Reklama

Geopolityka

Atak na irański zakład wojskowy

Adam Jones/flickr/CC BY 2.0
Flaga Iranu
Autor. Adam Jones/flickr/CC BY 2.0

Zakład wojskowy w Isfahanie, trzecim do co wielkości mieście Iranu, był w sobotę wieczorem celem ataku dronów - poinformowały irańskie media, powołując się na ministerstwo obrony w Teheranie.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

"Jeden z dronów został strącony przez obronę przeciwlotniczą, a dwa pozostałe wpadły w pułapki obronne i eksplodowały. Na szczęście ten nieudany atak nie spowodował ofiar śmiertelnych, jest tylko niewielkie uszkodzenia dachu warsztatu" — poinformowało ministerstwo w oświadczeniu przekazanym przez państwową agencję prasową IRNA. Dodając także, że atak „nie wpłynął na irańskie instalacje i misję... a takie ślepe akcje nie będą miały wpływu na kontynuację postępu kraju".

Czytaj też

Irańskie agencje wcześniej informowały o głośnym wybuchu i opublikowały wideo pokazujące błysk światła w zakładzie, o którym mówi się, że jest to fabryka amunicji. Materiał wideo opublikowany w mediach społecznościowych przez świadków także pokazał dużą eksplozję nad obiektem wojskowym, który znajduje się przy głównej drodze w północnym Isfahanie.

Reklama

Jak podaje The New York Times drony, które miały zaatakować zakłady wojskowe w Isfahanie to quadcoptery. Atak według gazety był podobny do uderzenia przeprowadzonego przeciwko fabryce wirówek jądrowych należącej do Irańskiej Agencji Atomowej w czerwcu 2021 roku i jednego przeprowadzonego przeciwko obiektowi Hezbollahu w Bejrucie w sierpniu 2019 roku. Ten ostatni atak zniszczył to, co izraelscy urzędnicy opisali jako maszyny kluczowe dla wysiłków Hezbollahu w zakresie produkcji rakiet.

Czytaj też

Isfahan, znajduje się około 350 kilometrów na południe od Teheranu, jest miejscem zarówno dla dużej bazy lotniczej zbudowanej dla floty F-14, jak i dla Centrum Badań i Produkcji Paliwa Jądrowego w tym zakładu konwersji uranu.

Jak podała stacja CNBC Irańskie Ministerstwo Obrony nie podało żadnych informacji na temat tego, kogo podejrzewa o przeprowadzenie ataku, który nastąpił po tym, jak pożar rafinerii wybuchł osobno w północno-zachodniej części kraju, a trzęsienie ziemi o sile 5,9 w skali Richtera uderzyło w pobliżu, zabijając dwie osoby. Jednakże niektóre kanały Telegramu, w tym ten Sepah Cyberi, który jest powiązany z irańskim Korpusem Strażników Rewolucji, oskarżyły Izrael i jego agentów, że stoją za atakiem i ostrzegły, że "doświadczenie pokazało, że Iran dokona odwetu". Analiza ataku na podstawie użytych dronów, które mają mały zasięg może sugerować, że start dronów nastąpił z Iranu.

Czytaj też

W lipcu ub.r. władze Iranu poinformowały, że aresztowana została grupa sabotażowa, złożona z kurdyjskich bojowników pracujących dla Izraela, którzy planowali wysadzić w powietrze "wrażliwy" ośrodek przemysłu obronnego w Isfahanie. W 2021 roku irańskie władze powiedziały, że uporały się z "atakiem sabotażowym" na cywilny obiekt jądrowy w Teheranie, nie podając dalszych szczegółów.

Iran obwinił także Izrael o zabójstwo swojego czołowego naukowca nuklearnego, Mohsena Fakhrizadeha w 2020 r., a także atak na jego podziemny obiekt nuklearny w Natanz w kwietniu 2021 r., który uszkodził jego wirówki.

Czytaj też

W ciągu ostatnich kilku lat wokół irańskich obiektów wojskowych, nuklearnych i przemysłowych doszło do wielu eksplozji i pożarów. Wybuchy czasami budziły niepokój w związku z napięciami związanymi z programem nuklearnym Iranu, wobec którego podjęcie działań wojskowych niejednokrotnie zapowiadał Izrael.

