Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Awantura o Grota. Burzliwa podkomisja sejmowa w sprawie karabinka

Autor. DWOT

Na przestrzeni ostatnich lat trwała intensywna dyskusja na temat polskiego karabinka MSBS Grot. Wielokrotnie na łamach Defence24.pl analizowaliśmy to zagadnienie. Na temat stanu realizacji i zaawansowania pozyskania dla Sił Zbrojnych RP MSBS Grot odbyła się ostatnia podkomisja sejmowa. Po liczbie pytań i komentarzy w czasie obrad widać jak wielkie emocje nadal budzi ten temat.

Reklama

Choć podkomisja zebrała się w mniejszym gronie niż przyzwyczaiła nas do tego Sejmowa Komisja Obrony Narodowej to dyskusja na temat MSBS Grot-a była burzliwa. W obronie karabinka występowali przedstawiciele Sił Zbrojnych RP, producenta broni – członkowie Zarządu Fabryki Broni „Łucznik" Radom oraz przewodniczący SKON poseł Michał Jach. Broń ostro skrytykował poseł Lewicy Andrzej Rozenek.  "Grot jest konstrukcją tak wadliwą, że wymyka się skali" – stwierdził. Krytyczny głos wobec broni wyraził także poseł Paweł Poncyljusz. W obronie karabinka przywołano m.in. fakt, że sprawdził się na wojnie i jest chwalony przez ukraińskich żołnierzy.

Reklama
Autor. sejm.gov.pl/screen
Reklama

Zacznijmy od początku. Przewodnicząca podkomisji poseł Monika Pawłowska otworzyła obrady i moderowała dyskusję starając się schłodzić wysoką temperaturę sporu o broń. Na temat stanu realizacji programu MSBS Grot dla Wojska Polskiego oraz innych służb mundurowych wypowiadali się: gen. bryg. Artur Kuptel, szef Agencji Uzbrojenia; płk. Tadeusz Binko, szef Oddziału Sprzętu Wojskowego i Rozwoju w Dowództwie WOT; Wojciech Arndt, prezes Zarządu Fabryki Broni „Łucznik" Radom; Seweryn Figurski, członek Zarządu Fabryki Broni „Łucznik" Radom; Paweł Sobczyk, zastępca dyrektora Departamentu Projektu Strategicznych Ministerstwa Aktywów Państwowych. Ponadto na obradach obecni byli eksperci Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz Najwyższej Izby Kontroli.

Autor. sejm.gov.pl/screen

Gen. Kuptel podsumował dotychczasowy etap realizacji programu MSBS Grot. „W 2017 r. zostały przeprowadzone badania kwalifikacyjne przedmiotowego karabinka, które zakończyły się wynikiem pozytywnym (...) W latach 2017 – 2022 do Sił Zbrojnych RP dostarczono 53 tys. kompletów karabinków. W trakcie eksploatacji pozyskanych MSBS Grot użytkownicy mieli okazję zgłaszać wnioski i rekomendacje aby zwiększyć funkcjonalność i ergonomię wyrobu. Powyższe znalazło odzwierciedlenie w kolejnych modyfikacjach karabinkach w wersjach A1 i A2. Na podstawie planu modernizacji technicznej (...) w latach 2020-2026 (...) sumarycznie podpisane umowy (...) umożliwiają wprowadzenie do Sił Zbrojnych RP 236 685 kompletów, dostarczono prawie 80 tys. karabinków"

Dyrektor Sobczyk oraz przedstawiciele zarządu radomskiej fabryki broni, która jest częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej, przedstawili posłom prezentację dotyczącą wspomnianej realizacji. Z prezentacji wynika, iż Fabryka Broni „Łucznik" Radom celuje w zwiększenie mocy produkcyjnych do 100 tys. sztuk broni rocznie, a także to, iż Grot jest eksportowany do jednego z państw Afryki Wschodniej oraz do US SOCOM - Dowództwa Operacji Specjalnych USA. Z Grot-ów w Polsce korzysta nie tylko Wojsko Polskie, ale także Policja, Straż Graniczna, Lasy Państwowe, Krajowa Administracja Skarbowa, Służba Więzienna. Karabinki są także sprzedawane na rynek cywilny. „Jesteśmy na ukończeniu procesu certyfikacji Grot-a w USA, bardzo możliwe, że od przyszłego roku będziemy mogli eksportować tę broń na amerykański rynek cywilny. Oczywiście też karabinki, ale nie bezpośrednio z Fabryki Broni Radom trafiły do naszego wschodniego sąsiada, Ukrainy".

