Reklama

Polityka obronna

Tusk chce 30 tys. żołnierzy NATO w Polsce, gotowy do „poważnej rozmowy” o zmianie konstytucji

Autor. Platforma Obywatelska/flickr

Tak, jak przy ustawie o obronie ojczyzny tutaj też jestem gotów do poważnej rozmowy - powiedział w poniedziałek po spotkaniu liderów partyjnych z premierem Mateuszem Morawieckim szef PO Donald Tusk, odnosząc się do propozycji zmian w konstytucji w sprawie zwiększenia wydatków na obronę. Wcześniej zaapelował o zwiększenie liczebności sił NATO w Polsce do 30 tys. żołnierzy.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W poniedziałek w KPRM odbyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z liderami ugrupowań parlamentarnych na temat sytuacji na Ukrainie. W rozmowach uczestniczył też m.in. wicepremier ds. bezpieczeństwa i lider PiS Jarosław Kaczyński. Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował w trakcie spotkania, że szef rządu zaproponował pakiet wymagający zmian w konstytucji, m.in. wyłączenie z reguły finansowej wydatków na armię oraz możliwość konfiskaty majątków oligarchów.

Czytaj też

Tusk powiedział dziennikarzom po spotkaniu, że bardzo zależało mu na tym, "żeby inaczej niż do tej pory zapadały decyzje". "Bo Polska dzisiaj potrzebuje decyzji i to natychmiast, a nie takich politycznych testów i politycznego badania, w jaki sposób można znowu opozycję postawić w trudnej sytuacji. Bo właściwie chyba głównie temu poświęcone było to spotkanie, jeśli chodzi o intencje panów Morawieckiego i Kaczyńskiego" - powiedział lider PO. "W każdej sprawie, w której będą decyzje, będzie działanie, jesteśmy do dyspozycji" - dodał Tusk.

Reklama

Jeszcze przed tym spotkaniem szef PO apelował, Polska powinna domagać się wyraźnie wzmocnionej obecności NATO-wskiej na flance wschodniej, a więc de facto na granicy UE z naszymi wschodnimi sąsiadami". "To oznacza takie minimum 30 tysięcy dodatkowych NATO-wskich żołnierzy tylko w Polsce" - mówił.

Wskazał, że to powinno być tematem rozmowy z prezydentem USA Joe Bidenem. "To jest bardzo ważne, żebyśmy w związku z tą sytuacją i - w jakimś sensie wykorzystując tę sytuację - skłonili naszych partnerów w NATO do takiego bardzo poważnego potraktowania kwestii większej obecności NATO w Polsce i zwiększenia bezpieczeństwa" - zaznaczył.

Podobne postulaty co do sojuszniczej obecności zgłaszano na sobotniej konwencji Koalicji Obywatelskiej Bezpieczna Polska. Rozmieszczenie w Polsce 30 tys. żołnierzy oznaczałoby więcej niż podwojenie obecności sił NATO w naszym kraju, bo obecnie według oficjalnych danych jest ich ponad 10 tys. Są to przede wszystkim wojskowi z USA, ale też Brytyjczycy czy Rumuni. Oprócz tego nad Polską cały czas wykonują loty patrolowe myśliwce m.in. z USA, Francji, Holandii, Niemiec czy Wielkiej Brytanii, wspierane przez samoloty tankowania powietrznego.

Przewodniczący PO Donald Tusk dodał, że spotkania z szefem rządu nie dostał odpowiedzi na pytanie dotyczące odblokowania europejskich pieniędzy. "Mimo mojej jednoznacznej prośby o wykaz firm w Polsce, które kupują węgiel z Rosji, premier w ogóle się do tego nie odniósł. Na moją propozycję, aby zastosować działania, które zablokują możliwość kupowania węgla z Rosji, bez czekania na embargo, na podnoszenie ceł, nie dostałem żadnej odpowiedzi" - mówił szef PO.

