Reklama

Siły zbrojne

MON o Caracalach: Dr Berczyński bez związku z przetargiem

fot. J.Sabak
fot. J.Sabak

Rzeczniczka prasowa MON mjr Anna Pęzioł-Wójtowicz poinformowała, że rezygnacja z kontraktu na śmigłowce Caracal nastąpiła na skutek niewywiązania się z zobowiązań offsetowych przez stronę francuską. Komunikat pojawił się w związku z wywiadem udzielonym przez dr Wacława Berczyńskiego Dziennikowi Gazecie Prawnej. „Nie wiem, czy pani wie, ale to ja wykończyłem Caracale” – powiedział dr Berczyński.

W komunikacie MON czytamy, że procedura offsetowa w postępowaniu na dostawę śmigłowców dla SZ RP realizowana była przez ministra właściwego do spraw gospodarki (aktualnie Ministra Rozwoju i Finansów). Minister Gospodarki Zarządzeniem z dnia 22 grudnia 2014 r. powołał Zespół do zbadania ofert offsetowych oraz przeprowadzenia negocjacji w celu zawarcia umowy offsetowej związanej z dostawą śmigłowców dla SZ RP. W skład 19-osobowego Zespołu, któremu przewodniczył podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki weszło 7 delegowanych przedstawicieli MON (Inspektorat Uzbrojenia, Departament Polityki Zbrojeniowej, Dowództwo Generalne RSZ, Inspektorat Wsparcia SZ, Biuro do spraw Umów Offsetowych).

4 października 2016 r. Minister Rozwoju poinformował Zamawiającego, że z uwagi na brak możliwości osiągnięcia porozumienia z Airbus Helicopters zmuszony jest uznać negocjacje umowy offsetowej za zakończone. - Kontrahent nie przedstawił oferty offsetowej zabezpieczającej w należyty sposób interes ekonomiczny i bezpieczeństwo państwa polskiego. - informowało Ministerstwo Rozwoju. Decyzja o wskazaniu maszyn Caracal została podjęta przez poprzednie kierownictwo MON w 2015 roku. Planowano pozyskanie 50 wiropłatów, za ponad 13 mld zł. Wybór Caracali był od początku krytykowany przez przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, włącznie z obecnym szefem MON Antonim Macierewiczem.

Rzecznik resortu podkreśla, że wypowiedź dr Wacława Berczyńskiego nie ma żadnego związku z prowadzonymi i zakończonymi negocjacjami umowy offsetowej ws. kontraktu na zakup śmigłowców Caracal. Wacław Berczyński nie był członkiem Zespołu do zbadania ofert offsetowych oraz przeprowadzenia negocjacji w celu zawarcia umowy offsetowej, nie wypowiadał się na ten temat, nie informował Ministra Obrony Narodowej o swoim stanowisku i nie miał żadnych podstaw do wpływania na kształtowanie się decyzji Ministerstwa Rozwoju i Finansów.

Mjr Pęzioł-Wójtowicz zwraca uwagę, iż Przewodniczący Podkomisji wykonuje swoje zadania na podstawie decyzji nr 274/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 31 sierpnia 2016 w sprawie powołania podkomisji do ponownego zbadania wypadku lotniczego.

Wacław Berczyński w rozmowie z Magdaleną Rigamonti mówił o pracach podkomisji do spraw ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej, swojej karierze zawodowej i zakupie Caracali. "Nie wiem, czy pani wie, ale to ja wykończyłem Caracale" – powiedział Wacław Berczyński, nazywając kontrakt "przekrętem". Stwierdził, że był bardzo zaniepokojony informacją o zamiarze zakupu przez Polskę śmigłowców Caracal. 

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. .

    Caracale powinny byc zakupione

    1. Bombel

      Ale nie w tej cenie

  2. xyz470

    Coś chyba jest na rzeczy. Jakieś ziarno prawdy w tej wypowiedzi jest.

  3. Trapi

    Moim zdaniem tą sprawą powinna sie zająć prokuratura, bo jesli to jest prawdą ze Berczyński uwalił Caracale to powinien otrzymać zarzuty bo mamy tu do czynienia z przestepstwem z art 224 kk a takrze z przestepstwem z art. 305 k.k. oraz pogwałceniem art. 200 ustawy Prawo zamówień publicznych

  4. Rrr

    Jak można nie wywiązać się ze zobowiązań offsetowych gdy nie doszło do podpisania umowy offsetowej. Powinno być - nie osiągnięto porozumienia co do warunków umowy offsetowej!

  5. CB

    To, kogo oni zatrudniają w MONie, różnych komisjach i podkomisjach oraz firmach zbrojeniowych, mogło by być powodem do śmiechu i kanwą kabaretów, gdyby nie to, że my za to płacimy i w dodatku to się staje po prostu niebezpieczne dla naszego kraju...

  6. Dr

    Nasuwa mi się jeden wniosek: otóż powinniśmy wtedy dokończyć przetarg, zakupić od Francuzów Caracale i sprawa śmigłowców wielozadaniowych byłaby zakończona. A tak nie mamy NIC. A widząc poczynania MON-u jedzcze długo długo nie będzie ta sprawa dokończona.

  7. sojer

    Ani Berczyński, ani Macierewicz. Najbliżej prawdy byłoby stwierdzenie, że Caracale uwalił Morawiecki, ale raczej pod presją MON, związków i lobbystów z USA. Zakończenie negocjacji było zielonym światłem dla Antka do ogłoszenia zakupu Black Hawków, czego spodziewaliśmy się od ponad roku, a co zapowiadał jeszcze poseł Macierewicz.

Reklama