Po prezentacji rozpoczęła się burzliwa dyskusja, o czym wspominałem wcześniej. Pierwszy głos zabrał poseł Andrzej Rozenek. Wylistował szereg swoich zarzutów wobec Grot-a.

Czytaj też

Czytaj też

„Sam produkt, gdy mówimy o Grocie jest produktem delikatnie mówiąc dyskusyjnym (...) Jest to konstrukcja, która w porównaniu do konstrukcji innych na świecie charakteryzuje się dwiema rzeczami, które są dyskwalifikujące dla nowoczesnej broni. Zawiera bardzo dużo śrubek i bardzo dużo spawów. Jak spojrzymy na konstrukcje naszego południowego sąsiada, tam tego nie ma. Jak spojrzymy na AR-a, tam tego nie ma (...) Nie wiem czy problemem jest oksyda czy problemem jest stal z którego jest wykonany produkt (...) Jest to produkt bardzo szybko rdzewiejący. Nie spotkałem się jeszcze do tej pory z karabinem, który by rdzewiał w dwa tygodnie (...)". Poseł Rozenek stwierdził, że Grot łatwo niszczeje po upadku, że jego zakupu odmówił GROM, Formoza i Jednostka Wojskowa Komandosów w Lublińcu oraz, iż co prawda wydłużenie łoża zabezpieczyło przed wypadaniem regulatora gazowego, ale nadal ma mankamenty. Lewicowy polityk nazwał broń „fantazją na temat karabinka, ale niedobrą bronią" oraz, iż „jest tak wadliwy, że wymyka się skali". Do krytyki broni dołączył poseł Paweł Poncyljusz, który co prawda miał mniej zarzutów wobec broni niż poseł Rozenek, ale zaznaczył że największym błędem był marketingowy hurra-optymizm wobec karabinka. "Praprzyczyna dzisiejszej dyskusji o Grot-ach jest wynikiem tego, że ogłoszono iż jest to najlepszy karabin na świecie" – zaznaczył poseł KO. Zaznaczył również, że wady konstrukcyjne będą trudne do zniwelowania.

Autor. sejm.gov.pl/screen

W odpowiedzi przedstawiciele Wojska Polskiego oraz przemysłu obronnego zaznaczyli, że Groty są chwalone nie tylko przez polskich żołnierzy, ale także ukraińskich, którzy używają ich w warunkach wojennych. „Grot nie ma wad konstrukcyjnych (...) Miał choroby wieku dziecięcego, reagowaliśmy na bieżąco, słuchaliśmy użytkowników (...) reklamacje są obecnie na bardzo niskim poziomie, a jest ich (karabinków) na wyposażeniu kilkadziesiąt tysięcy" – zaznaczył Seweryn Figurski z Fabryki Broni „Łucznik" Radom.

Autor. sejm.gov.pl/screen

W kwestii specjalsów, którzy mieli odmówić Grota zripostował, że GROM miał wcześniej dużą ilość zakupionych już karabinków szturmowych, a sprawa zamówienia Grotów dla JWK nie jest wcale przesądzona. Co istotne, wiceprezes zaznaczył że regulator gazowy przełączony na drugi tryb pozwala żołnierzowi operować w ekstremalnych warunkach np. zapylenia lub zapiaszczenia. Jednym z zarzutów była rzekoma duża ilość śrubek i spawów. „Spawów jest bardzo mało" – podkreślił wiceprezes Figurski. Zaznaczył, że Grot ma tylko dwa spawy.

