Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Fot. tkMS

Genialny kontrakt rozliczony. Izrael odbiera ostatnie korwety Sa’ar 6

Niemiecki koncern tkMS przekazał izraelskiej marynarce wojennej dwie korwety Saar-6 kończąc tym samym realizację kontraktu zawartego w 2015 roku. Cztery okręty, zbudowane przez niemieckie stocznie w rekordowym tempie tylko za 430 milionów euro, są jednak pozbawione najważniejszych systemów uzbrojenia, które mają być zamontowane dopiero po ich przeprowadzeniu do Izraela.

Uroczystość przekazania dwóch korwet typu Sa’ar-6: „Nicachon” („Zwycięstwo”) i „Acma’ut” („Niepodległość”) została jak zwykle zorganizowana w stoczni TKMS (thyssenkrupp Marine Systems) w Kilonii. Z powodu pandemii ograniczono jednak liczbę uczestników ceremonii, chociaż i tak wziął w niej udział dowódcy izraelskiej marynarki wojennej, wiceadmirał Eliyahu (Eli) Sharvit.

Izraelczycy mają co świętować, ponieważ udało im się w maju 2015 roku zawrzeć kontrakt z Niemcami na bardzo atrakcyjnych warunkach. Za zbudowanie w stoczni tkMS w kooperacji ze stocznią German Naval Yards czterech nowoczesnych korwet musieli bowiem zapłacić jedynie 430 milionów euro. Było to możliwe, ponieważ niemiecki rząd zgodził się dofinansować umowę sumą 115 milionów euro, a dodatkowo okręty były przekazywane izraelskiej marynarce wojennej bez najważniejszych systemów obserwacji i uzbrojenia, których montaż ma zostać przeprowadzony w Izraelu, przez własny przemysł.

image
Fot. tkMS

Nie zmienia to jednak faktu, że niemiecki koncern tkMS budował zamówione korwety w błyskawicznym tempie – i to pomimo pandemii. Potwierdzono tym samym profesjonalizm stoczni w Niemczech oraz pokazano, jak powinno się budować nowoczesne, bojowe jednostki pływające. Wystarczy tylko przypomnieć, że uroczyste cięcie blach pod pierwszy w serii okręt Saar-6 odbyło się już w lutym 2018 roku. Pomimo pandemii prototypowa korweta „Magen” („Tarcza”) została przekazana izraelskiej marynarce wojennej już 11 listopada 2020 roku.

To właśnie na tym okręcie jako pierwszym rozpoczęto montaż systemów uzbrojenia po jej przejściu do bazy izraelskiej marynarki wojennej w Hajfie 2 grudnia 2020 roku. Dopiero po przeprowadzonych później testach okręt ten zostanie wprowadzony do służby operacyjnej. Rozpoczęło się również dozbrajanie drugiej w serii korwety „Oz” („Męstwo”), którą Niemcy przekazali izraelskiej marynarce wojennej 4 maja 2021 roku i która pojawiła się w Izraelu miesiąc później. Proces ten może trwać nawet dwa lata, tym bardziej że w kolejce po wyposażenie pojawią się: trzecia i czwarta korweta. Są one spodziewane w Hajfie najpóźniej na początku września 2021 roku.

Decyzja o budowa korwet Sa’ar 6 w niemieckich stoczniach nie była wcale błędem, gdy się weźmie pod uwagę interes izraelskiego przemysłu. Okazuje się bowiem, że 90% systemów bojowych zamontowanych na tych okrętach zostało opracowanych i będzie dostarczonych przez firmy działające w Izraelu. Izraelski przemysł jest więc bardzo mocno zaangażowany w cały projekt instalując na pokładzie najdroższe kosztowo elementy, takie jak:

  • okrętowy system dowodzenia CMS (Combat Management System) - dostarczony przez koncern Rafael;
  • system obrony przeciwlotniczej średniego zasięgu Barak-8 z szesnastoma stanowiskami startowymi pionowego startu – dostarczony przez koncern IAI;
  • system obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu C-Dome (morski wariant systemu Iron Dome) z czterdziestoma stanowiskami startowymi pionowego startu – dostarczony przez koncerny IAI i Rafael;
  • 8 do 16 rakiet przeciwokrętowych (prawdopodobnie „Gabriel-5”) – dostarczony przez koncern IAI
  • radar EL/M-2248 MF-STAR z aktywnymi antenami ścianowymi klasy AESA - dostarczony przez firmę IAI Elta;
  • szerokopasmowy system łączności taktycznej opartej o rozwiązanie MANET (Mobile Ad hoc Network);
  • system walki elektronicznej;
  • dwa zdalnie sterowane, artyleryjskie moduły uzbrojenia „Tajfun” kalibru 25 mm - dostarczone przez koncern Rafael.

Z głównych systemów uzbrojenia, poza Izraelem, będą tak naprawdę pozyskane jedynie: armata dziobowa Oto Melara Super Rapid kalibru 76 mm, wyrzutnie torped zwalczania okrętów podwodnych Mk-54 kalibru 324 mm oraz śmigłowiec pokładowy SH-60 Seahawk. Będą to więc najlepiej uzbrojone korwety na świecie.

Całe to wyposażenie bojowe zostanie zainstalowane na okrętach o długości 90 m, szerokości 13 m i wyporności około 1900 ton, których stała załoga nie będzie liczyła więcej niż 70 osób. Prędkość maksymalna korwet Sa’ar 6 to 24 w, a zasięg szacowany jest na 4000 Mm.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama