Reklama

Geopolityka

Amerykanie zniszczą swoje uzbrojenie w Afganistanie

CH-46E Sea Knight / Fot. USMC
CH-46E Sea Knight / Fot. USMC

Sytuacja na okrążonym lotnisku Hamida Karzaja staje się coraz bardziej dramatyczna w obliczu stanowiska talibów, którzy nie zgadzają się na kontynuację akcji ewakuacyjnej poza wynegocjowanym wcześniej terminem 31 sierpnia. W obliczu dziesiątek tysięcy ludzi nadal czekających na wylot może się okazać że Amerykanie i ich sojusznicy staną przed wyborem ewakuacji sprzętu wojskowego albo dodatkowych ludzi. Jaki sprzęt mogą w związku z tym zniszczyć lub pozostawić?

Jeszcze niedawno świat obiegła informacja o wywiezieniu przez pojedynczy ciężki samolot C-17 Globemaster III ponad ośmiuset uciekinierów. Jeden wylot takiej maszyny jest więc sprawą życia i śmierci. Tymczasem ewakuacja pojedynczego amerykańskiego śmigłowca to często potrzeba wykonania jednego lotu Globemasterem, nie wspominając o czasie potrzebnym na rozłożenie i przegotowanie do przewozu takiego statku powietrznego. Wyjątkiem są małe śmigłowce wojsk specjalnych AH-MH-60 Little Bird, które można umieścić na pokładach średnich transportowych C-130 Hercules. Ewakuacja każdego z nich to jednak zużycie samolotolotu, którym można ocalić co najmniej 92 osoby. Wiadomo, że obecnie w okolicy lotniska operuje co najmniej osiem takich wiropłatów należących do specjalnie przerzuconego do zabezpieczenia ewakuacji 160 pułku operacji specjalnych.

Niewykluczone, że w obliczu wyboru: ludzkie życie albo śmigłowce maszyny te mogą zostać poświęcone. W lepszej sytuacji są MH-60 Black Hawk i MH-47 Chinook należące do tej samej jednostki. Wiropłaty te dysponują bowiem możliwością tankowania w powietrzu i przy odpowiednio zorganizowanej sieci samolotów tankowania powietrznego będą mogły wydostać się z Afganistanu bez „wyrzutów sumienia”, a być może wynosząc na pokładach dodatkowych uchodźców.

Reklam
Reklam

Nie wiadomo jednak obecnie ile i jakie inne amerykańskie statki powietrzne pozostają obecnie w Kabulu i które z nich mają możliwość tankowania w powietrzu. A widać np., że nad lotniskiem operowały m.in. kosztowne AH-64 Apache i CH-47 Chinook. Czy i w jaki sposób uda się je ewakuować, pozostaje kwestią otwartą.

Już dzisiaj wiadomo, że Amerykanie nie zamierzają zabierać siedmiu wycofanych już z oficjalnej eksploatacji śmigłowców CH-46E Sea Knight. Nieopłacalna byłaby także ewakuacja jakichkolwiek samochodów opancerzonych pozostających w Kabulu, które o własnych siłach z Afganistanu się nie wydostaną. Są też zbyt tanie, żeby warto było wywozić je drogą lotniczą. Szczególnie, że po zmniejszeniu swojej misyjnej obecności Amerykanie wręcz rozdawali je różnym państwom zaprzyjaźnionym. Jak pisze The Drive powołując się m.in. na New York Times, teraz w kontekście ewakuacji ambasady w Kabulu mówi się o zniszczeniu (przedwczesnym zresztą z uwagi na zagrożenia) systemu Centurion służącego do obrony przed zagrożeniami pociskami artyleryjskimi i rakietowymi (C-RAM). Na terenie ambasady miały zostać zniszczone także nieczynne „pojazdy opancerzone”, prawdopodobnie należące do typów Oshkosh L-ATVs i Lenco BearCats.

Wcześniej w bazie Bagram wysadzone w powietrze zostały znaczne, bliżej niesprecyzowane zapasy amunicji. Pojawiły się też niepotwierdzone doniesienia o zniszczeniu atakami lotniczymi przynajmniej części samolotów należących do afgańskich sił zbrojnych samolotów utraconych w bazach znalezionych przez talibów, ich celem były też niemal na pewno czołgi i systemy artyleryjskie używane przez talibów. Z kolei inne afgańskie statki powietrzne znajdują się prawdopodobnie na lotnisku w Kabulu i istnieje duża szansa, że także zostaną zniszczone. Na paradoks zakrawa fakt, że ilość sprzętu, którego będą musieli zniszczyć Amerykanie będzie zależała od pośpiechu, w jakim będą się wycofywać. Innymi słowy będzie to zależało od postawy talibów.

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (24)

  1. tut

    Trochę nie rozumiem. Niszczyć śmigłowce? A nie można wsadzić tam pilotów i odlecieć? Jeszcze na pokład można kogoś lub coś załadować.... Do granicy z Tadżykistanem jest z 300km... Do Pakistanu jeszcze bliżej.

  2. Zenek S

    Zniszczyc moga tylko resztki bedace w ich zasiegu. To wszystko co dostalo sie w rece Talibow czyni ich tak silnymi jak nigdy przedtem. Taliban maja teraz nawet wlasne sily powietrzne ....

    1. B72

      Nie ma , bo wszystkie samoloty przeciwpartyzanckie zostały pozbawione wsparcia tech juz 3 miesiace temu , a piloci ewakuowani .

    2. Davien

      Mieli bo ostatnio B-52 były dość aktywne.

    3. Sssssssss

      Talibom z broni pozostawionej przez Amerykanów w krótkim czasie pozostanie tylko lekkie, najmniej skomplikowane wyposażenie i do tego nie trzeba nawet działań Amerykanów. Po prostu bez zaplecza serwisowego i wsparcia technicznego bardziej skomplikowany sprzęt szybko stanie się bezużyteczny. Amerykanie niszczą co mogą by Talibowie mieli z tego jak najmniej do użycia w początkowym okresie po przejęciu.

  3. PiotrEl

    Rosjanie wycofywali wojsko w porządku bojowym. Z ubezpieczeniem. Nie byli ostrzeliwani. Ostatni piechotą wyszedł głównodowodzący wojskami. Zostały służby, ambasada z obsadą, lekarze i inżynierzy... Rząd przez nich ustanowiony przetrwał 3 lata i został obalony przez talibów uzbrojonych i wyszkolonych przez bandytów z USA i Pakistanu. W warunkach braku wsparcia przez zdrajców, degeneratów Jelcyna w Rosji. To wtedy trzeba było walczyć o prawa kobiety a nie zbroić muzułmańskich fanatyków. Bardak który Jankesi zorganizowali w Afganistanie to miejsce na podium. Setki miliardów dolarów rozkradzionych i rozdanych na łapówki. Gigantyczna porcja narkotyków tam produkowanych i wywożonych do Kosowa...

    1. Davien

      Doprawdy?? Bo byli atakowani az do samego końca. Narkotyki to akurat produkowali taliowie i rozprowadzali w Rosji bajzel pozostał po ludobójcach i zbrodniarzach z Rosji co ułatwiło talibom, czyli dziełu Pakistanu obalenie rzadu.

    2. SBB

      Tak sie wycofuje, jak ma sie gdzie - czyli wspolna granice. Amerykanie nie maja.

  4. Alek

    Na razie Talibowie świętują zwycięstwo bo przegnali Jankesów i odzyskali swój kraj. Później zaczną się żreć między sobą o stanowiska. Zacznie się kolejna jatka bo mają czym walczyć. (celowniki na karabinkach mają lepsze od naszych standardowych kolimatorowych). Ten typ społeczeństwa już tak ma, że lubi wojować, z byle kim, byle wojować.

  5. sparrow

    Z kabulu do Pakistanu jest 90 km. Tak trudno się dogadać i tamtędy uciekać śmigłowcami?

    1. gen. Drahrepus

      Widocznie już jest trudno. Po takim pokazaniu siły Ameryki. Pakistan też zmienił nastawienie

    2. Davien

      A ktos ucieka śmigłowcami?? I po kiego im stare, wycofane juz z uzytku maszyny jak Sea Knighty?

    3. Lol

      Są inne statki powietrzne.

  6. say69mat

    Przy ewakuacji sprzętu mżna wykorzystać wsparcie ukraińskich Rusłanów, ponoć ZEA również dysponują Rusłanem.

    1. Herr Wolf

      Wspaniały prezent byś zrobił talibom! Nic lepszego taki duży cel i to wypełniony drogim sprzętem! Myślę że nawet ukraińcy nie są tacy naiwni by się wystawić na strzał choć..* Druga sprawa rusłan ma na parę miesięcy do przodu ustalone trasy transportu więc koszty koszty koszty..

    2. Herr Wolf

      I już się potwierdzają moje słowa - włoski Herkules..

    3. Grom

      Myli ci się rusłan z an-225 . To nie to samo.

  7. WERBEL

    Posłuchajcie hymnu NATO ,brzmi jak requiem w Afganistanie

    1. Requiem ale dla Rosji:)

  8. BUBA

    Amerykanie zniszczą swoje uzbrojenie w Afganistanie - a nie mogli by to oddac sojusznikom za polowe ceny ... Chlopaki bierzcie co chcecie a potem sie rozliczymy ... samochody, bron pancerna etc.

    1. Davien

      A jak to wywieziesz? Bo niszcza dlatego że nei moga tego ewakuowac bo ludzie sa znacznei wazniejsi.

  9. Okm

    A nam nie mogli dać f16 i śmigłowce? Sami byśmy wylecieli nimi poza Afganistan. My tylko kupujemy

  10. Marek

    Należy rozpocząć z talibami rozmowy na temat odkupienia od nich śmigłowców na "pewno wyjdzie taniej niż od " wspaniałego" sojusznika który przy każdej okazji rżnie nas na kasie równo

  11. msh

    A co z setką Mi-17 zakupionych podobno przez USA w Rosji (!) dla wojsk Afganistanu? Nie dało by się ich wykorzystać?

    1. Podobno? I wszystko jasne.

  12. Dario

    To ten sprzęt jest nielatający ? Nie doleci sam w miejsce gdzie można go podjąć po 31.08 ? Gruzja, Uzbekistan, ....

    1. Herr Wolf

      Już nie

    2. NIewielki zasięg i brak możliwości tankowania w powietrzu. Pewnie niektóre śmigłowce by się nie wydostały z Afganistanu i już by miały puste baki.

  13. obiektywny

    no w rosji faktycznie pekaja ze smiechu ze yankesi sie wycofuja az tak ze sraja w galoty bo sami beda mieli tychze talibanow na swoim teraz froncie, 20 lat spokoju wlasnie sie skonczylo i znow trzeba bedzie obsadzic granice wieksza iloscia soldatow , putinek juz nerwowo nozkami przebiera bo dobrze wie jak ostatnia potyczka na tym terenie sie dla nich skonczyla , a deklaracje ze oba narody beda zyc w spokoju miedzy soba mozna wlozyc miedzy bajki

  14. rezerwa 77r.

    przekazać sprzęt UKRAINIE sami wywiozą ,, oraz pytanie ile km. jest z KABULU do UZBEKISTANU , że śmigłowce nie dolecą ???????

  15. Fan

    Naiwniacy , to tylko biednym Polakom można wmówić , ze zostawiony sprzęt przez Amerykanów można, uruchomiać. Karabiny tak , ale bardziej zaawansowaną technikę na pewno nie. Nasi próbowali sami zreperować fotel w odrzutowcu i wyszło jak wyszło (zginał pilot ).

  16. dimitris

    Korzystnie, ale dla stojących z boku Chin, nie Talibów. Czyli Talibowie winni być teraz zainteresowani w dyskretnych targach z Amerykanami. Czyli pewnie są.

    1. Piotr

      Robi się ciekawie, gra USA,Rosja,grają Chiny i Talibowie, wszyscy mają interesy, i między innymi o tym mówi w swoim "Komentarzu Tygodnia" pan redaktor Witold Gadowski,komentarz jest wczorajszy.

    2. Autor

      Podejrzewam, że te targi są już dawno dograne. Taliban ma pod kontrolą cały Afganistan, mają masę nowoczesnego sprzętu i tysiące specjalistów wyszkolonych przez stany. Ameryka nie musi się martwić o wzrost wpływów Iranu, Chin, Indii, Pakistanu oraz Rosji. W końcu Usa znalazły zajęcie dla swoich "wrogów".

