Reklama

Zmiany strategiczne. Turcja, Polska i reszta świata [ANALIZA]

Premier Donald Tusk z oficjalną wizytą w Ankarze
Premier Donald Tusk z oficjalną wizytą w Ankarze
Autor. T.C. Cumhurbaşkanlığı/ X

Wojna na Ukrainie, konflikty na Bliskim Wschodzie i zmiany w polityce zagranicznej USA przyczyniają się do wzrostu roli Turcji w architekturze bezpieczeństwa Europy. O tym, jak to może przełożyć się na relacje tego państwa z Polską, UE i NATO, pisze Natalia Potera.

W ostatnich latach krajobraz geopolityczny Europy przeszedł głębokie transformacje. Kluczem do tych zmian są ewoluujące relacje między Turcją, Polską, a także NATO i Unią Europejską (UE). Rosnąca rola Turcji jako kluczowej regionalnej potęgi, strategiczne ambicje Polski i nowe wyzwania w NATO i UE wywołały dalsze dyskusje na temat przyszłości Europy oraz jej wpływu na globalne bezpieczeństwo. Ostatnie spory dyplomatyczne sugerują ponowną kalibrację sojuszy i uznanie wspólnych celów, szczególnie w obszarach bezpieczeństwa, energii i handlu. W miarę wzrostu globalnych wpływów politycznych Ankary jej potencjalna pozycja wobec zagrożeń dla Europy staje się krytyczną kwestią dla europejskich decydentów, w tym także tych polskich.

Reklama

Polska i Turcja, partnerstwo strategiczne

Więzi między Turcją a Polską znacznie się rozwinęły w ostatnich latach, szczególnie w zakresie współpracy gospodarczej, bezpieczeństwa regionalnego i wspólnych interesów geopolitycznych. Pomimo odmiennych uwarunkowań historycznych i kulturowych oba kraje znalazły wspólny grunt w kilku kluczowych obszarach, pozycjonując się jako ważni gracze w europejskiej architekturze bezpieczeństwa – głównie ze względu na strategiczne położenie geograficzne.

Autor. T.C. Millî Savunma Bakanlığı/Facebook

Jako członek NATO i regionalna potęga o unikatowej pozycji, obejmującej zarówno Europę, jak i Azję, Turcja odgrywa coraz ważniejszą rolę w kształtowaniu dyskursu na temat bezpieczeństwa europejskiego. Z kolei Polska od dawna jest zagorzałym zwolennikiem silnych sojuszy NATO i integralności terytorialnej swoich sąsiadów, szczególnie w obliczu rosyjskiej agresji, o czym świadczy jej determinacja do zwiększenia wydatków wojskowych. Partnerstwo między dwoma narodami jest postrzegane jako strategiczna przeciwwaga dla rosnących wyzwań stawianych przez rosyjskie wpływy wojskowe i gospodarcze.

Polska i Turcja mają wspólny interes w przywróceniu stabilności na Ukrainie. Oba kraje podjęły w tym celu różne wysiłki dyplomatyczne i wojskowe. Turcja zajęła pozycję kluczowego mediatora w konflikcie, oferując organizację na swoim terytorium rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą. Udzielanie przez Turcję wsparcia wojskowego Ukrainie, w tym przekazanie dronów, w połączeniu z niechęcią do pełnego zaakceptowania zachodnich sankcji wobec Rosji, stawia ją w wyjątkowej pozycji dyplomatycznej. Ten akt równowagi pozwala Ankarze wywierać wpływ zarówno na Rosję, jak i Ukrainę, lecz bez całkowitego angażowania się po jednej lub drugiej stronie. To podkreśla jej znaczenie jako pośrednika w sporze.

    Tymczasem Polska pozostała jednym z najsilniejszych zwolenników suwerenności Ukrainy oraz jej integracji z UE oraz NATO. Jako sąsiad głęboko zaniepokojony bezpieczeństwem regionalnym, była głośnym krytykiem rosyjskiej agresji. Jednocześnie dobrowolnie udzielała Ukrainie znacznej pomocy wojskowej i humanitarnej.

    Reklama

    Wizyta Donalda Tuska i wzmocnienie więzi dwustronnych

    Niedawna wizyta premiera Donalda Tuska w Turcji stanowiła ważny moment w pogłębianiu relacji między oboma narodami. Podczas wizyty Tusk spotkał się z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoğanem. Politycy omówili szeroki zakres zagadnień, w tym bezpieczeństwo europejskie, przyszłość Ukrainy i stabilność regionalną. Wezwanie Tuska, aby Ankara wzięła na siebie jeszcze większą odpowiedzialność za zapewnienie stabilności i bezpieczeństwa w regionie, podkreśla rosnące wpływy Turcji na kontynencie europejskim.

    Bayraktar Kizilelma
    Prototyp bezzałogowca Bayraktar Kızılelma.
    Autor. Baykar Tech

    Komentarze Tuska dodatkowo podkreśliły wzajemne zrozumienie między dwoma przywódcami w kwestii konieczności przywrócenia pokoju na Ukrainie i stabilności w Europie. Z kolei Erdoğan potwierdził gotowość Turcji do zorganizowania rozmów pokojowych, oferując pomoc w potencjalnych negocjacjach między Rosją a Ukrainą. Wspomniana wizyta była nie tylko demonstracją silnych więzi dyplomatycznych między dwoma narodami, ale także podkreśliła wspólną wizję obu państw, których celem jest odgrywanie bardziej aktywnej roli w kwestiach bezpieczeństwa regionalnego i globalnego.

    Podczas wizyty Tusk wyraził również nieustające poparcie Polski dla członkostwa Turcji w UE, powtarzając, że interesy strategiczne Europy mogą być zabezpieczone przez pełne członkostwo Turcji w sojuszu i że Polska nadal jest zaangażowana we wspieranie Ankary w tym procesie. Warto wspomnieć, że wcześniej to właśnie Turcja opowiadała się za członkostwem Polski w NATO, co nawet teraz podkreśla długotrwałą siłę wzajemnych relacji i interesów. Erdoğan ze swojej strony potwierdził, że pełne członkostwo w UE pozostaje strategicznym celem Turcji i że kraj ten jest gotowy do współpracy z innymi członkami na zasadzie wzajemnych korzyści i szacunku.

    Reklama

    Rola Turcji w Unii Europejskiej. Czy będzie przełom?

    Relacje Turcji z Unią Europejską pozostają jedną z najbardziej złożonych i kontrowersyjnych kwestii geopolitycznych w regionie. Ostatnie wypowiedzi prezydenta Erdoğana podkreślają jego przekonanie, że UE może odzyskać swoją globalną rolę i wpływy jedynie poprzez włączenie Turcji jako pełnoprawnego członka. Erdoğan podkreślił, że pełne członkostwo w strukturach UE pozostaje strategicznym celem Ankary, nie tylko ze względów ekonomicznych, ale także dla długoterminowej stabilności i bezpieczeństwa Europy.

    Tureccy żołnierze patrolują granicę Kosowa z Serbią w ramach misji stabilizacyjnej NATO.
    Tureccy żołnierze patrolują granicę Kosowa z Serbią w ramach misji stabilizacyjnej NATO.
    Autor. Sgt. Zachary Zippe / U.S. Army National Guard / dvidshub.net

    Strategiczne położenie Turcji, jej potencjał militarny jako drugiej co do wielkości armii NATO i coraz bardziej samowystarczalny przemysł obronny sprawiają, że jest ona kluczowym graczem w kwestiach bezpieczeństwa europejskiego. Ponadto, doświadczenie Turcji w zakresie bezpieczeństwa energetycznego, infrastruktury i technologii wojskowej jest postrzegane jako niezbędne do zapewnienia konkurencyjności i odporności UE w obliczu globalnych wyzwań.

    Członkostwo Turcji było często opóźniane z powodu różnic politycznych i ideologicznych. Niemniej jednak ostatnie globalne zmiany geopolityczne wywierają presję na UE, aby ponownie rozważyła swoje stanowisko. Podczas gdy UE zmaga się z kryzysami wewnętrznymi, zagrożeniami bezpieczeństwa zewnętrznego i rosnącym wpływem mocarstw spoza UE takich jak Chiny i Rosja, rośnie świadomość, że Turcja może być kluczowym partnerem w przywracaniu znaczenia i potęgi Europy.

      Jednak droga ta daleka jest od klarowności. Mimo zdecydowanego poparcia Polski dla przystąpienia Turcji do UE, wiele państw członkowskich pozostaje sceptycznych, wskazując na obawy związane z wewnętrzną sytuacją polityczną Turcji, jej historią w zakresie praw człowieka oraz coraz bardziej autorytarnymi rządami. Dodatkowo warto wspomnieć o niechęci Grecji i Cypru wobec Ankary, a także o potencjalnym podziale głosów w Parlamencie Europejskim, który mógłby sprzyjać tureckim interesom. Wahanie Unii Europejskiej w kwestii pełnej akcesji Turcji pogłębia przepaść między jej aspiracjami a gotowością Europy do dalszej integracji. Kluczowym wyzwaniem dla UE pozostaje znalezienie równowagi między wartościami takimi jak demokracja, prawa człowieka i praworządność a jej interesami geopolitycznymi, w których roli Turcji nie sposób zignorować.

      Reklama

      NATO, kluczowy sojusz dla stabilności regionalnej

      W miarę jak NATO dostosowuje się do zmieniającego się środowiska bezpieczeństwa, rola Turcji w Sojuszu staje się coraz bardziej krytyczna. Unikatowe położenie geograficzne Turcji, graniczącej z Bliskim Wschodem, Kaukazem i Morzem Czarnym, nadaje jej strategiczne znaczenie w rozwiązywaniu regionalnych wyzwań bezpieczeństwa, szczególnie w Syrii, Iraku i wschodnim regionie Morza Śródziemnego.

      Czołg podstawowy Altay.
      Czołg podstawowy Altay.
      Autor. BMC Defence

      NATO od dawna jest kamieniem węgielnym polityki zagranicznej Turcji, a jej zaangażowanie we wspólne operacje wojskowe i wysiłki na rzecz modernizacji armii odgrywają znaczącą rolę we wzmacnianiu zbiorowych zdolności obronnych sojuszu. Turcja jest jednym z bardziej proaktywnych państw NATO, co niejednokrotnie udowodniła podczas wspólnych ćwiczeń zagranicznych, w tym także tych prowadzonych na terytorium Polski. Brała udział m.in. w programach Baltic Operations 2024 obejmujących obszar Morza Bałtyckiego oraz Anakonda 23, zorganizowanych w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Nowej Dębie. Rozwijający się kompleks wojskowo-przemysłowy Turcji, szczególnie w takich obszarach jak technologie bezzałogowe i systemy obrony powietrznej, dodaje wyjątkowego wymiaru zdolnościom NATO.

        Polska, która sama stanęła w obliczu wyzwań bezpieczeństwa związanych z rosnącą obecnością wojskową Rosji na Ukrainie i Białorusi, postrzega Turcję jako niezbędnego partnera w zabezpieczaniu wschodniej flanki. Oba kraje poprzez aktywne działania w NATO pracują nad tym, aby sojusz pozostał zjednoczony i zdolny do reagowania, zarówno na zagrożenia konwencjonalne, jak i hybrydowe. Niedawne poparcie Polski dla członkostwa Turcji w UE oraz rosnąca współpraca gospodarcza i wojskowa z Turcją są dowodem pogłębiającego się partnerstwa strategicznego. Co więcej, stałe wysiłki NATO mające na celu stawienie czoła wyzwaniom związanym z wojną hybrydową, zagrożeniami cybernetycznymi i zmienną naturą konfliktów sprawiają, że geopolityczny i militarny wkład Turcji jest tym bardziej niezbędny dla przyszłości bezpieczeństwa europejskiego.

        Reklama

        Potencjalna pozycja Turcji w przypadku zagrożenia dla Europy

        W obliczu rosnących zagrożeń dla bezpieczeństwa Europy, zarówno ze strony podmiotów zewnętrznych takich jak Rosja, jak i wewnętrznej niestabilności, rola Turcji staje się jeszcze bardziej istotna. W przypadku bezpośredniego zagrożenia dla Europy, stanowisko Turcji prawdopodobnie będzie oparte na strategicznym kalkulowaniu, na które wpływ mają jej własne interesy narodowe i regionalne obawy dotyczące bezpieczeństwa.

        Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oraz premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer.
        Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oraz premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer.
        Autor. NATO

        Jako członek NATO Turcja jest związana klauzulą zbiorowej obrony sojuszu, która wymaga, aby wszyscy członkowie przyszli z pomocą każdemu państwu członkowskiemu, które zostanie zaatakowane. Jednak priorytety geopolityczne Turcji nie są całkowicie zgodne z priorytetami Europy Zachodniej. W przypadku poważnego zagrożenia dla Europy, w szczególności takiego, które dotyczy Rosji, Turcja prawdopodobnie zajmie stanowisko, które odzwierciedla jej własne obawy dotyczące bezpieczeństwa. Podczas gdy Turcja otwarcie krytykowała rosyjską agresję, szczególnie na Ukrainie, utrzymywała również stosunki dyplomatyczne i handlowe z Rosją, szczególnie w obszarach takich jak energetyka oraz obronność.

