Reklama

Geopolityka

Prezydent Litwy: jesteśmy dumni ze wspólnej konstytucji

Autor. Gitanas Nausėda via Twitter

Konstytucja 3 maja to szczególny dokument, który wyprzedził swoją epokę – powiedział we wtorek prezydent Litwy Gitanas Nauseda i wskazał, że Litwa jest dumna, iż 3 maja 1791 roku uchwaliła ten dokument wspólnie z Polską.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

"Konstytucja 3 maja jest szczególnym dokumentem, który jako drugi na świecie i pierwszy w Europie ustanowił zasadę podziału władzy, nakreślił zasady nowoczesnego stanowienia prawa i być może wyprzedził procesy rozpoczynające się w Europie" - powiedział dziennikarzom Nauseda, który z okazji obchodów dnia Konstytucji 3 maja odwiedził we wtorek litewski Trybunał Konstytucyjny.

Prezydent przypomniał, że przyjęta przed 231 laty ustawa zasadnicza jest uważana za pierwszą konstytucję w Europie i że została uchwalona przez Sejm Czteroletni Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

Reklama

"Mamy wiele powodów do dumy, obchodzimy to święto wspólnie z Rzeczpospolitą Polską i symboliczne jest to, że w tym dniu odwiedzam Trybunał Konstytucyjny" - wskazał prezydent.

Czytaj też

We wtorek przywódcy Litwy złożyli też gratulacje Polsce.

"Hasło Konstytucji 3 maja - za naszą i waszą wolność - które inspirowało pokolenia w walce o wolność i niepodległość, dziś ponownie jest aktualne" – napisał w liście do prezydenta Andrzeja Dudy Gitanas Nauseda i podkreślił potrzebę dalszego wspierania Ukrainy, która obecnie doświadcza rosyjskiej agresji wojskowej.

"Ukraina doświadcza agresji militarnej ze strony Rosji i walczy nie tylko o bezpieczeństwo własnego narodu, ale także o bezpieczeństwo nas wszystkich, Europejczyków. Musimy nadal mocno wspierać naszych ukraińskich braci i siostry oraz popierać ich dążenia do integracji europejskiej, dając nadzieję na życie w Unii Europejskiej" – napisał Nauseda i podkreślił, że Litwa „wysoko ceni przyjaźń z Polską, która jest silnym naszym partnerem zarówno w UE, jak i w NATO".

Czytaj też

Premier Litwy Ingrida Szmonyte podkreśliła, że uchwalony 3 maja 1791 r. dokument „powstał w czasie niezwykłych wyzwań dla Republiki, ale podkreślił jedynie odpowiedzialność jej obywateli za swój kraj, wolę reform i preferowanie kultury konsensusu i kompromisu zamiast kultury siły".

"Dzięki temu Konstytucja 3 maja jest nie tylko ważnym wydarzeniem historycznym - pierwszą spisaną konstytucją w Europie i drugą na świecie - ale także inspirującym przykładem dla naszej teraźniejszości" – wskazuje szefowa litewskiego rządu i podkreśla, że "ta data jest kolejną okazją do świętowania wspólnych osiągnięć z Polską oraz do dalszego umacniania naszej przyjaźni i strategicznego partnerstwa".

Znaczenie wspólnoty litewsko-polskiej podkreśliła również marszałek Sejmu Litwy Viktorija Czmilyte-Nielsen.

Czytaj też

"Życzę, aby ideały Konstytucji 3 maja nadal pomagały naszym krajom w ścisłej współpracy, w podobnej ocenie otoczenia i wyzwań, w uzgadnianiu strategicznych celów i ich realizacji" - czytamy w depeszy gratulacyjnej przewodniczącego litewskiego parlamentu.

Na Litwie dzień 3 maja nie jest dniem wolnym od pracy, jest zaliczany do "dni upamiętnianych". Przez wiele lata uważało się w tym kraju, że uchwalony w 1791 r. dokument ograniczył niezależność Wielkiego Księstwa Litewskiego we wspólnym państwie z Polską. Od kilku lat narracja na Litwie się zmienia.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (1)

  1. Ols Sailor

    Nie rozumiem co ma wspólnego współczesna Litwa z Litwą tworzącą część I Rzeczpospolitej. Inny język, inne pochodzenie etniczne, inne wartości. To zupełnie inny naród, pochodna Żmudzi a nie tamtej Litwy. Potomkami tamtych Litwinów są współcześni Białorusini a nie Litwini.

    1. Billabongpl

      Ehhh... tak ci sie wydaje

    2. Markus

      Dokładnie, jednak większe prawa do dziedzictwa WKL ma Białoruś. Niestety z nich nie korzysta (oby to się zmieniło wkrótce).

    3. mick8791

      @Ols Sailor no to chłopcze bardzo mało rozumiesz i jeszcze do tego publicznie obnosisz się ze swoją głupotą i brakiem wiedzy historycznej!

Reklama