Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Włosi chcą zmodernizować greckie Leopardy [KOMENTARZ] (AKTUALIZACJA)

Grecki Leopard 1A5.
Grecki Leopard 1A5.
Autor. Hellenic Army General Staff

Włoski koncern zbrojeniowy Leonardo miał przedstawić greckiemu Sztabowi Generalnemu propozycję modernizacji czołgów Leopard 1A5GR. Greckie Siły Zbrojne mają na stanie pół tysiąca takich maszyn.

Reklama

Nie poinformowano, jak szeroka jest modernizacja proponowana przez Włochów. Jednak tutaj można przytoczyć ofertę Leonardo dla Brazylii, która miała polegać na wymianie oryginalnej wieży Leoparda 1A5BR na system Hitfact MkII używany w kołowych wozach wsparcia ogniowego Centauro 2.

Reklama

Istnieje też możliwość, że Siłom Zbrojnym Grecji zaproponowano węższy zakres modernizacji, obejmujący jedynie system kierowania ogniem oraz zwiększenie świadomości sytuacyjnej załogi. Zważywszy na coraz większy odpływ części zamiennych do Leopardów 1 na potrzeby wozów przekazywanych Ukrainie, konieczna jest wymiana wielu wycofanych z produkcji podzespołów na nowsze odpowiedniki, jeżeli Grecy chcą zachować sprawność chociaż części swojej floty.

Jednak montaż nowego systemu wieżowego byłby operacją bardzo drogą, a przy tym nie przyczyniłby się do rozwiązania niewystarczającego poziomu ochrony Leoparda 1 oraz braków podstawowych części zamiennych do systemów zamontowanych w kadłubie. Grecy muszą rozważyć, czy istnieje sens inwestowania większych funduszy w modernizację czołgów, które wyraźnie odstają od obecnych standardów, a także oszacować, czy istnieje ryzyko wystąpienia braków w elementach eksploatacyjnych.

Reklama

Alternatywą byłby zakup nowych czołgów, np. kolejnych Leopardów 2A6HEL (lub nowszych), lub połączenie obu rozwiązań (ograniczona modernizacja części floty i zamówienie mniejszej liczby nowych wozów).

Czytaj też

Co ciekawe, nie jest to pierwsza tego typu propozycja skierowana do greckiej armii. Wcześniej z podobną ofertą wyszła belgijska firma John Cockerill Company, która proponowała wymianę standardowej wieży Leoparda 1A5 na system Cockerill 3105. Oferta ta ma swoje wady i zalety, które omówiłem w poprzednim tekście poświęconym tej modernizacji. Tym samym będzie ona teraz konkurować z propozycją Włochów.

Aktualizacja : we wcześniejszej wersji tekstu autor określił belgijską propozycję modernizacji greckich Leopardów 1 zaproponowana przez firmę John Cockerill Company jako odrzuconą. Była to błędna informacja, za co autor serdecznie przeprasza czytelników oraz firmę John Cockerill Company.

Oprócz Belgów chęć ulepszenia greckich czołgów wyraził też koncern KMW. Według doniesień z ubiegłego roku zakres prac przewidziany w niemieckim pakiecie był znacznie skromniejszy. Najpewniej polegał na wymianie części podzespołów takich jak łączność, przyrządy obserwacyjno-celownicze czy system kierowania ogniem.

Czytaj też

Leopard 1A5 to ostatni wielkoseryjny wariant czołgu podstawowego Leopard 1. Charakteryzuje się m.in. podwyższonym poziomem opancerzenia z przodu wieży, nowym systemem kierowania ogniem EMES i usprawnionym systemem ochrony załogi przed bronią masowego rażenia. Uzbrojenie główne stanowi gwintowana armata L7A3 kalibru 105 mm z lufą o długości 52 kalibrów. Sprzężono z nią uniwersalny karabin maszynowy MG3 kal. 7,62 mm. Drugi ukm umiejscowiono na stropie wieży. Zamiast MG3 klient mógł wybrać także ukm FN MAG kal. 7,62 mm.

