Reklama

Czesi i Słowacy zbudują fabrykę amunicji w USA

Przeznaczone do haubic kalibru 155 mm pociski odłamkowo-burzące OFd M3-DV to najnowocześniejszy typ amunicji artyleryjskiej w ofercie Czechoslovak Group.
Przeznaczone do haubic kalibru 155 mm pociski odłamkowo-burzące OFd M3-DV to najnowocześniejszy typ amunicji artyleryjskiej w ofercie Czechoslovak Group.
Autor. Czechoslovak Group / MSM Group

Amerykańska spółka słowackiej firmy MSM Group otrzymała kontrakt na zaprojektowanie, zbudowanie i wprowadzenie do eksploatacji fabryki amunicji artyleryjskiej.

Umowa została przyznana przez Departament Obrony USA w piątek 15 sierpnia. Jej wartość to 635 mln dolarów, czyli około 2,3 mld złotych. Kwota jest więc zbliżona do tej, jaką PGZ i należące do niej spółki przeznaczą na rozbudowę zdolności produkcji amunicji 155 mm z obecnych około 30 tys. do 200 tys. sztuk rocznie.

Czytaj też

Amerykański kontrakt dotyczy linii do elaboracji amunicji (wypełnienia materiałem wybuchowym i montażu – Load, Assemble and Pack) w zakładach Iowa Army Ammunition Plant. Umowa ma zostać wykonana do sierpnia 2029 roku. Amerykanie prowadzą działania w celu zwiększenia swojej zdolności produkcyjnej amunicji 155 mm już od kilku lat. Umowy w tym zakresie są przyznawane typowo amerykańskim wykonawcom (jak np. General Dynamics – Ordnance Tactical Systems), ale jak widać, nie tylko.

Reklama

MSM North America to spółka zależna słowackiej MSM Group, odpowiedzialnej za produkcję amunicji. MSM Group należy z kolei do Czechoslovak Group z siedzibą w Pradze. MSM Group jest też licencjodawcą polskiej produkcji amunicji do haubic Krab. Zgodnie z niedawno przyjętym przez PGZ podziałem pracy, elementami procesu zwiększania zdolności produkcji amunicji 155 mm będzie rozszerzenie współpracy Mesko z MSM Group oraz Dezametu z partnerem, który będzie wybrany w postępowaniu konkurencyjnym, a także budowa trzeciego ośrodka z liderem w postaci Grupy Azoty, zajmującego się produkcją elementów chemicznych, w tym nitrocelulozy.

Czytaj też

Decyzja Amerykanów o przyznaniu kontraktu spółce ze słowackim kapitałem świadczy z jednej strony o znaczeniu, jakie ma rozbudowa zdolności produkcyjnych amunicji 155 mm (docelowo co najmniej 100 tys. rocznie), z drugiej – zaufaniu, jakim darzona jest MSM Group. USA, jeśli już decydują się na produkty na bazie zagranicznych technologii, zawsze wymagają licencji, ale i tak wybierane są tylko najlepsze rozwiązania. Do „zagranicznych” partnerów amerykańskiej zbrojeniówki należą między innymi izraelski Rafael, który poprzez Leonardo DRS oferuje system aktywnej ochrony Trophy dla czołgów Abrams, norweski Kongsberg, a także polska Grupa WB, na której licencji koncern Harris produkuje system łączności wewnętrznej Fonet.

Reklama
WIDEO: Czy wojsko zdało egzamin? Rosyjskie drony nad Polską
Reklama

Komentarze (2)

  1. Seb66

    My zas zbudujemy zz horrendalne pieniądze kompletnie nieefektywne finansowo az dwie morskie farmy wiatrakowe. Jak wiemy z budowy takich farm zrezygnował w Anglii potezny Oersted , któremu mimo miliardow funtów dotacji od rzadu Anglii NIE OPLACA sie ich tam budować. Jakie DOTACJE dostanie od Polski Oersted , ze TU już mu sie OPŁACA? PS. Szwecja ZAKAZAŁA budowy kilku farm wiatrowych u siebie uznając ze beda STANOWIC ZAGROŻENIE dla obronności Szwecji.

  2. radziomb

    fajne te nowe czegoslowak group naboje, maja takie skrzydełka aby nadać lepszy ruch obrotowy pociskowi... tez chyba masa prochu jest inna... z 1 kg wiecej niz w standardowej amunicji 155mm

Reklama