Autor. sejm.gov.pl/screen

Przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, Michał Jach, przysłuchujący się dyskusji, zaznaczył, że głosy krytyczne wobec Grota nie są poparte żadnymi konkretami, a brzmią jak plotki. Ponadto zaznaczył, że hipotezy na temat karabinka niektórych mediów zostały już wyjaśnione. Należy zaznaczyć, że w debacie cyklicznie wracały zagadnienia, który już wiele miesięcy, a nawet lat, były obecne w publicznym dyskursie, wiele z nich doczekało się już sprostowania.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (34)

  1. Antek

    Zadalem sobie trud poszperania po youtube co mowia Ukraincy, bo dotychczas sie tym nie interesowalem.. Poczatkowe opinie sa ok, ale z biegiem czasu jest dosyc duzo uwag dotyczacych jakosci jego wykonania. Jak widac technologia produkcji nie zostala jeszcze opanowana do konca

  2. Adamus13

    Na temat Orlika od PGZ to nawet nie chcę się wypowiadać bo musiał bym bluzgać co drugie słowo. W tym roku na targach mamy zobaczyć wersję ostateczną/docelową - zobaczymy czy to nie kolejna ściema. Nie uważam krytyki Grota za niepatriotyczną, teraz krytyką można zmusić FB do poprawy bo jak naklepie 200 czy 300 tysiecy dztuk to będzie za późno.

  3. Polak Mały

    Może Grot nie jest najlepszym karabinem na świecie, ale to dobra broń po poprawkach do wersji A2. Potwierdzają to Ukraińcy. Robienie teraz burzy wokół niego uważam co najmniej za niestosowne i niepatriotyczne. Co nie znaczy , że nie mam zastrzeżeń co do samej procedury wprowadzenia go do zasobów WP. Uważam, za ważniejsze byłoby zajecie się np.: programem Orlik- MON za Macierewicza w 2018roku podpisał umowę pomijająć WB i do tego czasu nie ma jeszcze żadnego egzemplarza dostarczonego WP., tego co się dzieje w MESKO i td.

  4. Adamus13

    Wojska specjalne nie chcą tej broni bo szanują życie swoich operatorów i dlatego kupują im broń możliwie najlepszą. W armii regularnej ważniejsze od życia żołnierzy są układy kolesi i partyjne interesiki. Przykładem jest zakup przez p. Macierewicza dużej ilości broni nie przetestowanej gruntownie i wysłanie do WOT gdzie problemy z nią będzie można zrzucać na operatorów.

  5. Pankracy

    Widzę, że co niektórzy oczekiwali Grota strzelającego laserem na baterie pluszki i po którym można przejechać a on jak nic strzeli i rozwali śmigłowiec. Broń jest dobra na miarę naszych możliwości i potrzeb. Specjalsi to inna bajka ci potrzebują broń z którą działają od lat tylko w nowszej wersji. Jeśli ktoś tam lubi kałacha to nie widzę problemu żeby na nim operował jeśli się sprawdza. Jeśli Grot przebija w czymś Beryla po po co marudzić nad nową konstrukcją, rdzewieją tak samo a reszta tylko na plus dla Grota. Skończcie przytaczać wady konstrukcyjne pierwszych wersji, ile z nich występuje w najnowszej. Jest coś? No to producent DO ROBOTY!!

    1. Krzysztof33

      To nie musi być gwiazda śmierci, ale nie powinien rdzewieć i nie powinno pękać suwadło - to kwestia materiałów i technologii, wierzę, że to zostanie poprawione.

    2. saxon

      Krzysiu , każda broń rdzewieje , suwadło nie pęka , wszystko już dawno zostało poprawione . Na polu walki broń się świetnie sprawdza i sama sobie robi reklamę , a że niejako niechcący i przy okazji stała się konkurencją dla niemieckiego sprzętu , który to na w/w polu walki (w przeciwieństwie do tego made in Poland) coraz bardziej okazuje się drogim szajsem , to pomatołki swoją łyżkę dziegciu do Grota musiały przecież dorzucić .

  6. Adamus13

    Wiceprezes Figurski odniosł się do ilości spawów (bo jeśli o spawy chodzi to Rozenek trafił kulą w płot) ale nie odniósł się do ilości połączeń śrubowych. Przypadek... Jak się na targach w Kielcach zapytałem kiedyś czemu tyle połączeń śrubowych to mi panowie garniturkach odpowiedzieli "...a bo tak, taką mieliśmy wizję..." i wzruszyli ramionami jakby w ogóle byli obrażeni że ktoś śmie się o to pytać. Ja im na to że, topowi producenci unikają śrub, używają kołków (zatrzasków) oni na to że wiedzą o tym ale oni wymyślili inaczej. Chociaż te śruby z imbusów zamienili by na torksy. Klucze i łby śrub torksów się wolniej wyrabiają.

    1. Chyżwar

      Odnośnie Torksów mógłbyś się troszeczkę zdziwić. Też mogą nieprzyjemnie zaskoczyć.

    2. Adamus13

      Chyżwar, pracuję w fabryce na linii produkcyjnej i wiem ile jest kłopotów z imbusami a ile z torksami. Nie chodzi o to że torksy są doskonałe ale są bardzieĵ "idiotoodporne" szczególnie dotyczy to śrub o małych średnicach (poniżej 4 mm). Ma to znaczenie szczególnie jak pracuje się z młodym narybkiem. Ostarnio widziałem chyba na milmag-u opis ze zdjęciami jakiegoś nowego karabinka austriackiego (bardzo chwalonego) miał kilka połączeń śrubowych i zamiast imbusów były właśnie torksy.

    3. Keiron

      A mnie powiedzieli co innego ci panowie w garniturach. Może mówią różne rzeczy w zależności od dnia, godziny i zachmurzenia?

  7. Mama Leona

    Zakupy zagraniczne sprzętu za duże dziesiątki miliardów bez wcześniejszej spójnej wizji jego użycia, raczej (w wariancie bardzo życzliwej oceny i bez szukania drugiego dna) na zasadzie zapychania dziur na szybko... A tu takie wielkie halo o w przecież krajowy wyrób, może dobry, może tylko bardzo średni, ale nawet jeśli - to przepalono na nim zaledwie niecałe trzy miliardy. Tyle co na waciki.

  8. LMed

    No cóż, pewnie najlepszy na świecie nie jest. Trudno mieć wątpliwości. Zwykle wystarczy nie pajacować i nie produkować pięćdziesięciu tysięcy prototypów na przykład.

    1. kapusta

      @LMed - i tu jest właśnie pies pogrzebany: partyjne interesy zdecydowały o zakupie tysięcy niedopracowanych karabinków w wersjach A0 i A1 i to partyjne matołki z MONu ponoszą odpowiedzialność za kiepskie opinie jakie zabrał Grot. Teraz szukają winnych w dziennikarzach, politykach opozycji i niemieckich spiskach, a prawda jest banalna: broń powinni testować doświadczeni żołnierze, a nie WOT, sprawdzanie powinno trwać znacznie dłużej, a o rozpoczęciu przezbrajania powinni decydować żołnierze, a nie politycy.

    2. Adamus13

      Kapusta - trafione w punkt.

  9. Był czas_3 dekady

    ZM Tarnów ma w ofercie karabinki MWS. Może trzeba by przetestować, zamówić, dać szansę, docenić producenta, konstruktorów?

    1. Essex

      Prawda? jej konkurencja, może jest lepszy, też przecież nasz, polski. No ale jak już się wpakowało miliard w zakup nieprzetestowanej broni to teraz trzeba szukac argumentów za....a najlepiej walić ogólnikami że to atak na Polskę!

    2. Krzysztof33

      MWS to ciekawa konstrukcja. Dlaczego MON jej nie testował????

  10. App

    NIe znam się nie mam bladego pojęcia czy Grot jest bardzo dobry czy fatalny, ale "rdzewieje" w 2 tygodnie .... a może tydzień albo od poniedziałku do środy jak leje :)), na płocie u sąsiada śruby z Castoramy zwykłe trochę zaczynają rdzewieć montował w zeszłym roku, tak że fabryka broni chyba może skoczy po lepsze śrubki do Casto albo Leroi w przerwie tej komisji ...

    1. RomanD

      Nie ma nierdzewiejącej broni. Kałasznikowa też bierze rdza. Pewien cwaniaczek nieczyszczący swego kałacha dostał 2 tygodnie aresztu, od ręki.

    2. Krzysztof33

      M4 rdzewieje znacznie mniej, przynajmniej te amerykańskie.

  11. staryPolak

    nie uważacie że to jest żałosne? Co tam opinie generała, czy pułkownika? Co tam zdanie Ukraińców? Paweł Poncyljusz wie lepiej. I Rozenek, drugi "znafca". Ciekawe ile strzałów oddali z broni? ... żartuję, przecież oni lufy od kolby nie odróżnią. Czyżby zbliżał sie kolejny kontrakt i trzeba udowodnić że niemiecki sprzet jest lepszy? Aktywa coraz słabsze, Onet wyśmiany i osikany, TVN nie uwierzą nawet lemingi z Niemiec. Więc uruchomiono ostatnie odwody - zdrajców w sejmie.

    1. Krzysztof33

      Akurat Pocyliusz niczego strasznego nie powiedział.

  12. pawelv

    Oponenci , podejrzewam że nie byli w wojsku .i chcą dokopać PGZ i rządowi . Oczywiście krytyka powinna być ale rzeczowa i merytoryczna a nie oparta na plotkach konkurencji ( bć może opłaconych w polskojęzycznych mediach bo w tych należących do Niemców jakoś nie słychać o awariach niemieckiego sprzętu . Zacięcia mogą być spowodowane złą amunicją i brudem a nie koniecznie wadami broni

    1. Krzysztof33

      Onet to raczej Amerykanie i szwajcarzy niż Niemcy ;)

  13. Krzysztof33

    Trudno się z Poncyliuszem nie zgodzić. Hurraoptymizm PR-owców karabinkowi zaszkodził. Poza tym jakość materiałów i wykonanie (rdzewienie - powinno być mniejsze i pękające korpusy suwadła) są do poprawy.

  14. Norman

    To że broń za darmo ktoś dostał i nie nażeka ,że jest dobra nikt nie podważa...a to że i czy ma wady czy jest w tej samej cenie tak samo dobra trzeba ocenić.Np.pistolet Vis100 ma kiepskie opinie i jest droższy nawet niż wiodące światowe konstrukcje.W razie wojny i tak fabryki padną...co widać na ukrainie! Opowieści ,,test karabinka odbywa się teraz na ukrainie,, to zwykłe bajdużenia. Kto powie negatywnie o dobrym sprzęcie za darmo? Jeśli broń Ma kosztować tyle co inna światowej klasy to ma być tak samo dobra.chcecie obalić mity...proszę zrobić testy porównawcze dostępne w internecie...zyskacie światową sławę jakości lub wadliwości i rozwiejecie mity.Nawet Usa nie ma wstydu kupić sprzęt lepszy z innego kraju lub kupić licencje.

    1. andrzejto

      A to interesujące, bo Ukraińcy właśnie zamówili całą partię. Za pieniążki a nie za darmo...

    2. Adamus13

      Andrzejto zobaczymy czym i kiedy zapłacą.

  15. Piąteczek

    Jest to dobry karabinek i koniec dyskusji. Nie mówię, że najlepszy na świecie, ale jest solidny i wystarczający do walki na wojnie. Tak się składa, że żaden żołnierz się na niego nie skarży tylko jacyś politycy...

