Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Błaszczak: polski przemysł zbrojeniowy pracuje na 100 proc. mocy

Autor. Mariusz Błaszczak/Twitter

Polski przemysł zbrojeniowy pracuje na 100 proc. swoich mocy i te moce jeszcze zwiększa - powiedział w czwartek w Brukseli minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak po spotkaniu ministrów obrony państw NATO. Poinformował, że w piątek w Toruniu zaprezentowany zostanie pierwszy zestaw Patriot, który będzie bronił polskiego nieba.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Szef polskiego resortu obrony był pytany przez dziennikarzy w Brukseli o wypowiedź szefa NATO Jensa Soltenberga dotyczącą zwiększenia produkcji w sektorze zbrojeniowym.

"My wypełniamy już czynem słowa sekretarza generalnego ze względu na to, że zwiększamy moce produkcyjne. W zasadzie polski przemysł zbrojeniowy pracuje na 100 proc. swoich mocy i jeszcze te moce zwiększa" - powiedział Błaszczak.

Reklama

Jak dodał, Polska zwiększa możliwości produkcyjne poprzez współpracę z USA i Koreą Południową. "Wypełniamy tę deklarację, która została złożona, czynem" - zaznaczył szef MON.

Czytaj też

Poinformował przy tym, że w piątek na poligonie w Toruniu zaprezentowany zostanie pierwszy zestaw Patriot, który - jak dodał - jest gotowy do obrony nieba nad Polską.

Błaszczak podał także, że jednym z tematów spotkania ministrów obrony państw NATO były ćwiczenia z odstraszania nuklearnego.

"Pierwsza z trzech sesji dotyczyła państw Grupy Planowania Nuklearnego, przede wszystkim ćwiczeń, które będą się odbywały jeszcze w tym miesiącu, a ich zadaniem jest odstraszanie nuklearne" – powiedział.

Czytaj też

"Wiemy, że Putin posługuje się groźbami związanymi z rzekomym użyciem broni nuklearnej, więc odpowiedzią Sojuszu Północnoatlantyckiego jest ćwiczenie z wykorzystaniem właśnie tego atutu – jednego z wielu, ale bardzo ważnego w tym kontekście, atutu w postaci posiadania broni nuklearnej" – dodał. Zaznaczył, że "głównie chodzi o Stany Zjednoczone", ale w ćwiczeniu weźmie udział także Polska, wykorzystując broń konwencjonalną.

Wicepremier był również pytany o list intencyjny, podpisany w czwartek w Brukseli przez 13 państw NATO i Finlandię, w sprawie wspólnego zakupu systemów obrony powietrznej w kategorii systemów takich jak Arrow 3 i Patriot. Kraje uczestniczące to: Niemcy, Wielka Brytania, Słowacja, Norwegia, Łotwa, Węgry, Bułgaria, Belgia, Czechy, Finlandia, Litwa, Holandia, Rumunia i Słowenia.

Pytany, dlaczego wśród tych państw nie ma Polski, Błaszczak odparł: "To jest projekt, który być może zostanie zrealizowany, oczywiście chcemy, by został zrealizowany. My realizujemy projekt razem z Wielką Brytanią, mamy już pierwsze elementy tego projektu - chodzi o +Sky Sabre+ i chodzi o +małą Narew+".

Czytaj też

Wicepremier przypomniał, że razem z ministrem obrony Wielkiej Brytanii Benem Wallace'em uczestniczył na początku października w ceremonii przekazania pierwszego zestawu "mała NAREW" do 18. Dywizji Zmechanizowanej w Zamościu. "Kolejny zestaw będzie gotowy na początku przyszłego roku. A więc taką broń Polska już posiada" - podkreślił Błaszczak, dodając, że to broń stworzona we współpracy z Wielką Brytanią.

Na uwagę, że Wielka Brytania również podpisała w czwartek list intencyjny, oraz pytanie, czy Polska przystąpi do tej inicjatywy, szef MON odparł: "Jestem (...) przekonany, że nasze możliwości są większe niż plany, które zostały dziś przedstawione". "Dlaczego są większe? Dlatego że CAMM-y, czyli rakiety, które są wykorzystywane w +małej Narwi+, są przystosowane do systemu IBCS, czyli systemu operacyjnego najnowszej generacji, który jest w posiadaniu Polski razem z baterią Patriot" - tłumaczył.

"A więc my mamy całe środowisko związane z osłoną przeciwlotniczą i przeciwrakietową, wielowarstwowe - począwszy od rakiet najkrótszego zasięgu, a więc Piorunów, (...) potem przez zestawy Pilica (...), później +mała Narew+, później Patrioty. My już dysponujemy całym systemem, nasi partnerzy dopiero ten system budują" - powiedział Błaszczak.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (8)

  1. rwd

    To że zbrojeniówka pracuje na 100% mocy nie świadczy jeszcze, że coś z tej pracy wynika. Niech z łaski swojej poda ile wyprodukują sprzętu, amunicji i innych materiałów potrzebnych wojsku. Wtedy z czystym sumieniem będę mógł napisać, że to mało, trzeba więcej, bo wróg u bram.

    1. sebaa

      Z łaski swojej podaj Pin do karty hasło do konta bankowego i tych w necie ksero dowodu aktualny adres i odbitkę kluczy i ewentualnie jak masz to kod do alarmu. Dokładnie o takie dane pytasz i jeszcze to "bo wróg u bram " ale tez wróg potrafi czytać no i nieważne ile będzie tego wyprodukowane to zawsze będzie za mało

    2. Piotr Glownia

      Wiemy od lat, że produkcja Zbrojeniówki jest śladowa. Zbrojeniówka nie planuje żyć z produkcji cywilnej, lecz z postojowego. Strategiczne papiery, które krążą w PGZ to nastawienie się wyłączne na produkcję wojskową i zawis na klamce zamówień MON. To nie jest tajemnica i to nie jest Zła Zmiana rządu Tuska, która zarządza tą przemysłową katastrofą od 8 lat. Wiele się poprawiło przez te 8 lat, lecz wyłącznie dzięki inwestycjom własnym spółek PGZ, które w większości nie są dochodowe. Tutaj zabrakło inwestycji od kapitałowego właściciela i to jest karygodnym czynem Dobrej Zmiany, że Zbrojeniówka już wypełniła wszystkie moce produkcyjne na tak małych i skąpych ilościach.

    3. Chyżwar

      @sebaa Jako rzecze wróżka cygańska "Połóż na jednej ręce dowód osobisty a na drugiej klucz to mieszkania, jak przyjdziesz do domu wielka niespodzianka cię czeka".

  2. SZAKAL

    PILICA + niestety jest prowizorką OPL , która w Polsce będzie przez następnych 20 lat. Oparta jest na "guntrackach" czyli armatach 23 mm na pakach ciężarówek , nie mogących jednak zastąpić prawdziwych wozów bojowych OPL takich jak BIHO 2 , zmodernizowany Gepard czy "nowa" Loara. Błaszczak nie wie o tym , że izraelski ARROW 3 może być tańszym zamiennikiem THAAD a takiego systemu OPL Polska nie zamówiła. ARROW 3 przed rakietami o większym zasięgu niż PATRIOT. Niechęć pisowskiego rządu do współpracy zbrojeniowej z naszymi sojusznikami z NATO , negatywnie odbije się na naszych zdolnościach do obrony przeciwrakietowej.

    1. wert

      bajesz kolego. bez sensu Pilica + przeznaczona jest do obrony JO "Wisły" i baz lotniczych. Łącznie 21 szt. Jeżeli dostaną CAMM-y i rozcalaną 23mm bez izraelskiego radarowego badziewia z Pilicy to będzie REWELACJA, Wspólpraca z MBDA przewiduje wyposażenie WP w CAMM; CAMM-ER i CAMM-LR produkowane w Polsce. ER już zaklepany, ma być ogłoszona umowa na opracowanie LR trwają negocjacje. To wystarczy: sprawdzony sojusznik z NATO który ma jeszcze ZBIEŻNE, z naszymi, interesy. Interesy żydów czy innych dobrze widać na UKR więc fobie może okazuj gdzie indziej

    2. szczebelek

      @Pilica to zestaw 6 jednostek, które używają rakiet krótkiego zasięgu i dział przeciwlotniczych plus radar, wóz amunicyjny, wóz dowódcy. I takich zestawów jest obecnie 6. Pilica+ wzbogaca taki zestaw o dwie wyrzutnie Ilauncher dla CAMM oraz system antydronowy. W sumie ma być 21 zestawów. Oprócz tego wszystkich wyrzutni Ilauncher we WP może być 186 sztuk plus 64 wyrzutnie Patriot. Wymień mi państwo, które ma 250 wyrzutni, które mogą wystrzelić rakietę opl na 40 km z takiej liczby sprzętu.

    3. bc

      Pilica nie jest do ochrony wojsk w marszu jak podawane systemy, do tego ma być SONA. Podstawowym efektorem w Pilicy będzie CAMM i Piorun, na działkach pewnie oszczędzają ze względu na chęć opracowania programowalnej do popularnego na świecie 23mm i cenę amunicji 35mm ale były już testy wpinania Noteci do Pilicy także jest to możliwe wystarczy zamówić po 2-3 działka na zestaw. USA nie zgodziło się na sprzedaż Arrow do Niemiec, zobaczymy jak to się rozwinie. Pytanie czy ten system byłby najlepszą opcją dla PL jak jest THAAD i Koreański L-SAM bodajże, a USA jeszcze kombinują z SM6 na lądzie.

  3. VIS

    "My wypełniamy już czynem słowa sekretarza generalnego ze względu na to, że zwiększamy moce produkcyjne. W zasadzie polski przemysł zbrojeniowy pracuje na 100 proc. swoich mocy i jeszcze te moce zwiększa" "– Zniknięcie tych parówek spowodowało niemały zamęt. To fakt... – ... Był to jednak zamęt grubymi nićmi szyty i wiemy, lep jakiej propagandy kryje się za tymi nićmi... – ... Dlatego też, te zniknięte parówki zewrą jeszcze bardziej nasze szeregi... – To wszystko każe nam powiedzieć mocno i stanowczo... – ... parówkowym skrytożercom mówimy NIE! – Brygada młodzieżowa zobowiązuje się zaciągnąć wartę młodzieżową przy nowo zakupionych parówkach, dla uczczenia rocznicy powstania naszego przedsiębiorstwa. "

  4. Żelazny

    No muszę się z nim zgodzić tj. z Błaszczakiem że koncepcje systemu już mamy ale jeszcze jego składniki nie są skompletowane, oby jak najszybciej. Muszę też przyznać że w zakresie OPL ktoś w MON z głową to opracował, bo jak będziemy mieli kompletny system to będzie on jednym z najlepszych w Europie.

    1. Leon1989

      a być może nawet jeden z najlepszych na świecie

    2. Jato

      Będziemy, będzie, pytanie, dlaczego tego systemu jeszcze nie ma? Kto teraz bacobroni przez rosyjską rakietową nawałą? Pozostają tylko sojusznicy.

  5. LMed

    Mój Boże, jesteśmy na krawędzi wojny, jak to dobrze że polski przemysł zbrojeniowy pracuje na 100% mocy. Czy to znaćzy, że taki Bumar produkuje te 20 czołgów miesięcznie jak to w czasach pokoju było?

  6. Pitbull

    Opowiazdki 100% produkcji gdzie Bumar nie ma nic do roboty bo nie ma zamowien jak mu odpadly remonty T-72. Swietochlowice za pare miesiecy traci licencje na Rosomaka i powinno sie tam juz uruchomic produkcje Borsuka, ale nie slychac nic o zadnych zamowieniach. Co z OBRUM bo po uwaleniu Andersa nie sadze, ze cos produkuja. Co produkuja w Poznaniu? Co produkuje Stocznia Marynarki Wojennej, ktora kupil PGZ?

  7. Valdi

    Rozumiem że druga frezarka bramowa czeka na zakup do HSW , jedna daje radę na 24 podwozia k9 🦀🦀 rocznie

  8. Piotr Glownia

    6 zmarnowanych lat. Dobrze późno niż wcale. PGZ jest gigantycznie niedoinwestowany przez swojego właściciela, państwo polskie. Polską Zbrojeniówkę stać i to w czasie pokoju i to bez zamówień z MON, na większy potencjał produkcyjny. Koncerny koreańskie nie robią tajemnicy, że produkcja wojskowa nie jest ich głównym środkiem utrzymania. W PGZ raz po raz pojawia się pisemko o rozwoju strategicznym nastawionym wyłącznie na produkcję wojskową i wiszeniu na klamce zamówień MON. To jest karygodne. Przyszła potrzeba i Polska Zbrojeniówka jest wymaksowana na 100%, kiedy taka Zbrojeniówka Korei na luzie ze swoją produkcją cywilną może wyprodukować więcej, lepiej i szybciej i nie boryka się z brakami specjalistów. 8 lat rządów PiS mija. Bez inwestycji w przemysł, Polska i jej wojsko nie mają przyszłości. Czy politycy PiS to rozumieją?

Reklama