Czołg napędza 10-cylindrowy silnik wysokoprężny MTU MB 838 CaM 500 o mocy 830 KM połączony z przekładnią ZF 4 KM 250 o czterech biegach do przodu i dwóch do tyłu. Leopard 1A5 otrzymał możliwość wymiany uzbrojenia głównego na większą armatę gładkolufową kal. 120 mm tożsamą z tą stosowaną w Leopardzie 2, jednak nigdy nie wdrożono takiego wariantu do produkcji.

Czytaj też

Grecki Leopard 1A5.
Grecki Leopard 1A5.
Autor. Hellenic Army General Staff
Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. user_1050711

    (cz.2). mianowicie podpisano 10 porozumień... jedno dla Grecji skrajnie niekorzystne, o "wzajemnym" uznawaniu dyplomów technicznych. W praktyce chodzi wyłącznie o tureckie w Grecji. Teraz muzułmanie z Tracji jeździć będą na tureckie uczelnie, stypendia tureckiego rządu, zamiast studiować na greckich. Jak by mało było tureckiego szkolnictwa i tureckiego banku w Komotini, udzielającego kredytów hipotecznych tylko muzułmanom, na znacznie niższe odsetki, niż banki greckie. A gdy bank zabiera nieruchomość, NIGDY nie sprzeda jej już w ręce greckie. Wyłącznie w ręce tureckie lub zatrzyma ją... Turckie szkoły bardzo liczne (na koszt rządu greckiego) jak przewidział to Traktat Lozański 1923. Greckie w Turcji pozamykane (w tym jedyne seminarium duchowne), nakazami administracyjnymi... itd. Grecy zawsze do tyłu. Ocena, po 23 latach obserwacji z bliska (dom rodzinny tuż przy granicy tureckiej, Tracja, a mieszkam w Atenach).

  2. user_1050711

    Jest taki artykuł sprzed kilku dni: Czy trwa odwilż w relacjach turecko-greckich? [OPINIA] - ale nie można dopisać komentu, ani po wykupieniu dostępu. A koment byłby bardzo krótki: NIE MA ŻADNEJ ODWILŻY ! - jest chwilowy rozejm, pasujący obu stronom. W szczególności stale atakującym Turkom. Od czasu katastrofalnego na 60 mld Euro trzęsienia Ziemi. Przy tym sejsmolodzy zapowiadają "niemal pewne" trzęsienie ziemi także w Konstantynopolu i to aż około ósemki w skali Richtera. Czyli rządowi Turcji CHWILOWO nie w głowie baraż z Grecją. Ale to barzo chwilowo. Zapowiadan już dwa dni temu, by ci tam, Grecy nie wyobrażali sobie przypadkiem, że Turcja rezygnuje z "obrony swych podstawowych narodowych praw". Przy czym zauważam, że rząd GR sporo za tę umowę zapłacił (jak bym się nie zgodził ! ! ! - o tym drugi koment

  3. Chyżwar

    Lepszy taki czołg niż brak czołgu. No i jeszcze jedno. Grecy razem z Turkami niby należą do tego samego paktu. Ale wodzili się na lufach i dlatego zamiast posłać do huty czołgi zachowali sprzęt.

    1. Odyseus

      Tylko że Tureckie Altaye się po tym starym Leosiu po prostu przejadą , więc jak Grecy mają obawy to lepiej niech zainwestują w nowe czołgi , w ogóle nie rozumiem koncepcji inwestowania w nie tym bardziej że nawet już od dawna nie ma części do nich dostępnych bo te firmy już nawet nie istnieją co je produkowali

    2. AdSumus

      Na razie Altay to taka turecka Armata. Niby jest, ale go nie ma. Ostatnie info było takie, że do 2025 ma być ich niespełna 100 sztuk. Tak więc, lepiej mieć starego Leo niż nie mieć nowego Altaya.

    3. user_1050711

      Nowe czołgi Grecja też ma, 170 sztuk. Jest też świetny prototyp moderki A4 (najlepszy, o jakim słyszałem/czytałem), ale brak wiadomo czego... Natomiast stare czołgi Turcja jak najbardziej też trzyma i modernizuje. I to znacznie starsze od Leo1. W szczególności dodając im znakomitą świadomość sytuacyjną, w tym kamerę teleskopowo wysuwaną ponad krzaki i co niższe drzewa. I to jest idea super !