Niemcy będą produkować Stingery

Autor. Dowództwo Zjednoczonych Sił Zbrojnych Ukrainy/Facebook
Raytheon i Diehl Defence podpisały protokół ustaleń na rzecz wspólnej produkcji komponentów do Stingera. To otwarcie drogi do przywrócenia licencyjnej produkcji tych rakiet w Niemczech.
„Stinger jest pociskiem ziemia-powietrze wybieranym przez 24 kraje, w tym Niemcy i dziewięciu innych członków NATO” – powiedział Tom Laliberty, prezes Land & Air Defense Systems w Raytheon. „Obserwujemy historycznie wysoki popyt na Stingera ze względu na jego niezrównaną skuteczność i skuteczność w walce z różnymi zagrożeniami krótkiego zasięgu”. Porozumienie należy postrzegać w kontekście dodatkowych zakupów Stingerów, realizowanych przez Niemcy i innych sojuszników. Stosowna umowa została zawarta w lipcu 2024 roku, z dość odległym terminem dostaw, wyznaczonym na lata 2028-2029.
„Dla Diehl Defence wznowienie produkcji pocisków Stinger opiera się na naszych sprawdzonych możliwościach i doświadczeniu w tej gamie produktów i bezproblemowo wpisuje się w naszą silną pozycję na rynku naziemnych systemów obrony powietrznej” – powiedział Helmut Rauch, dyrektor generalny Diehl Defence. Diehl Defence rozważa różne opcje zwiększenia mocy produkcyjnych, zarówno w istniejących zakładach, jak i być może w innych lokalizacjach - czytamy dalej w komunikacie.
Wcześniej Stingery były produkowane w Niemczech w końcowym okresie zimnej wojny jako Fliegerfaust 2. Innym amerykańskim pociskiem, który był produkowany przez Niemcy, jest AIM-9 Sidewinder, następnie zmodernizowany przez Diehla do wersji AIM-9L/1 - taką mają otrzymać polskie samoloty FA-50. Porozumienie Diehla i RTX to także dowód na rosnące znaczenie przenośnych zestawów przeciwlotniczych (klasy MANPADS) na rynku obronnym w Europie. Stinger konkuruje tutaj przede wszystkim z polskim Piorunem. Ten ostatni został zakupiony ostatnio przez Belgię i Mołdawię, a wcześniej między innymi Ukrainę (gdzie bardzo dobrze sprawdził się w warunkach bojowych), Estonię, Łotwę czy Norwegię.
Stinger to amerykański przenośny przeciwlotniczy zestaw klasy MANPADS odpalany z ramienia. Pierwsze wersje były używane jeszcze w latach 80. XX wieku podczas sowieckiej interwencji w Afganistanie, przeciwko rosyjskim samolotom i śmigłowcom. Obecnie Stingery wykazują się skutecznością do odległości około 5,5-6 km i do wysokości około 3,5 km. Są wykorzystywane na zestawach przenośnych, ale też na samobieżnych wyrzutniach na bazie KTO Stryker i starszych pojazdach Avenger. Od 2022 roku są używane bojowo na Ukrainie, w wersji przenośnej i na Avengerach. Wtedy też podjęto decyzję o wznowieniu ich produkcji pełnoseryjnej, a obecnie jest ona rozszerzana.
eee
Niemcy nie odpuszcza żadnej domeny, żadnemu interesowi, żadnemu partnerowi, żadnemu produktowi, tylko ich samochody, tylko broń, ew. z Izraela, USA ale na licencji. Swój rynek bardzo chronia.
LMed
Hmmm... znowu te niemieckie manufaktury. Może nowy prezydent zmieni sytuację?
X
A Ty tu widzisz gdzieś... prezydenta ?
pobo
Tak na treningu w siłowni...:))
ALBERTk
To jest naprawdę dramat, że przy takiej skali polskich zamówień w USA nie potrafiliśmy jak dotychczas nic dla siebie ugrać. Niemcy nawet nie muszą kupować np Himars a dostają u siebie produkcję.
Monkey
@ALBERTk: Czego oczekiwałeś? Że wiecznie skłóceni polscy rządzący będą szanowani za granicą, gdy sami do siebie szacunku nie mają? Poza tym koncentrowanie się na wojnie polsko-polskiej niestety nie pozwala skierować wystarczających zasobów na ważniejsze sprawy.
Nico44
Niemcy i niemiecki przemysł od czasów zimnej wojny współpracuje z firmami z USA po 2 Polska sprzedała pioruny do Belgii i są nim zainteresowani francuzi i po 3 Polska powinna promować swoje uzbrojenie w pierwszej kolejności w państwach posiadających sprzęt po radziecki np kraje byłej Jugosławii np Słowenia ,Czarnogóra , Serbia , Macedonia czy Bośnia i Hercegowina , kraje postradzieckie czy też Bułgaria i Rumunia . manpads grom i piorun to pochodne radzieckich strieł i igł które były produkowane w Polsce
Davien3
@Nico po pierwsze Piorun z Igła nie ma nic wspólnego, nawet Grom który wywodzi się z Igły od 1997r jest produkowany całkowicie w Polsce i na polskich podzespołach. Po drugie Igła to podróbka Stingera a Strieła to kiepska kopia RedEye
eee
W każdym normalnym kraju robi się dla siebie u siebie,
KAR
No to teraz rozpocznie się akcja pt. UWAL:IĆ PIORUNA.
Takijeden
Co? Niby w jaki sposób, co ma jedno do drugiego?
Papiesh
Niech mu ktoś powie, że Niemcy wybrali Stingera dlatego, że używają i produkują go od lat xd
SAS
Gdyby w Polsce wynaleziono skok w nadprzestrzeń, Niemcy i tak wybraliby napęd powyżej prędkości dźwięku.
Boczek
A no to wyjaśniło się, dlaczego żaden Piorun etc. nie miał nigdy szans w Niemczech, choć niektórzy nawet niektórzy Niemcy ten zakup w Polsce podnosili.