  16. SAS

    Szkoda, że tacy fachowcy od obronności nie pytają, czy każdy żołnierz ma radiotelefon, optykę do karabinu, noktowizję, dobre buty, granatnik ppanc, tylko przyssali się do karabinu.

    1. Essex

      Tak to mozna pytac w nieskoncxonisc. Pytamy o bron na ktora poszly miliardy. Nie rozmydlaj problemu.

    2. andrzejto

      Broń która jest Ok i się sprawdza. Pochwal się może doświadczeniami z eksploatacji. Ja mam w szafie, strzelam i nie narzekam.

    3. Śpioch

      To nie jest pytanie o broń tylko powtarzanie plotek które rozsiewa zachodni konkurent, który dba o to aby nic na wschód od Odry nie było produkowane bez zgody konkurenta. Zgodnie ze strategią Niemiec i Francji na przedpolu jakim jest Polska powinno być tylko pole marchewek które stanowi dla nich strategiczną głębię.

  17. wojghan

    Na temat Grota nie ma co dyskutować. Broń jest DOBRA. Może nie jakaś przełomowa w skali świata ale wcale takiej nie potrzebujemy. Potrzebujemy nowoczesną, solidną broń produkowaną w POLSKIEJ firmie i taką mamy. Cała reszta to niemiecka propaganda i poklask nienawistników, którzy dadzą sobie jajka uciąć byle przywalić obecnemu rządowi. Ja też nie jestem miłośnikiem komunistycznego i antypolskiego rządu sługi banksterów Morawieckiego ale to nie powód żeby pluć na porządny, polski produkt.

    1. Essex

      Jest dobra bo tak stwierdziles? Reszta twojego wpisu swiadczy o tym ze nie masz bladego pojecia jaka jest. Kolejne poplucxyny propagandowe bez argumentow. Po tskich wpisach nabiera sie przekonania ze jednak taka dobra nie jest.

    2. MateuszCh

      No i zataczamy błędne koło - dlaczego broń jest zła... też to można uznać za propagandę. Rozumiem, że każdy ma pozwolenie na broń i trzyma 5 gnatów w szafie - strzela co tydzień na strzelnicy 3 magazynki. Albo biega z bronią po krzakach.. wrzuca w piasek i trzyma w błocie... Jedyne co mówi prawdę w takich chwilach to statystyka - dane producenta ile i jakich egzemplarzy jest wadliwych, ale o tych danych to jakoś nikt nie mówi.

    3. andrzejto

      Jest dobra, bo się sprawdza w boju. A Ty stwierdziłeś, że jest niedobra, i jest niedobra...

  18. Adamus13

    Ciekawe kto położy głowę pod topór jak wydamy miliardy na Grota a ta konstrukcja skończy jak francuski Famas albo brytyjski L85. Potrzebny jest dobrze przygotowany, miarodajny i uczciwy test porównawczy (a jeszcze lepiej seria testów). Wciąż nie widać wersji A3 w której miały być kolejne poprawki, może w FB uznali, że broń jest doskonała a może brak koncepcji?

  19. Adamus13

    Otas, nie chodzi o kupowanie za granicą setek tysięcy sztuk broni ale o kupno licencji na jakąś sprawdzoną na świecie broń. Po co wymyślać koło od nowa skoro inni już dawno to zrobili. Wciąż mamy problemy technologiczne i słabą kadrę inżynierską, licencja mogła by pomóc szybko wskoczyć na wyższy poziom. Była by dobrą bazą do rozwoju konstrukcji omijając większość problemów i pułapek tzw. wieku dziecięcego. Tak robili Japończycy kupując licencje w USA i Europie (np. karabinek Howa Typ 89 wzorowany na Ar-18). Gdyby swego czasu nie kupiono licencji na Waltera P99 (choć ja osobiście byłem za Glockiem 17) to nasi policjanci biegali by dziś pewnie z Mag-ami (celny ale bardzo ciężki z braku odp. technologii tworzyw sztucznych) albo z Wistami (których problemy wszyscy znają). Przed wojną głównym produktem FB Radom były lekko zmodyfikowane, bezlicencyjne kopie mausera Kar 98k (karabin wz. 98), po wojnie produkowano tam broń na licencjach radzieckich, najpierw pepesze a potem kałachy.