Atak dronów następuje w napiętym czasie w Iranie, który od ponad czterech miesięcy boryka się z protestami przeciwko rządom Republiki Islamskiej. Rząd odpowiedział brutalnymi represjami, w tym masowymi aresztowaniami i egzekucją czterech protestujących.

Czytaj też

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. Monkey

    Jedno mnie zastanawia. Dlaczego irańska ochrona tak obiektów, jak i własnych urzędników jest tak kiepska?

    1. papa lebel

      Bo wszystko u nich funkcjonuje jak w "MIS-iu"..... takiemu irańskiemu....:)

  2. Darek S.

    Teraz Irańczycy mają pełne moralne prawo skorzystać z chińskich komercyjnych dronów i zrzucić kilka pocisków moździerzowych na jakąś amerykańską fabrykę wirówek, i jakąś rafinerię. I nie chodzi tu w przypadku fabryki wirówek o szkody, tylko danie do zrozumienia, że pozwalanie Izraelowi na takie bandyckie wybryki i naruszanie integralności terytorialnej suwerennych państw, nie pozostanie bez odpowiedzi. Amerykanie bez problemu zawsze mogą powstrzymać Izrael, tnąc im miliardowe dotacje, albo odcinając ich od dostępu do technologii. Amerykanie teraz nie mogą sobie pozwolić na odpowiedź zbrojną przeciwko Iranowi. Wystarczyłoby, żeby Iran ogłosił, że przeprowadził dochodzenie i ustalił, że ataku dokonali Amerykanie. Czy tak trudno schwytać jakiegoś pierwszego lepszego amerykańskiego żołnierza, nawet oficera gdzieś na wakacjach i naszprycować prochami, a potem skazać za szpiegostwo ?

    1. Wania

      Jeśli piszesz o moralnym prawie to napisz, że Izrael ma moralne prawo zaatakować Moskwę. Rosja toleruje i ochrania irańskie siły w Syrii, które atakują Izrael. I oni jakby byli pierwsi z moralnym prawem. Więc zmień w swoim wpisie Amerykanów na Rosjan.

    2. Rusmongol

      Dziwne gadanie. To jest tak jakbym powiedział że Chiny są winne bo pozwoliły Rosji zaatakować Ukrainę.

  3. Kleofas03

    Twitter potwierdza wielki pożar fabryki Bye bye szahed

  4. Sorien

    I jeszcze jedno .... Jeżeli ten atak na 3 drony spowodował małe szkody to zrobił więcej szkody niż pożytku bo ..... Teraz Irańce ściągną wszystko co się da by bronić tego zakładu .... Jak atakować to na pełnej pi.... A nie dziobać jak chory szpak czereśnie

    1. DBA

      Sorien, a jak sądzisz co by podali irańczycy gdyby ten zakład został zniszczony - prawdę? Atak był z zaskoczenia i wątpię, aby tam mieli jakąś opl

    2. Czytelnik

      Zrobił małe szkody według irańskich kłamców, nie wiadomo jaka jest prawda. W bazie Engela też miały być małe szkody:) Na pełnej to można atakować cele irańskie poza granicami tego kraju. Bezpośredni atak rakietowy czy lotniczy grozi wybuchem wojny. A drony to cóż, dyskretnie, nikomu nic się nie udowodni a szkody powstają. Ciekawe kto za tym stoi bo największe korzyści odnosi Ukraina. Nawet jak szkody niewielkie to do fanatyków idzie jasny sygnał: pomaganie rosji nie popłaca

    3. Sorien

      DBA widziałem nagrania i szału nie było. Wiem że mogą kłamać ale okaże się

  5. leiter84

    Zaatakowany został nie tylko Isfahan, ale równocześnie 6 innych lokalizacji w tym instalacje naftowe.

  6. easyrider

    Kiedyś bym to potępił. Teraz pochwalam. Iran przekroczył czerwoną linię nie dążeniem do posiadania broni nuklearnej. Każde normalne, silne państwo ma prawo posiadać broń jaka mu potrzebna. Iran wystąpił jednak przeciw Ukrainie dostarczając broń zbrodniczemu, moskiewskiemu reżimowi. Tą bronią Moskwa atakuje cele cywilne czyli dokonuje zbrodni wojennych. Dlatego mamy moralne prawo zniszczyć irański potencjał.

Reklama