        Odpowiedź Turcji na kryzys bezpieczeństwa prawdopodobnie będzie kształtowana przez kilka czynników. Po pierwsze, Turcja będzie priorytetowo traktować obronę własnych granic i interesów regionalnych, szczególnie w obszarach takich jak Morze Czarne, Syria i Kaukaz. Biorąc pod uwagę jej zdolności militarne i strategiczne położenie, mogłaby odegrać znaczącą rolę w odstraszaniu lub reagowaniu na każdą potencjalną agresję w tych regionach. Ponadto, tureckie doświadczenie wojskowe, szczególnie w zakresie wojny dronów i systemów obrony powietrznej, może zostać wykorzystane do pomocy siłom NATO w każdym konflikcie europejskim.

          Jednak odpowiedź Turcji będzie również zależeć od jej relacji z UE i NATO. Podczas gdy Turcja jest zaangażowana w NATO, jej długotrwałe pragnienie członkostwa w UE komplikuje jej pozycję. Gdyby europejskie zagrożenie dla bezpieczeństwa miało wystawić na próbę jedność NATO, działania Turcji mogłyby zostać ukształtowane przez jej frustrację powolnym postępem w kierunku członkostwa w UE. Napięcie między tureckim pragnieniem głębszej integracji z Europą a jej rolą jako mocarstwa w NATO mogłoby kształtować poziom jej zaangażowania w każdy szerszy konflikt europejski. Nawet jeśli rząd Turcji opowiadałby się za ewentualnym wsparciem militarnym dla Europy, mogłoby to zostać zakwestionowane przez obywateli, w tym żołnierzy, którym odmówiono wjazdu do UE bez wizy w czasie pokoju, ale którzy byliby „więcej niż mile widziani” w czasie ewentualnej wojny.

            Co więcej, wysiłki Turcji, aby utrzymać dobre stosunki z Rosją i innymi mocarstwami regionalnymi, mogą doprowadzić ją do obrania bardziej niezależnej ścieżki dyplomatycznej, oferując się jako mediator, a nie strona konfliktu. Gotowość Turcji do ułatwiania rozmów pokojowych, widoczna w jej zaangażowaniu w konflikt na Ukrainie, sugeruje, że Ankara będzie dążyć do deeskalacji napięć, gdzie to możliwe, pozycjonując się jako kluczowy pośrednik w każdym potencjalnym kryzysie bezpieczeństwa w Europie.

            Reklama

            Nowy rozdział dla Turcji, Polski i UE

            Zmieniająca się dynamika geopolityczna w Europie sugeruje, że relacje między Turcją, Polską, NATO i Unią Europejską będą ewoluować w najbliższych latach. W obliczu rosnących wyzwań zewnętrznych i wewnętrznych strategiczne znaczenie Turcji rośnie nie tylko pod względem bezpieczeństwa regionalnego, ale także jako potencjalnej siły stabilizującej w szerszym porządku globalnym. Rola Turcji jako kluczowego mediatora w konflikcie na Ukrainie, jej rosnąca potęga militarna i gospodarcza oraz wizja silniejszej, bardziej zintegrowanej Europy wskazują na potencjał głębszej współpracy z UE.

            Obaj politycy zapowiedzieli zacieśnienie współpracy Polski i Turcji.
            Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan i premier Polski Donald Tusk w Ankarze.
            Autor. Recep Tayyip Erdoğan / X

            Dla Polski rozwijające się partnerstwo z Turcją oferuje znaczące możliwości w zakresie handlu, infrastruktury i bezpieczeństwa. Ponieważ oba kraje współpracują ze sobą, aby sprostać wyzwaniom stawianym przez rosyjską agresję i nie tylko, ich dwustronne stosunki będą nadal ważnym filarem stabilności europejskiej. Dlatego też, w miarę pojawiania się nowych zagrożeń, pozycja Turcji jako kluczowego sojusznika NATO i potencjalnej europejskiej potęgi będzie nadal kształtować przyszły kurs Europy, co może wymagać poświęceń, takich jak obniżenie istniejących standardów demokratycznych i praworządności w obrębie państw członkowskich Unii Europejskiej.

            Reklama
            WIDEO: SKY SHIELD dla Ukrainy, polski EMBRAER i odwilż Trumpa - Defence24Week 114
            Reklama

            Komentarze (1)

            1. user_1050711

              Masa tekstu.... Ja przytoczę tu tylko wypowiedź tureckiego MSZeta sprzed 3 dni: Turcja niczego Europie nie zrobi za darmo.

            Reklama