Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Berlin przedłuży sankcje na sprzedaż broni do Arabii Saudyjskiej

Eurofighter Typhoon należące do Arabii Saudyjskiej / Fot. BAE Systems
Eurofighter Typhoon należące do Arabii Saudyjskiej / Fot. BAE Systems

Kanclerz Niemiec Angela Merkel chce przedłużenia sankcji na sprzedaż broni i sprzętu wojskowego do Arabii Saudyjskiej. Niemiecki przemysł zbrojeniowy oraz inne kraje UE prezentują w tym zakresie znacznie większą ostrożność.

Minister spraw zagranicznych RFN Heiko Maas wydał oświadczenie w sprawie przedłużenia embargo na eksport  uzbrojenia i wyposażenia wojskowego do Arabii Saudyjskiej. Zakaz eksportu miał, według wcześniejszych ustaleń, wygasnąć 9 marca

Niemiecki sprzeciw wobec sprzedaży uzbrojenia do Arabii Saudyjskiej był centralnym punktem rozmów nad zwiększeniem zdolności obronnych Unii Europejskiej. Przedstawiciele europejskiego przemysłu zbrojeniowego wyrazili bowiem obawy, że restrykcyjne stanowisko Niemiec utrudni rozwój paneuropejskich projektów zmierzających do opracowania nowych rodzajów broni takich jak myśliwiec 6. generacji, czołg podstawowy czy bezzałogowiec MALE. Przyczyną jest to, że przedsiębiorstwa zaangażowane w wymienione projekty dostarczają do Arabii Saudyjskiej swoje produkty - od indywidualnej broni strzeleckiej po samoloty Eurofighter Typhoon - na dużą skalę. Pełne zamrożenie handlu w wyraźny sposób uszczupliłoby więc ich przychody.

Swoje obiekcje wobec niemieckiego stanowiska wyraziły też władze Francji i Wielkiej Brytanii. Szczególnie podkreśliły one fakt, że takie stanowisko Niemiec negatywnie wpływa na handel z Arabią Saudyjską, która jest trzecim co do wielkości nabywcą sprzętu wojskowego na świecie. W obecnym kształcie, sankcje zakazują bowiem sprzedaży jakiegokolwiek wyposażenia oraz uzbrojenia którego komponenty pochodzą z Niemiec, nawet jeśli ten udział jest niewielki. 

Rząd Merkel wprowadził embargo po śmierci saudyjskiego dziennikarza i współpracownika Washington Post Dżamala Chaszodżdżiego. Który został zabity w zeszłym roku w konsulacie Arabii Saudyjskiej w Stambule. Sankcje nałożono, ze względu na niejasny udział następcy tronu, księcia Mohammed bin Salman w morderstwie (władze w Rijadzie kategorycznie temu zaprzeczyły). Obecnie, decyzja w sprawie zmian w ograniczeniach eksportu uzbrojenia i wyposażenia wojskowego do Arabii Saudyjskiej pozostaje także w bezpośrednim związku z zaangażowaniem tego kraju w wojnę domową w Jemenie. Jak stwierdził minister Maas, jeszcze w tym miesiącu ma zostać zakończona analiza tej sytuacji oraz podjęte decyzje. Niemiecki rząd dąży bowiem do wypracowania rozwiązań prawnych umożliwiających stosowanie w podobnych sytuacjach jednolitej polityki, obowiązującej wszystkie kraje UE. 

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. XYZ

    Nie biednego nie trafiło ... kupią w innym sklepie