    1. KrzysiekS

      Adamus13 Wytłumacz mi po co kupować droga licencję wprowadzać nowy produkt w którym nic nie zmodyfikujesz bo nie jesteś właścicielem mając własny może jeszcze niedopracowany produkt. Dużo taniej i sensowniej jest powoli dopracowywać MSBS niż kupować jakąkolwiek licencję. Przykład ROSOMAK-a powinien czegoś nas nauczyć.

    2. Adamus13

      Przykład Rosomaka uczy tego jak NIE negocjować z licencjodawcą. Gdyby wynegocjowali lepsze warunki to nie było by problemu. Nic nie wiadomo mi na temat ograniczeń czasowych (ilościowych) produkcji np. licencyjnego Waltera P99 albo armaty Oerlikon 35 KDA. Pomyśl jakiego Kraba byśmy mieli dzisiaj gdyby nie licencja wieży AS 90.

    3. Vixa

      Dostając gotowy produkt możesz nawet nie mieć pojęcia przez co ta konstrukcja już przeszła, co już było grane. Budowa własnej konstrukcji daje ci mnóstwo doświadczenia i to właśnie jest zdrową bazą późniejszego rozwoju i postępu. Oczywiście zależy to od rodzaju broni i zaawansaowania naszego przemysłu w danej dziedzinie. Co konkretnie daje nam licencja na obcy karabinek? Bo jakby mi teraz powiedzieli z rządu że mamy robić karabinki na licencji w HSW, to bym to wszystko podpalił i poszedł do domu....

  20. Redaktor kapusta

    Na Milmag jest ciekawy artykuł na ten temat.

  21. DBA

    A ja się tak tylko spytam - czy redaktor od "Gebelsa stanu wojennego" i poseł wędrowniczek byli w wojsku, czy mieli na stanie jakąkolwiek broń, czy ją czyścili po warcie w dżysty dzień bo stawała szybko się ruda. Przypuszczalnie Groty to przeciętne karabinki , ani lepsze ani gorsze od tego co jest aktualnie na rynku. Maja tylko jedna niezaprzeczalną zaletę - produkowane są w Polsce i przechodzą praktyczny egzamin na wojnie na Ukrainie. Jeżeli producent nie "da ciała" to ma prawdziwy poligon do ewaluacji swojego produktu w kierunku polepszenia jakości ( zgodnie z zasadą , że zawsze jakość może być lepsza), trwałości, niezawodności.

    1. wojghan

      Pamiętaj o innym powiedzeniu: lepsze jest wrogiem dobrego. Jak masz dobry produkt to uważaj z jego poprawianiem bo możesz szybko popsuć. Już niejeden się przejechał.

    2. DBA

      wojghan@ nie mówie o ulepszaniu na siłę i wg "programu" tylko o wprowadzaniu zmian ewaluacyjnych, czyli po ocenie rzeczywistej eksploatacji w warunkach wojny. Takich warunków dla oceny broni nie da żaden poligon czy laboratorium. Nie może byc tak, że producent stwierdzi, ze wykonał produkt doskonały, a opinie użytkowników nie są brane pod uwagę

  22. Strusiu-73

    Poseł Poncyliusz powinien przejść ponowną weryfikację przez kontrwywiad pod kątem współpracy z przemysłem Niemieckim a właściwie bycia na jego liście płac.

  23. KrzysiekS

    Właśnie czytam artykuł na MILMAG tam dokładnie wszystko wyjaśniają polecam.

