Stany Zjednoczone rozważają wdrożenie dodatkowego pakietu sankcji przeciwko Chinom, aby powstrzymać je od inwazji na Tajwan - informuje we wtorek Reuters. Zdaniem agencji Unia Europejska znalazła się pod dyplomatyczną presją Tajpej, aby zrobiła to samo.
Powołując się na źródła Reuters pisze, że w obu przypadkach chodzi o nałożenie sankcji, wykraczających poza środki już podjęte na Zachodzie w celu ograniczenia handlu z Chinami i chińskich inwestycji we wrażliwe technologie, takie jak chipy komputerowe i sprzęt telekomunikacyjny.
Czytaj też
Według Reutersa źródła nie podały żadnych szczegółów na temat tego, co jest rozważane, ale opcja sankcji wobec drugiej co do wielkości gospodarki świata i jednego z największych ogniw globalnego łańcucha dostaw rodzi pytania o wykonalność tego pomysłu.
"Potencjalne nałożenie sankcji na Chiny jest o wiele bardziej złożonym działaniem, niż sankcje na Rosję, biorąc pod uwagę rozległe uwikłanie USA i sojuszników w chińską gospodarkę" – powiedział Nazak Nikakhtar, były wysoki rangą urzędnik ministerstwa handlu USA.
Czytaj też
Reuters przypomina, że rozmowy w USA w sprawie sankcji na Chiny rozpoczęły się po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym i nabrały naglącego charakteru po chińskiej reakcji na wizytę przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi na Tajwanie.
Zdaniem Reutersa rząd w Tajpei już nawiązał w tej sprawie kontakty z urzędnikami unijnymi, ale na razie poprosił jedynie, by Europa zaplanowała, jakie działania może podjąć, gdyby Chiny zaatakowały Tajwan i by ostrzegła Chiny, że poniosą konsekwencje ewentualnej napaści.
biały
Byłbym szczęśliwy jak by Unia Europejska zaczeła budować fabrykę czipów aby uniezależnić się od Chin , dodatkowo fabryka substancji potrzebnych do produkcji leków też by się przydała ,, bo w razie wojny nie będzie ani elektroniki ani leków
Extern.
Chyba właśnie w Niemczech taka fabryka jest budowana, albo ma być budowana. W Polsce też się w końcu coś z tym ruszyło. Ale u nas jak to u nas, jak zwykle na innowacje w budżecie nie ma wystarczających pieniędzy.
Jaszczur
Na dwoje babka wróżyła mogą zadziałać hamująco a mogą sprowokować do działania .... W Chinach honor jest bardzo waży w tamtej kulturze - nie wiem czy to dobry pomysł próbować ich upokarzać. Bo można dać paliwa psa wojny by podjudzały naród że USA ich atakuje i próbuje zniszczyć
Extern.
Czyli to ma być tylko groźba sankcji odstraszających przed próbą przejęcia Tajwanu a nie sankcje tu i teraz? Nie jestem pewien czy takie działanie będzie skuteczne, bo jakieś pół roku temu USA próbowały w ten sam sposób powstrzymać Rosję przed próbą przejęcia Ukrainy i nie wyszło. Choć z drugiej strony, USA wtedy po odpuszczeniu NS2 i po blamażu w Afganistanie wydawały się być mało wiarygodne jako sojusznik. A dziś sytuacja jest jednak inna.
TakTak
Tak jak mowilem - dzieki wojnie na Ukrainie - UE stracila swoja niezaleznosc i bedzie musiala w wiekszym stopniu isc na pasuku USA> Czyli rok temu wysmialbysmy takie sankcje chcac zarobic - a teraz pewnie bedie zgoda. A swoja droga bedzie ciekawie Iran sankcje za atomowki ktorych nie ma i Chiny sankcje za atak na Tajawan ktorego nie ma:) A w tym samym czasie Izrael ma atmowki i nic a o sankcjach jesli jakis Zachdni kraj kogos napadnie czy bedzie okupwal (np 20 lat afrastan) zapmnijmy