Geopolityka
Biden w Pentagonie. Tematem Chiny i walka z rasizmem w armii
Departament Obrony USA powołał grupę zadaniową, której celem będzie opracowanie strategii Stanów Zjednoczonych wobec Chin - poinformował w środę prezydent Joe Biden podczas swojej pierwszej wizyty w Pentagonie po objęciu urzędu. Tego dnia także rozmawiał telefonicznie z sekretarzem generalnym KPCh Xi Jinpingiem.
"Musimy stawić czoła rosnącym wyzwaniom stawianym przez Chiny, aby utrzymać pokój i bronić naszych interesów w rejonie Indo-Pacyfiku i na świecie (...) Dzisiaj poinformowano mnie o nowej grupie zadaniowej ds. Chin w Departamencie Obrony, a sekretarz Austin zamierza ocenić m.in. naszą strategię i koncepcje operacyjne, technologię, stan sił" – mówił Biden, cytowany przez stację CNN.
Według prezydenta grupa zadaniowa będzie korzystać z pomocy ekspertów cywilnych i wojskowych z całego Departamentu Obrony. W ciągu najbliższych kilku miesięcy przedstawi szefowi Pentagonu zalecenia dotyczące "kluczowych priorytetów i punktów decyzyjnych".
"Będzie to wymagało wysiłku całego rządu, ponadpartyjnej współpracy w Kongresie oraz silnych sojuszy i partnerstwa. W ten sposób sprostamy chińskiemu wyzwaniu i zapewnimy Amerykanom zwycięstwo w rywalizacji o przyszłość" - wyjaśnił amerykański przywódca.
W środę również amerykański prezydent rozmawiał telefonicznie z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem. Był to pierwszy od marca 2020 roku kontakt, który się odbył jeszcze za prezydentury Donalda Trumpa. Od tego czasu stosunki między oboma krajami, jak ocenia agencja Reutera, stały się najgorsze od wielu dziesięcioleci.
Z komunikatu Białego Domu wynika, że podczas rozmowy z Xi Joe Biden wyraził zaniepokojenie "nieuczciwymi praktykami gospodarczymi" Chin. Prezydent USA naciskał również na Xi w sprawie represji Pekinu w Hongkongu i wobec Ujgurów, a także jego działań wobec Tajwanu.
I spoke today with President Xi to offer good wishes to the Chinese people for Lunar New Year. I also shared concerns about Beijing’s economic practices, human rights abuses, and coercion of Taiwan. I told him I will work with China when it benefits the American people.
— President Biden (@POTUS) February 11, 2021
Czytaj też: Chiny przestrzegają przed "nową zimną wojną"
Xi podkreślił, że Chiny i USA mają różne opinie na temat niektórych spraw, ale kluczowy jest wzajemny szacunek, równe traktowanie się nawzajem i radzenie sobie z różnicami we właściwy sposób – przekazała w czwartek czasu miejscowego oficjalna chińska agencja prasowa Xinhua.
Pekin i Waszyngton powinny wznowić działanie mechanizmów dialogu, by lepiej poznawać wzajemne intencje i unikać nieporozumień – dodał sekretarz generalny Komunistycznej Partii Chin.
Według Xinhua władze obu krajów mają nadzieję, że rozmowa telefoniczna przywódców będzie pozytywnym sygnałem dla świata, a obie strony pozostaną w bliskim kontakcie w sprawie wzajemnych stosunków i wspólnych interesów.
Dodatkowo w trakcie wizyty w Pentagonie Biden i towarzysząca mu wiceprezydent Kamala Harris spotkali się z sekretarzem obrony Lloydem Austinem oraz wojskowymi i cywilnymi pracownikami Departamentu Obrony.
W swym wystąpieniu prezydent potwierdził wkład czarnoskórych Amerykanów w rozwój sił zbrojnych USA oraz potrzebę lepszego wspierania osób służących w wojsku, niezależnie od rasy, religii, płci czy orientacji seksualnej.
"Nawet jeśli ich wkład nie zawsze był uznawany lub odpowiednio uhonorowany (...) przyczynili się do większej równości w naszym kraju" – zauważył Biden.
Wcześniej rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki zwróciła uwagę, że wizyta prezydenta w Pentagonie zbiega się z Miesiącem Historii Afroamerykanów. Jak przypomniała, ponad 40 proc. żołnierzy stanowią mężczyźni i kobiety reprezentujący mniejszości rasowe.
Jednym z priorytetów sekretarza obrony Lloyda Austina ma być rozwiązanie problemów w siłach zbrojnych związanych z rasizmem i ekstremizmem.