    1. Adamus13

      Artykuł na Milmagu to czysta propaganda. Jego autor pomylił się nawet co do ilości wyprodukowanych karabinków w wersji A0

  24. Norman

    Myśle że warto zaspokoić wszystkich i poprostu zrobić testy broni Grot,FnScar,HK416,Bren, testy porównawcze,zmęczeniowe.Jako podatnik np.nie uznaje kupowania karabinka TOR o wadze 16kg gdy za tą samą cene mam McMilan o wadze 11kg światowej klasy,ciężarówek.Jelcza gdy mam tańszego mercedesa w przetargu.To samo kupowanie np.ukm2000 gdy FN robi połowę lżejsze.Zróbmy testy porównawcze...niech się wypowie grono 20 testujących żołnierzy emerytowanych np.z sił specjalnych.oni powiedzą prawdę Bo na nich nie wisi nikt dyscyinarnie.są wady trzeba podjąć debatę jak poprawić. Producent obawia się tego jak widać.

    1. Otas

      Tiaaaa... kupujmy wszystko u innych a w razie W będziemy w czarnej D bo będziemy musieli liczyć na nich a nie na swoje możliwości produkcyjno-remontowe. Wojna na Ukrainie dobitnie pokazuje jak ważny jest własny produkt i własne moce produkcyjne.

    2. rED

      Taki test właśnie się odbywa. Na stepach Ukrainy.

    3. Adamus13

      Otas, nie chodzi o to żeby kupować tysiące sztuk broni za granicą ale można kupować licencje zamiast wymyślać koło od nowa. Jak się nie ma doświadczenia i kadry inżynierskiej na światowym poziomie to trzeba kupować licencje na sprawdzone produkty. Taka licencja to jest baza którą można dalej rozwijać bez tzw. kłopotów wieku dziecięcego. Ciekawe z czym by dziś chodzili nasi policjanci gdyby nie kupiono licencji na Waltera P99, z Wistami czy Magami. Klopoty Wista wszyscy znają a Mag był ciężki jak cegła. Ja kupił bym wtedy licencję na Glocka 17 ale Walter był tańszy i też jest ok. Głównym produktem Łucznika przed wojną był karabinek wz. 98 który był bezlicencyjną kopią mausera Kar 98k, po wojnie najpierw produkowali licencyjne pepesze a potem kałachy..

  25. Prezes Polski

    A co z tą duża ilością śrubek, które podobno mimo użycia kleju po jakimś czasie zaczynają się luzować, co wpływa na niezawodność i celność? Jakoś ten zarzut jest przemilczany. W ogóle brakuje wiarygodnych testów w warunkach poligonowych, albo bojowych. Jakoś się paskudnie składa, że jeden z nielicznych filmów z Ukrainy pokazujący grota w akcji, czyli podczas strzelania, kończy się zacięciem. Może jakieś testy celności robione przez niezależnych ekspertów. Z materiałów upublicznionych wynika, że grot ma gorsze skupienie niż beryl, nie mówiąc o M4. To są naprawdę rzeczy,które martwią. Dochodzi fatalna polityka komunikacji władzy, skupiona na propagandzie.

    1. ALB

      Strzelałem zarówno z Grota jak i Beryla, celność Grot miał lepszą także nie wiem o co biega z tym skupieniem

    2. Pitbull

      @Prezes, powyżej w komentarzach z Twittera nasz link z filmiku z YouTube pokazujący atak Ukraińców na ruski okop: atakujący używa Grota i pomimo bardzo długotrwałego strzelania żadnego zacięcia broni nie widzę.

    3. Prezes Polski

      ALB o to biega, że prawidłowo przystrzelane karabinki potrafią mieć skupienie na 100m zarówno 1moa, czyli bardzo dobre, jak i strzelać bezładnie po całej tarczy. Jest o tym sporo na forach strzeleckich. I nie wiadomo o co chodzi, czy jakość luf na to wpływa (nie powinna po przystrzelaniu), czy faktycznie te nieszczęsne śrubki. Może trafiają się felerne egzemplarze, które gorzej strzelają. Mam nadzieję, że to źle.poczatki udanej broni. Pierwsze M16 to była katastrofa, a po latach zrobił się z tego bubla najlepszy karabinek świata.

Reklama