Reklama

Geopolityka

Veto Trumpa utrzymane. Państwa arabskie kupią broń od USA

F-15SA/ Fot. Boeing
F-15SA/ Fot. Boeing

Senat USA nie zdołał w poniedziałek wieczorem czasu lokalnego odrzucić niezbędną większością dwóch trzecich głosów weta prezydenta Donalda Trumpa w sprawie planowanej przez niego sprzedaży broni Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonym Emiratom Arabskim.

Pod koniec maja prezydent Donald Trump ogłosił plan sprzedaży broni Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonym Emiratom Arabskim o łącznej wartości ponad 8 mld USD, ogłaszając stan zagrożenia narodowego ze względu na napięcia w relacjach z Iranem. Miało to pozwolić na dokonanie tych transakcji bez wymaganej zgody Kongresu.

W czerwcu amerykański Senat, w którym większość mają Republikanie, podjął próbę zablokowania sprzedaży broni Arabii Saudyjskiej i ZEA, przyjmując pakiet rezolucji w tej sprawie. Rezolucje sprzeciwiające się tej decyzji prezydenta przygotowała ponadpartyjna grupa senatorów. Inicjatorami akcji był wpływowy Republikanin, uchodzący zazwyczaj za stronnika Donalda Trumpa, Lindsey Graham, i Demokrata z komisji spraw zagranicznych Bob Menendez.

W ten sposób chcieli oni przede wszystkim wysłać sygnał do Arabii Saudyjskiej, że Waszyngton nie pochwala łamania praw człowieka przez władze tego kraju. Chodzi tu m.in. o zaangażowanie Rijadu w wojnę w Jemenie czy morderstwo – prawdopodobnie na zlecenie saudyjskich władz – krytycznego wobec Rijadu dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego.

Przed przyjęciem rezolucji senatorzy podkreślali też, że prezydent łamie zasadę współpracy między Białym Domem a Kongresem i należy mu się sprzeciwić nie tylko ze względu na poczynania jego administracji, ale również z myślą o przyszłych prezydentach, by uniemożliwić im sprzedaż broni za granicę bez nadzoru władzy ustawodawczej.

W ubiegłym tygodniu prezydent Donald Trump zawetował rezolucję, podkreślając, że szkodzą one "ważnym relacjom USA z ich sojusznikami". 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Bogusław Maśliński

    USA Krzyczy że Arabowie to terroryści, dla naiwnych. Trump sprzedaje im broń, pieniądze nie śmierdzą, a w Ameryce koncerny zbrojeniowe maja pełne magazyny. Towar trzeba gdzieś sprzedać.

  2. Dudley

    I to jest najlepszy przykład, co dla obecnej administracji USA znaczy demokracja i prawa człowieka. <0

    1. Marek

      Wychodzi na to, że dla Finów znaczą one mniej więcej tyle samo. Całkiem słusznie zresztą, bo pieniądze nie śmierdzą.

    2. Davien

      Panie dudley, to może przyczep się pan tez do Rosji która sprzedaje broń na prawo i lewo nawet terrorystom, co wyszło w Idlib:)

    3. płacz funboja rani serce

      Terrorystom (szczególnie w Syrii) nikt nie sprzedał i podarował więcej broni niż USA. I zaklinanie rzeczywistości niczego nie zmieni a naraża na śmieszność ale to akurat norma.

  3. mobile aggresive

    Prosta zmylka kongresowo- prezydencka dla obywateli. USA sprzedadza bron dla sqych sojuszmikow arabskich by ci uzyli jej przeciw tym arabom ktorzy nie chetni sa wobec USA. Oczywiście drogo im policzono i niekoniecznie jest to sprzęt z najwyższej półki. Z drugiej strony gdyby tego nie kupili to trump by ich sankacjami nakrył

Reklama