Czytaj też

"Mimo mojej oceny tego, co dzisiaj widziałem, w czym uczestniczyłem, my i tak będziemy robili wszystko, żeby pomóc, a nie, żeby komukolwiek zaszkodzić. To znaczy, jeśli rząd będzie miał sensowne, konkretne decyzje - nie dyskutować, pomagać. Nie mam z tym problemu. Ale chciałbym, żeby to było w taki dojrzały sposób robione, tak na serio, a nie tylko słowa" - powiedział Tusk.

Odnosząc się do propozycji zmian w konstytucji, lider Platformy powiedział, że nie ma z jego strony, i ze strony Koalicji Obywatelskiej upartego stanowiska na "nie". "Tak, jak przy ustawie o obronie ojczyzny tutaj też jestem gotów do poważnej rozmowy" - zaznaczył Tusk.

Czytaj też

W podobnym do Tuska tonie wypowiedział się europoseł Adam Jarubas, z PSL. "Czekamy na konkretne, pisemne kształty tych zmian. Będziemy nad nimi pracować". Przypomniał, że klub PSL-Koalicja Polska złożył propozycję, aby do konstytucji wpisać obecność Polski w Unii Europejskiej i NATO jako gwarancji bezpieczeństwa. "Jest to dobra okazja, żeby potwierdzić to, że chcemy budować naszą pozycję w tych sojuszach w sposób poważny" - dodał. "To o czym mówiliśmy to kwestia tego, żeby tak kluczowa sprawa jak obronność, zakupy zbrojeniowe, żeby zadbać tu o transparentność wydatków, żeby dyskutować te sprawy w komisji, przede wszystkim w komisji obronny" - zaznaczył Jarubas.

Z kolei lider Polski 2050 Szymon Hołownia powiedział dziennikarzom, że zgadza się z Morawieckim i Kaczyńskim co do tego, że "Polska znalazła się rzeczywiście w trudnej sytuacji, absolutnie bez precedensu, a skoro znalazła się w takiej sytuacji, potrzebne są bezprecedensowe środki". "Nikt z nas nie ma wątpliwości, że bezpieczeństwo Rzeczypospolitej jest dziś najważniejszą wartością i warto za nią zapłacić każdą cenę. Ale zapłata tej ceny musi się dokonywać w sposób kontrolowany, jasny i przejrzysty" - powiedział polityk. Podkreślił, że zmiana konstytucji to poważna sprawa i dokonuje się jej na lata.

Czytaj też

Dlatego - jak mówił - zanim Polska 2050 zdecyduje, jakie stanowisko przyjmie - m.in. w sprawie proponowanego wyłączenia wydatków na armię z reguły finansowej - musi uzyskać od rządu więcej informacji. "Musimy jasno i wyraźnie wiedzieć dziś, na co te pieniądze miałyby być wydane, jak miałyby być wydane, przez kogo miałyby być wydane i jaką będziemy mieć nad tym kontrolę. Bo, przepraszam, ale nasze doświadczenia w tym względzie, jeśli chodzi o wydawanie publicznych pieniędzy na różne cele, są niestety nie najlepsze w ostatnich latach" - stwierdził.

Z kolei Robert Biedroń (Lewica) zdystansował się do propozycji zmian w konstytucji. "Z dużym pesymizmem, sceptycyzmem podchodzimy do tej propozycji. Nie potrzeba zmiany konstytucji, żeby rozwiązać sprawy fundamentalne dla Polski: okiełznać zadłużenie, doprowadzić do porządku finanse publiczne, zdobyć fundusze unijne, zlikwidować Izbę Dyscyplinarną (SN) - to wszystko można zrobić bez zbędnej zmiany konstytucji i dlatego z dużym rozczarowaniem przyjmujemy tę propozycję i oczekujemy konstruktywnej współpracy na opozycji" - mówił Biedroń.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (8)

  1. Buka

    CIA forever masz rację. A Tusk niech milczy i super ministrowie siemoniak Sikorski Rostowski bo prawda jest taka że należy im się Trybunał Stanu za zdradę RP.

  2. Jan z Krakowa

    Rządy Zjednoczonej Prawicy robiły wszystko żęby wojsk amerykańskich było w Polsce jak najwięcej. I skutecznie jak widać. Tusk temu przeszkadzał. Więc niech nie miesza już więcej. Jeśli zmienił zdanie to niech zwróci się do Brukseli (tj. UE) żeby ta te starania Polski poparła wobec USA. Ale tam to on jest cichy i spokojny. Myślę, że zdania nie zmienił tylko to jest ,,ciąg dalszy"" w wykonaniu tego polityka.

    1. Al.S.

      Tusk to nie jest głupi facet, w dodatku jest sprytny i w lot umie ocenić ludzi oraz ich intencje. Całą swoją karierę polityczną zrobił dzięki temu wrodzonemu cwaniactwu. Choć nie bez podpowiedzi tych, którzy wiedzą jak jest, ale o tym nie mówią. Nie sądzę zatem, aby nie zdawał sobie sprawy z niewiarygodności swojej obecnej roli. Więc fakt, że odgrywa ją dalej, dobitnie świadczy o jego własnej decyzyjności w tej sprawie. To zadanie które musi wypełniać, dopóki smutni panowie, kiedyś od cioci Stasi, dziś demokratyczni i sfederowani, nie powiedzą że może sobie już iść.

    2. Fencer

      Tusk to "nasz człowiek w Warszawie", jak mówi o nim Putin....i wszystko jasne!

    3. Ernst Stavro Blofeld

      Rząd zjednoczonej prawicy robił wszystko żeby USA broniło Polski a w tym czasie rząd zjednoczonej prawicy mógł kupować głosy za setki miliardów zł rocznie.

  3. Fencer

    Donek niech najpierw odblokuje kilkadziesiąt mld euro należnych nam z funduszu odbudowy, które zablokowała jego partia w Brukseli, bo sędzia Żurek i Tuleya obrazili się na legalnie wybraną władze w Polsce!!!....A potem niech zajmuje się strategia brony RP!!

    1. zumba

      Skoro pis samo nie potrafi odblokować tych środków to cóż, DONALD POMÓZ IM !!!!!!!!

    2. Fencer

      "Człowiek Putina w Warszawie", czyli Donald Tusk, jak mówi o nim ławrow i Pieskow.....Blokuje 58 mld euro dla Polski, i oczekuje w zamian poddaństwa wobec Berlina i Brukseli....

  4. Otas

    Wyśmiewał Kaczyńskich gdy ostrzegali przed Rosją, zmniejszał liczebność WP a teraz nagle jest wielkim orędownikiem wzmocnień SZ i obrony przed Rosja. Niestety w internecie nic nie ginie Panie Tusk.

    1. zumba

      Od kiedy rządzi pis? Obudź się człowieku, a nie wpisuj się w rosyjską propagandę.

    2. Box123

      [1/3] A co to ma do czego od kiedy rządzi PiS? Wszystko co mówi Tusk to jedno wielkie kłamstwo albo tani populizm. Tusk chce 30tys wojska? To super. Co to za problem coś takiego powiedzieć? Liczą się działania. To co Tusk robił w czasie swoich rządów i po nich do dzisiaj. Gdyby nie PiS, a w dużej mierze Macierewicz (bo 5 lat błaszczaka to jest jedna wielka porażka ale nie będę się już tu powtarzał na ten temat) to bylibyśmy dziś w czarnej...Bo nie było by u nas nawet tych kilku tysięcy z USA i dopiero teraz NATO zaczynało by dyskusje o większej obecności i jakoś dziwnie wydaje mi się że okazało by się w tedy, że nie można nic zrobić żeby nie eskalowac konfliktu na Ukrainie. I teraz nagle wyskakuje "zatroskany" Tusk i ma najwięcej do powiedzenia? Tusk,którego rząd 8lat demolował wojsko, zlikwidował pobór,nie stworzył żadnego mechanizmu odbudowy rezerw,nie kupił praktycznie żadnego nowego sprzętu i do tego jeszcze zabrał z budżetu MON 10mld (czyli 1,5rocznego budżetu na modernizację)

