Wiceszef resortu obrony Bartosz Kownacki stwierdził, że co najmniej przez najbliższe kilkanaście lat Polska może czuć się bezpiecznie dzięki obecności wojsk amerykańskich. Dodał, że jest to najlepszy sposób na odstraszenie potencjalnego przeciwnika, czyli Rosji.
Kownacki zapytany w TVN24, co konkretnie daje Polsce obecność wojsk amerykańskich w Polsce, odpowiedział: "To jest gwarancja tego, że przez najbliższe - mam nadzieję - kilkanaście lat będziemy mogli czuć się bezpiecznie". Ocenił, że "to jest najlepszy sposób na odstraszenie potencjalnego przeciwnika, jakim dzisiaj jest Rosja".
Trzeba sobie to jasno powiedzieć, to zagrożenie, które może być kierowane wobec Polski, to jest Rosja pod takim, a nie innym kierownictwem i obecność wojsk sojuszniczych, NATO-wskich, a w szczególności amerykańskich, powoduje, że ten potencjalny agresor kilkakrotnie się zastanowi zanim zdecyduje się podjąć jakiekolwiek działania, czy to takiej wojny regularnej, czy działań hybrydowych na tym terenie - na terytorium Polski lub państw bałtyckich.
Zdaniem Kownackiego sobotnie uroczyści powitalne żołnierzy amerykańskich przyjeżdżających do Polski w ramach wzmocnienia wschodniej flanki NATO w Żaganiu, "na pewno zabolały Putina i zabolały tych wszystkich, którzy mieli złe i niecne zamiary względem Polski, państw bałtyckich i Europy Środkowo-Wschodniej".
Wiceszef MON ocenił, że przybycie amerykańskich wojsk do Polski to ogromny sukces rządu PiS oraz personalny sukces ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. "To był minister, to był polityk, któremu od początku zależało na tym, żeby wojska amerykańskie były w Polsce" - podkreślił Kownacki.
Wiceszef resortu obrony narodowej skomentował również doniesienia medialne, z których wynika, że Agencja Mienia Wojskowego anulowała sprzedaż działki pod terminal kontenerowy w Łodzi, co spowodowało wycofanie się Chińczyków z inwestycji. Na pytanie, czy to jest cena za pobyt wojsk amerykańskich w Polsce, odpowiedział: "Spokojnie, będą następne decyzje w tej sprawie. Zobaczycie państwo, że nic nadzwyczajnego w przypadku tej działki się nie dzieje".
"To jest bardzo atrakcyjna nieruchomość w środku Polski i na pewno można ją wykorzystać w taki sposób, żeby dobrze służyła Polsce" - stwierdził wiceszef MON. "My musimy zabezpieczać interesy państwa polskiego, interesy gospodarcze państwa polskiego" - powiedział. Dodał, że decyzja została podjęta ze względu na "ochronę własnego interesu i polskiej racji stanu".
Według Kownackiego "są w Polsce media, które próbują każdą decyzję rozdmuchać do niebotycznych rozmiarów, a jak już ją podejmuje minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, to robią z tego sensację, po to, żeby uderzyć".
Kownacki zapewnił, że polski rząd chce współpracować z Chinami, bo - jak uzasadniał - "to jest dzisiaj bardzo ważny partner gospodarczy na świecie". Wskazał, że ta współpraca musi się jednak odbywać na warunkach "racjonalnych".
Orka
"Kownacki: Wojska amerykańskie zapewnią bezpieczeństwo Polsce" Nareszcie suwerenna Polska wstaje z kolan.
filip 71
Bo jeszcze nikt nie zaatakował kraju, w którym one stacjonują . I nie istotne ile i jakich jednostek .