologii AESA oraz 12 wyrzutni 50P6E przenoszące po 12, odpalanych pionowo rakiet trzech różnych typów.

Pociski 9M96E2 są naprowadzane aktywnie radarowo i mają zasięg 60 km (wysokość rażenia celów aerodynamicznych od 10 metrów do 30 km, balistycznych od 2 do 25 km) i osiągają prędkość 6 Machów. Pociski 9M96E1 mają natomiast zasięg 120 km. Wyrzutnia może również korzystać z lekkich rakiet 9M100 o zasięgu 10 km, zabierając cztery tego typu pociski w miejsce pojedynczej rakiety 9M96, co zwiększa jednostkę ogniową z 12 do 48 pocisków.

Reklama

Wideo: Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (8)

  1. S-300,S-350,S-400,S-500,S-.....?

    Jedno i to samo,masło maślane.

    1. Fanklub Daviena

      Lata i NATO już mu nadało nazwę kodową: Felon. Będzie więc Su-57 Felon. :)

    2. Davien

      A to ciekawe bo wojsko nawet nie zdarzyło odebrac jedynego istniejacego Su-57 zanim całkowicie się rozbił :) Wiec jak widac nie lata bo nie istnieje chwilowo.

    3. Bystrzejszy

      Davien'ek: "nie zdarzyło"... Jeżeli już to - nie zdążyło. Język polski sprawia po raz kolejny duże problemy, a translator ich nie rozwiązuje. Natomiast co do Su-57, to nie posiadasz wiedzy i to nie tylko chwilowo... ;-)

  2. rob ercik

    Ciekawe jaka jest ich skuteczność, Patrioty w Iraku totalna porażka

    1. Davien

      jakby jeszcze te patrioty tam były... A co do skutecznosci S-350 to jak na razie nie weszły na porzadnei nawet do słuzby.

    2. gnago

      tak jak nie skompletowano "polskich" patriotów . W prototypie!!!

    3. Davien

      Polskie Patrioty czyli PAC-3+ PDB-8 sa od dawna wsłuzbie w USA i innych krajach. A że nasze 2 baterie sa dopiero wprodukcji i dotrą do 2022r to inna sprawa. Natomiast Patriot NG to zupełnie inny system.

  3. df

    Radar AESA ale na GaAs. Pociski 9M96E2 to trochę na bogato coś pomiędzy PAC2GEM a PAC3 czyli już niby aktywnie naprowadzany pocisk z gazodynamicznym sterowaniem ale w rosyjskim wydaniu. Gorzej z 9M100, miał być rosyjski IIR a jest to co jest. 48 pocisków (na 1 wyrzutni !) to jednak duża jednostka ognia ze zdolnością odparcia ataków saturacyjnych. I tak Rosjanie mają już swoją Narew ze zdolnością antybalistyczną i zdolnością do masowego zestrzeliwania pocisków samosterujących. Czy ktoś nadal uważa że jest sens ostrzeliwać OK za pomocą NSM ? Polski Homar który przesyci rosyjską OPL potrzebny na wczoraj.

    1. R

      E tam, zaraz wpadnie GB i powie, ze co z tego, jak Poliment-Redut nie jest przyjety do sluzby.

    2. WOT w rozumieniu zaleceń RAND to najszybszy i najtańszy sposób na wypalenie najbardziej wartościowej Tkanki Biologicznej Narodu. A ludzie którzy chcą wysyłać WOT przeciw Tankowym i Motostriełkowym Pułbrygadami WOT powinni stanąć przed sądem polowym. I prędzej przy później ( oby prędzej ) będzie reforma WOT jak i całych sił zbrojnych.

    3. Davien

      A czy GB pisał o Stiereguszczym czy o Gorszkowie, ale jak widać okretów nei rozrózniasz:)

  4. Nemo

    A u nas co??? 2 baterie Patriot ze śmiesznym zapasem rakiet i czytając udostępnione plany MON do 2030 roku o drugim etapie programu Wisła cisza a jeszcze do niedawna MON zapowiadał że jak tylko USA wybiorą radar to zacznie się drugi etap.Przed wyborami tym bardziej by się tym pochwalili,czyli "Tarcza Polski" to dwie baterie Patriot,drugi etap uwalony i jak widać Narew też uwalona bo trzeba było kupić kilka samolocików.A wszyscy dobrze wiemy że OPL potrzeba nam na wczoraj......

    1. FgT

      A kiedy startuje Sayyad-1, Davienku :)))))?

    2. Jak tylko namierzy kolejnego Su-57:))

    3. gnago

      Tarcza POlski oznacza osłone koryta i częsci miasta wokół niego i Radzionkowa. Nawet o lotniskach efów zapomnieli a to one powinny mieć wielopiętrową osłonę plot.

  5. Fanklub Daviena

    Zastąpią stare S-300 ale też stare Buki. Mają pełnić rolę Buków tj. wysokomobilnego opl średniego zasięgu a następcą S-300 jest S-400 a nie S-350.

    1. Davien

      Taa, zastapia Buki z jednym radarem na baterię, super pomysł:) Czyli mamy znaczne ułatwienei pracy przeciwnikowi:)

    2. R

      Stare Buki sa zastepowane przez nowe Buki, Buk to system Armii "mobilny", S-350 to co innego.

    3. Davien

      Funku, kazda wyrzutnia Buk ma własny radar , tu mamy trzy( sorry moja pomyłka z jednym) na cała baterię wiec powodzenia w jakiejkolwiek ochronie mobilnych kolumn wojskowych:)Czyli jak pisałem: Ułatwienie dla przeciwnika w niszczeniu tych "chronionych" wojsk.

  6. R

    Zastanawia mnie czym w calym zestawie jest pojazd z wysiegnikiem i platforma z czyms tam zainstalowanym.

  7. Dawo

    Jak to jest, że przy podobnych wymiarach i wadze, zachodnie rakiety latają na mniejsze odległości i osiągają mniejsze pułapy? W dodatku są wolniejsze. Nie od dziś wiadomo, że technologicznie (zwłaszcza w kwestii miniaturyzacji) Rosja jest daleko za USA czy Europom. Jakim cudem wobec tego Rosji się to udaje?

    1. chateaux

      Wcale nie są szybsze. Po prostu. Wg artykułu, opisywane pociski lataja z predkoscią Ma6, czyli ok. 1,6 km/s. Dla porównania, Pociski starego systemu Patriot MIM-104C, latały z prędkością 1,4 km/s. Na dodatek, pociski systemu Patriot mogły manewrowac z przeciążeniem stałym 25G oraz impulsowym 30G na całej trasie lotu, podczas gdy pociski systemu S300 moga manewrowac z przeciążeniem 15G wyłacznie tuż po starcie, po czym ich zdolność manewrowa spada wraz z oddalaniem się od punktu startu.

    2. Davien

      Dawo biorac pod uwage ze taki PAC-3MSE leci dalej niz rosyjskie 9M96 i osiaga większy pułap to cos ci się pomerdało. A ju kapitalnie pokazuje te "zacofanie Zachodu" taki chocby SM-6ERAM

    3. FgT

      A jak leci Sayyad-1?

  8. j1

    Nie jakieś anonimowe Gatczyno, lecz Gatczyna. Stutysięczne miasto z zabytkami wpisanymi na listę UNESCO. Polscy rakietowcy również tam się szkolili.

Reklama