- Wiadomości
Fregata MEKO w 38 miesięcy dla Egiptu
Egipska marynarka wojenna przejęła od niemieckiego holdingu thyssenkrupp Marine Systems pierwszą fregatę „Al-Aziz” (904) typu A-200EN. Z czterech zamówionych okrętów trzy są budowane w Niemczech, a czwarta w stoczni w Aleksandrii w ramach transferu technologii.

Niemiecki holding stoczniowy thyssenkrupp Marine Systems poinformował o uroczystym przekazaniu w stoczni Stahlbau Nord w Bremerhaven pierwszej z czterech fregat typu A-200EN, zamówionych przez egipską marynarkę wojenną. Wydarzenie to zostało nagłośnione nie tylko z powodu samego zakończenia budowy, ale również przez szybkość, z jaką ta budowa była realizowana. Stocznia Stahlbau Nord, jako podwykonawca tkMS potrzebowała bowiem na wyprodukowanie pierwszej fregaty tylko 38 miesięcy od uprawomocnienia się kontraktu.
Zobacz też
Sukces jest tym większy, że tkMS zlecił wyprodukowanie trzech fregat stoczni, która nigdy wcześniej nie budowała okrętów (już nie mówiąc o tak skomplikowanych jednostkach jak fregaty). Co ważne, równie szybko jest realizowana budowa kolejnych okrętów. Dlatego w czasie uroczystości przekazania pierwszej fregaty zorganizowano również ceremonię nadania imienia drugiemu okrętowi typu A-200EN. Uczestniczący w tych wydarzeniach szef sztabu egipskiej marynarki wojennej, wiceadmirał Ashraf Ibrahim Atwa nadał mu nazwę „Al-Qadeer". W Niemczech powstanie jeszcze trzeci okręt tego typu natomiast czwarta fregata ma zostać już zbudowana w Egipcie, dzięki wiedzy i technologiom przekazywanym przez tkMS.
„Jestem wdzięczny przyjaznej Republice Niemiec za konstruktywną współpracę, która jest przykładem do naśladowania dla innych. Niemcy zawsze wspierają Egipt najnowocześniejszą technologią niezbędną do zwiększenia naszych zdolności morskich. Mamy długą i pełną sukcesów historię współpracy, czego odzwierciedleniem są wysokowydajne okręty podwodne tupu 209. Nasza współpraca nie ograniczała się tylko do budowy nowych okrętów, ale została również rozszerzona o zaawansowane szkolenia dla naszych załóg, aby przyswoić nową zaawansowaną technologię”.
Szef sztabu egipskiej marynarki wojennej, wiceadmirał Ashraf Ibrahim Atwa
Sam kontrakt na zbudowanie tych jednostek dla Egiptu został podpisany we wrześniu 2018 roku, a prace projektowe rozpoczęły się w sierpniu 2019 roku. Korzystano z gotowego i sprawdzonego projektu MEKO, dzięki czemu cięcie blach rozpoczęło się już we wrześniu 2019 roku. Pierwsza fregata została zwodowana w kwietniu 2021 roku (a więc po 19 miesiącach) i została „ochrzczona" w lipcu 2021 roku. Okręt „Al-Aziz" jest obecnie po testach i w ciągu najbliższych kilku dni zostanie przebazowany do swojego portu-bazy w Aleksandrii.
„Ta rekordowo krótki harmonogram był możliwy tylko dlatego, że egipska marynarka wojenna i thyssenkrupp Marine Systems mają tak długą i pełną zaufania współpracę. Program strategiczny opiera się na otwartym i opartym na współpracy dialogu z naszym klientem i jesteśmy wdzięczni za ich niestrudzone wysiłki w przyczynianiu się do sukcesu tego projektu.”
Oliver Burkhard – prezes holding thyssenkrupp Marine Systems
Zobacz też
Przekazanie zadania budowy egipskich fregat stoczni SBN w Bremerhaven było pokazem zdolności tkMS jeżeli chodzi o transfer wiedzy i technologii TOKAT (transfer of knowledge and technology). W tym celu holding tkMS zawarł kontrakt na wykonawstwo okrętów (budowanych w Niemczech) ze spółką celową (joint venture) utworzoną przez tkMS (mającego tylko 3 proc. udziałów) oraz stocznię SBN. Porozumienie zakładało m.in. przejęcie przez tkMS odpowiedzialności za sam proces przekazywania fregat oraz udzielenie szeroko zakrojonego wsparcia, szczególnie jeżeli chodzi o zarządzanie programem.
W celu spełnienia restrykcyjnych założeń czasowych harmonogramu, prace stoczniowe były realizowane równolegle na dwóch liniach produkcyjnych. Pomagał w tym fakt, że sekcie okrętów nie były budowane w stoczni w Bremerhaven, ale w oddalonych zakładach SBN w Bremen. Gotowe segmenty kadłuba były później przewożone drogą wodną do Bremerhaven (około 70 km) i przenoszone na specjalnych wagonach do głównej hali montażowej.
Tam był później realizowany proces scalania fregat i ich wyposażenia (praktycznie stuprocentowego – nawet z sensorami montowanymi na maszcie). Kiedy pierwszy okręt MEKO A-300 został już dokończony, to wyprowadzono go z hali i jego miejsce zajęły już oczekujące na swoją kolej gotowe sekcje trzeciej fregaty (druga była budowana równolegle z pierwszą). Dzięki temu, pomimo pandemii, Niemcom uda się zbudować trzy fregaty dla Egiptu w czasie mniejszym niż cztery lata.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS