Przemysł Zbrojeniowy
Bliski Wschód "odmraża" targi zbrojeniowe na świecie
Międzynarodowe targi oraz pokazy z branży bezpieczeństwa i obronności w znacznym stopniu ucierpiały w związku z pandemią COVID-19, począwszy od początków 2020 r. Część z ważnych światowych wydarzeń nie odbyła się, a część cierpiała na olbrzymie cięcia w zakresie liczby wystawców oraz odwiedzających. Jednakże, na początku tego roku można zauważyć, że z regionu Bliskiego Wschodu płyną istotne sygnały o swego rodzaju odmrażaniu tego rodzaju aktywności. Przede wszystkim, w lutym w Zjednoczonych Emiratach Arabskich odbyły się targi IDEX 2021 połączone z częścią morską w ramach NAVDEX-2021 oraz specjalną konferencją dotyczącą szeroko pojmowanych kwestii bezpieczeństwa, obronności i najnowszych trendów technologicznych. Jednakże, wydarzenie z ZEA nie jest jedyne na początku tego roku. Albowiem od 15 do 17 marca w Katarze odbyły targi oraz konferencja MILIPOL QATAR 2021.
W przypadku wydarzenia, które niedawno miało miejsce w Katarze nie było mowy o powieleniu zakresu tematycznego IDEX/NAVDEX lecz skupieniu uwagi na kwestiach bezpieczeństwa wewnętrznego oraz obrony cywilnej. MILIPOL QATAR jest elementem szerszej marki targów MILIPOL odbywających się w Europie (w tym roku, targi bezpieczeństwa wewnętrznego są planowane na październik 2021 r. w Paryżu) oraz w regionie Azji i Pacyfiku (planowane wydarzenie na 2022 r. w Singapurze). Warto zauważyć, że w ramach MILIPOL QATAR wybranych zostało szereg przestrzeni tematycznych, łączących zróżnicowane elementy bezpieczeństwa wewnętrznego. Co więcej, samo wydarzenie wystawiennicze zostało synchronizowane w sesjami seminariów, gdzie dyskusje toczyły się w blokach odnoszących się do cyberbezpieczeństwa, zwalczania terroryzmu, obrony cywilnej i ochrony ludności, a finalnie przede wszystkim zarządzania bezpieczeństwem dużych wydarzeń.
W tym przypadku należy bowiem pamiętać, że to właśnie w Katarze za rok ma odbyć się turniej finałowy mistrzostw świata w piłce nożnej. Będzie to pierwszy tego rodzaju finał rozgrywany na Bliskim Wschodzie. W planach wystąpień odnoszących się do mundialu można odnotować chociażby dyskusję w zakresie zagrożeń związanych z dronami dla dużych imprez czy też wykorzystania do ich ochrony oraz monitorowania bezzałogowców na uwięzi. Nie zaskakuje, że w kontekście wielkich inwestycji w zakresie bezpieczeństwa wewnętrznego na Bliskim Wschodzie i właśnie mając na uwadze kwestie zbliżających się rozgrywek piłkarskich nawet w pandemii część wystawców chciała i niejako dążyła do tego, aby pokazać się właśnie w Katarze. Co więcej, nawet sami organizatorzy o tym bardzo dobrze wiedzą. Wskazując, iż ich zdaniem tegoroczna frekwencja była pochodną w znacznym stopniu prognostyką rozwoju branży. Przewiduje się, że rynek bezpieczeństwa wewnętrznego na Bliskim Wschodzie wzrośnie do 19,7 mld dolarów do końca 2022 r. Dlatego też, MILIPOL Katar był jedną z pierwszych okazji do spotkania się twarzą w twarz w branży od czasu wybuchu pandemia COVID 19.
Oczywiście, z racji obecnej dyskusji o COVID-19 nie zabrakło aspektów bezpieczeństwa i ochrony organizacji imprez sportowych podczas trwania pandemii. W tym miejscu, można pokusić się o dygresję, że zarówno w przypadku IDEX w ZEA, jak i MILIPOL w Katarze widać było próbę jak najszerszego przełożenia najnowszych rozwiązań technologicznych na praktyczne zabezpieczenie obiektów oraz całego wydarzenia pod kątem walki z koronawirusem. W sumie, w samych tylko wydarzeniach w Katarze miała wziąć udział grupa prawie 8 tys. odwiedzających, zgodnie z danymi organizatora. Katarczycy chwalili się też, że w trudnych covidowych warunkach udało im się przyciągnąć do kraju 150 wystawców z 17 państw świata.
W ramach targów pojawiło się pięć wystaw narodowych z Brazylii, Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. W sumie, co jeszcze ważniejsze na targi do Kataru wybrały się też delegacje rządowe z Ukrainy, Mołdawii, Pakistanu, Libanu i Iraku o czym skrzętnie poinformowano. Wskazując, iż premierowi i ministrowi spraw wewnętrznych Kataru, szejkowi Khalidowi bin Khalifa bin Abdulaziz Al Thaniemu, w dniu inauguracji targów towarzyszyli dygnitarze z 30 państw świata. Jeśli chodzi o europejskie firmy, to można było dostrzec, na bazie danych organizatora, wystawców z Austrii, Belgii, Danii, Francji, Niemiec, Włoch, Litwy, Łotwy, Hiszpanii, Szwajcarii oraz Wielkiej Brytanii.
Stąd też, przestrzeń biznesu, przemysłu, nauki dedykowana w pierwszej kolejności służbom mundurowym i porządkowym, branży prywatnej ochrony, a także wojskom specjalnym oraz jednostkom kontrterrorystycznym czy też obronie cywilnej i reagowania na zagrożenia CBRN. Katarczycy zaplanowali również elementy odnoszące się do ochrony danych i informacji, zabezpieczenia systemów komunikacyjnych oraz integracji systemów teleinformatycznych oraz cyberbezpieczeństwa. Trzeba podkreślić, że szczególnie w tym roku strategiczne znaczenie dla państwa organizatora miały sprawy związane z ochroną przestrzeni w miastach (również w kontekście ochrony transportu drogowego czy lotniczego) i obszarach infrastruktury krytycznej oraz innych istotnych dla bezpieczeństwa obiektach przemysłowych. Katarczycy wskazywali również, że w orbicie zainteresowań tegorocznego MILIPOL QATAR znajdowały się też kwestie odnoszące się do problematyki wywiadu gospodarczego i przemysłowego, analizy i zarządzania ryzykiem oraz bezpieczeństwa systemów finansowych. Z racji specyfiki regionalnej nie mogło zabraknąć elementów dyskusji o bezpieczeństwie sektora naftowo-gazowego.
Organizatorzy chwalili się, że w trakcie targów podpisane zostały umowy na poziomie oscylującym wokół 390 mln riali katarskich (ponad 400 mln złotych). Jednak najbardziej symptomatyczne jest wskazanie, że kluczową przestrzenią dla debat o bliskowschodnim bezpieczeństwie (zarówno w klasycznym wojskowym wydaniu, ale też tym wewnętrznym) stają się kwestie związane z wyzwaniami, jakie niesie ze sobą zaawansowana technologia. Stąd wysoka presja aby wspierać takie dziedziny jak robotyka, biometria, najnowsze systemy C5ISR, analityka Big Data, sprawy technologii 5G i sztucznej inteligencji AI.