    3. Box123

      [3/3] i teraz po 3 tygodniach chowania się wyskakuje nagle Donald Tusk i zaczyna na nowo rozpętywać spór polityczny w Polsce i dzieje się to akurat w tedy gdy Polski rząd naciska na Niemcy w sprawie Ukrainy i kiedy, zbliża się zarówno szczyt UE jak i NATO gdzie mają zapadać kluczowe decyzje? I nawet teraz po ostatnich rozmowach na które został zaproszony przez rząd, dotyczacych podjęcia szybkich działań wzmacniających polskie bezpieczeństwo, jedyne co miał do powiedzenia to dalsze ataki i pretensje o robienie jakiś dziwnych uników. Berlinowi napewno jest to na rękę żeby teraz w Polsce znowu wszyscy się ze sobą pokłócili, a należy pamiętać, że za obecną sytuację na Ukrainie w znacznej mierze odpowiedzialność ponoszą Niemcy i wieloletnia polityka Angeli Merkel czyli głównej orędowniczki Tuska, o której jeszcze niedawno mówił on, że "była blogoslawienstwem nie tylko dla niemiec ale i całej Europy". I to jest kontekst przez który należy patrzeć na działania tego człowieka w Polsce

  5. Extern.

    A może dopiszcie broń sportową do kategorii broni bezpozwoleniowej.. No co wam szkodzi? I tak strzelać z broni palnej w Polsce można tylko na koncesjonowanych strzelnicach, więc bezpieczeństwo publiczne nie ucierpi. Przestępcy też z tej kategorii broni (podobnie jak z już uwolnionych czarnoprochowców) nie korzystają, więc ich arsenałów to nie zasili.. A mogły by dzięki takiej liberalizacji znacznie wzrosnąć umiejętności strzeleckie w społeczeństwie. Swego czasu bardzo pozytywnie na edukację strzelecką w Polsce wpłynęło uwolnienie wiatrówek i broni czarnoprochowej. Już czas na następny krok. Tym bardziej że wojna za płotem i wyszkoleni strzelcy mogą się niedługo przydać..

    1. asd

      Facet jest wyjątkowo bezczelny, gada takie bzdury, że głowa mała. A jak był u władzy to ten obywatel Rzeszy kategorii 3 tudzież 4 ,nie pamiętam dokładnie klasyfikacji prawnej, to demontował i rozbrajał nasze wojsko jak tylko mógł. Ciekawi mnie kiedy nasze służby wreszcie zajmą się czyszczeniem tych wszystkich piątych kolumn, bo czasy niepewne, a tolerowanie tego dłużej to już nie głupota, a czysta zdrada i sabotaż.

  6. xiomy

    30 tys - tyle ile w Niemczech? To ja powiem 500. 500 tys - a co. Stać nas.

  7. wawelberg

    Przeczytałem komentarz :,,Ukraina wciąż walczy, ponieważ pozbyła się piątej kolumny". Na tym tle Polska wygląda marnie ,piątych kolumn naliczyłem co najmniej trzy,osłona kontrwywiadowcza kraju pod znakiem zapytania.Obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa,rozpoznanie itd. bardzo potrzebna tylko co to wszystko da bez spełnienia warunku niezbędnego?

  8. CIA forever

    Słuchać sie tego nie da... Tusk załatwia nam armię ..a co robił ??? kasowanie wszystkiego...obłuda totalna.

Reklama