Piątek z Defence24.pl: Rosyjska akcja wywiadowcza we Włoszech; Imigranci z Bliskiego Wschodu bronią hybrydową Łukaszenki?; Bez przełomu w sprawie Ukrainy

Bartosz Hlebowicz, Gazeta Wyborcza, „Humanitarna akcja... wywiadu”: Włoskie media ujawniają kulisy operacji specjalnej rosyjskiego wywiadu, przeprowadzoną jako akcje humanitarną w czasie pandemii koronawirusa. „Od marca do maja 2020 r. ponad stu rosyjskich specjalistów pracowało w lombardzkich szpitalach ramię w ramię z włoskimi kolegami, ratując życie pacjentom zakażonym COVID-19. Operację sami Rosjanie nazwali <<Z Rosji z miłością>>, nawiązując do jednego z filmów z Bondem, w Polsce noszącym tytuł <<Pozdrowienia z Rosji>>. [...], alarmowały, że za rosyjską <<operacją miłości>> kryły się cele znacznie mniej szlachetne. W raporcie opublikowanym w czwartek <<La Repubblica>> nie owija w bawełnę: celem było zebranie informacji przydatnych do opracowania strategii walki z epidemią u siebie oraz do jak najszybszego stworzenia rosyjskich szczepionek. Pomoc dla wyjątkowo silnie dotkniętej pandemią Italii była tylko zasłoną dymną.”

Rusłan Szoszyn, Rzeczpospolita, „Łukaszenko uderza w UE imigrantami”: Szef litewskiej dyplomacji - Gabrielius Landsbergis - stwierdził, że władze białoruskie przywożą migrantów własnymi liniami lotniczymi z Bagdadu i Stambułu do Mińska. Pośredniczyć w procederze ma państwowa firma turystyczna Centrkurort. „Białoruś otworzyła furtkę do Unii Europejskiej dla przybyszów z Bliskiego Wschodu. Litwa alarmuje. Chce omawiać temat na forum w Brukseli. [...] Litwa rozważa budowę płotu na granicy z Białorusią. Minister spraw wewnętrznych Agne Bilotaite oszacowała w środę, że cała inwestycja może kosztować około 15 min euro. Granica przebiega przez niemal 680 kilometrów, ale dotychczas, jak mówi Bilotaite, ogrodzono niespełna 80-kilometrowy odcinek. [...] Litwini zamierzają więc postawić 508 kilometrów specjalnego płotu, wyposażonego w czujniki ruchu i kamery. Sprawa jest bardzo poważna, władze w Wilnie nie mają wątpliwości, że nielegalni migranci stali się <<bronią hybrydową>> w rękach reżimu Aleksandra Łukaszenki.”

Rusłan Szoszyn, Rzeczpospolita, „Siódmy rok Zachód jedynie klepie Ukrainę po ramieniu”: Temat Ukrainy w rozmowach amerykańsko – rosyjskich. „Ukraina wyciąga wnioski po szczycie NATO i spotkaniu w Genewie. Kijów oczekuje od Zachodu konkretów. [...] Wniosek dla nas jest prosty. Za plecami Ukrainy ojej losie nie zadecydowali, ale niespecjalnie nam też pomogli - podsumował genewski szczyt prezydentów Rosji i USA ukraiński portal LB.ua. Biden deklarował poparcie dla integralności terytorialnej Ukrainy, Putin odesłał do <<porozumień mińskich>> i stwierdził, że Moskwa nie ma <<żadnych zobowiązań>> wobec Kijowa.”