    3. :)

      W razie czego,Chiny będą bardziej brutalne niż li swego czasu ZSRR.Uśmiercą tych wyszkolonych, porzuconych przez USA specjalistów. USA wyszkoli nowych?Karuzela.

  17. podzielicrosje

    Bogaty może pozwolić sobie na pozostawienie wyposażenia. Po biednym został tylko smród.

  18. mc.

    Ale SAJGON...

  19. jm

    Nie prościej było zacząć ewakuację wcześniej?

  20. Steve

    Upadek. Biden musi odejść.

    1. Dudley

      A to Biden dogadał się z Talibami, za plecami Afgańczyków, czy Trump jak zwykle wystawił wszystkich swych sojuszników. Biden nie miał tylko odwagi odwrócić tego co podpisał Trump, i na co liczyli amerykańscy wyborcy.

    2. Romek

      Przecież to Trump podjął decyzję, Binden tylko ją przejął. Wg Trumpa mieli się wycofać już w maju 2021.

    3. Patryk

      Tylko tak czy siak, za samą ewakuacje odpowiadał już nie Trump, a Biden.

  21. Tauzen2305

    Ciekawią mnie komentarze pismaków na temat "słynnego" lotu Globemastera z 800 uchodźcami. Wystarczy policzyć. Samolot może zabrać 77 ton ładunku. Więc gdzie tu sensacja, jeśli przeciętny człowiek waży 70-80kg? Spokojnie samolot mógłby zabrać 1000 osób

    1. Davien

      77 ton ładunku daje 1000 osób lub około 600 Amerykanów (;

    2. Bh

      Bylo 640 doroslych i 183 dzieci

    3. Ruski processor :D

      I dwa tysiace Rosjan :D

  22. Eee tam

    W Rosji coś świętowanie wycofania Amerykanów z Afganistanu tak szybko się skończyło jak zaczęło. Ciekawe czemu?

    1. yaro

      Bo popękali ze śmiechu ...

    2. M

      Zaczyna się Napad 2021

    3. Ruski processor :D

      Niech tylko ostatni amerykanin opusci Afghanistan . I caly ten syf zacznie sie rozlewac na cccp 0,2 :D

  23. Andrzej

    Ale zwiewają jak patrzy. Niestety jest to przykre, ze cała ta technika nie potrafiła wygrać z ludźmi w sandałach i klapkach.

    1. Misiu

      Rozniosła by ich w strzępy... ale ile można zabijać i to nie w swojej wojnie.

    2. 123

      spytaj się Rosjan jak to jest :P tez doskonale o tym wiedza :))))

    3. say69mat

      Zwróć uwagę na paradoks Korpusu Ekspedycyjnego Napoleona w Egipcie, gdzie po serii błyskotliwych zwycięstw nad formacjami złożonymi z Mameluków. Korpusowi Ekspedycyjnemu przyszło się zmierzyć z efektywną blokadą morską Royal Navy oraz konfrontacją z doborowymi jednostkami otomańskiej Turcji wspieranej przez Brytyjczyków. Dodatkowo Korpus dziesiątkowały malaria, dezynteria plus cała gama chorób tropikalnych oraz insurgenci. W przypadku Afganistanu siły amerykańskie również znalazły się w strategicznej pułapce. Walcząc z Talibami były otoczone przez zdecydowanie wrogi Iran, neutralne republiki muzułmańskie, zależne od kaprysów Rosji. Dalej uzależniony politycznie i militarnie od Chin Pakistan, oraz Chiny. Od Indii oddzielał skutecznie siły amerykańskie masyw Hindukuszu. Biorąc pod uwagę napięcia polityczne i militarne w relacji z Chinami oraz z Iranem. Ewakuacja sił amerykańskich z Afganistanu jest jedynym racjonalnym rozwiązaniem. Z kolei sposób realizacji ewakuacji jest druzgocący dla aktualnej ekipy politycznej Białego Domu.

  24. rob ercik

    Tik tak, pisząc o ewakuowanych cywilach w Galaxy, autor liczył również tych nieszczęśliwców na zewnątrz samolotu? Ps. Pilot musiał mieć "silne" nerwy ...

    1. Dim

      To nie był Galaxy

Reklama