Reklama
  • Wiadomości

Łukaszenka: nie wysyłałem żołnierzy do Syrii

Alaksandr Łukaszenka oświadczył we wtorek, że nie podejmował decyzji o wysłaniu do Syrii białoruskich wojskowych. Dzień wcześniej na oficjalnym portalu prawnym rządu Rosji ukazał się projekt umowy z Białorusią w sprawie wysłania do Syrii liczącego do 200 osób kontyngentu do „wykonywania zadań humanitarnych”.

Autor. Ministerstwo Obrony Republiki Białoruś/Facebook
Reklama

Kryzys ukraiński - raport specjalny Defence24

Reklama

„Wczoraj pojawił się kolejny fejk, jakoby rosyjski rząd już niemal podjął decyzję o wysłaniu naszych wojskowych do Syrii. Dla mnie było to nowością. Rozumiecie, że według obecnego prawa to nie jest możliwe bez udziału prezydenta. A ja nikogo nie wysyłałem" – powiedział białoruski przywódca.

„Jedyne, o czym była mowa, już od bardzo dawna, to że przywódca Syrii, rząd Syrii, poprosił nas, byśmy pomogli, wysyłając lekarzy" – dodał Łukaszenka. Jak wskazał, na razie białoruscy lekarze są zbyt zajęci w kraju. „Jeśli będą potrzebni lekarze, pomożemy, wyłącznie dobrowolnie, ale po tym, jak zmniejszy się napięcie w naszych szpitalach" – powiedział.

Reklama

W poniedziałek w Rosji opublikowano zaakceptowany przez tamtejszy rząd projekt umowy z Białorusią w sprawie udziału białoruskiego kontyngentu w działaniach w Syrii wraz z Rosjanami. Białoruscy wojskowi mieliby „wykonywać zadania humanitarne poza strefą działań bojowych" i być rozlokowany w miejscach bazowania rosyjskiego lotnictwa.

Zobacz też

Porozumienie, jak napisano w rozporządzeniu premiera Rosji Michaiła Miszustina, ma być następnie uzgodnione ze stroną białoruską przez ministerstwo obrony w Moskwie, a następnie podpisane w imieniu rosyjskiego rządu.

Reklama

Podano również, że projekt był wstępnie uzgodniony ze stroną białoruską.

Zobacz też

Warto w tym miejscu przypomnieć, że obecnie na Białorusi trwają ćwiczenia "Sojusznicze Zobowiązanie 2022", w których ma wziąć udział łącznie około 30 tys. żołnierzy rosyjskich. Znaczna część z nich została już przerzucona na teren Białorusi, w tym z Dalekiego Wschodu. Na Białorusi obok jednostek zmechanizowanych czy powietrzno-desantowych są systemy przeciwlotnicze S-400, rakiety taktyczne Iskander czy nowoczesne myśliwce Su-35S. Państwo Związkowe Białorusi i Rosji przyjęło też niedawno nową doktrynę, zakładającą zacieśnienie integracji. Być może jednak między Moskwą a Mińskiem nadal nie ma pełnej zgody co do zakresu współpracy wojskowej, choć nie ulega najmniejszej wątpliwości, że w ostatnich miesiącach ta uległa znacznemu przyspieszeniu.

Reklama

PAP/Defence24

Zobacz też

Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama