Legwany zamiast Bobrów. Nowe mosty dla nowych Leopardów

Komisja do spraw budżetu Bundestagu zgodziła się na podpisanie umowy dostaw mostów samobieżnych Leguan na podwoziu Leoparda 2 dla federalnych sił zbrojnych. Za 24 mosty wraz z pakietem urządzeń szkolnych, systemów IT i części zamiennych Niemcy zapłacą maksymalnie 330 mln euro. Wykonawcą będzie koncern KMW.

Leguan składa się z dwóch przęseł, dzięki czemu można za jego pomocą przygotować dwa mosty o długości 14 m, bądź jeden o długości 26 m. Przygotowanie mostu zajmuje – według informacji producenta – nie więcej niż pięć minut. Przez most w obecnej wersji mogą przeprawiać się pojazdy w klasie obciążeniowej MLC 80, czyli o masie ponad 70 ton, co w praktyce oznacza zdolność do przerzutu nawet najcięższych czołgów III generacji, jak Leopardy 2A7 z dodatkowym pakietem opancerzenia. W wyjątkowych przypadkach Legwany pozwalają na przerzut jeszcze cięższych pojazdów.

Nowo zakupione mosty, wraz z siedmioma pozyskanymi już wcześniej w celu przygotowania do działań sił natychmiastowego reagowania NATO (tzw. szpicy – VJTF) pozwolą w pełni zastąpić eksploatowane wciąż w Bundeswehrze systemy Biber na podwoziu Leoparda 1. „Bobry” są zdolne do przenoszenia pojazdów o masie do 55 ton, czyli w klasie obciążeniowej MLC 60.

Mosty te nie są więc w stanie w pełni wspierać czołgów Leopard 2A5, nie mówiąc już o cięższych Leopard 2A6M i 2A7V. Brak odpowiednich mostów to jedna z większych luk w wyposażeniu Bundeswehry, zidentyfikowanych po wybuchu wojny na Ukrainie. Zatwierdzony właśnie przez Bundestag kontrakt pozwoli zlikwidować ją do końca dekady. Mosty typu Leguan są obecnie używane w kilkunastu krajach, na różnych podwoziach (oprócz Leoparda 2 na eksport integrowano go także z podwoziami Leopard 1, M1 Abrams, oraz T-72/PT-91 – w Malezji).

Wojsko Polskie ma natomiast obecnie na wyposażeniu niewielką liczbę mostów Biber, pozyskanych z pierwszą partią Leopardów 2A4. Po wprowadzeniu do służby wozów Leopard 2A5 i 2PL, przestały one jednak być wystarczające do wsparcia najcięższych polskich czołgów. Dlatego powinny one zostać uzupełnione przez krajowe mosty rodziny Daglezja. Mosty na podwoziu samochodowym MS-20 są w służbie (w ok. 12 egzemplarzach), natomiast systemy na podwoziu gąsienicowym MG-20 są na etapie opracowania partii próbnej. Prace realizuje konsorcjum PGZ, OBRUM i ZM Bumar-Łabędy.