Reklama

Wojna na Ukrainie

Zełenski wdzięczny Trumpowi za dążenie do zakończenia wojny

Donald Trump i Wołodymyr Zełenski.
Donald Trump i Wołodymyr Zełenski.
Autor. Volodymyr Zelenskyy/X

Po ostatnim spotkaniu Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Paryżu prezydent Ukrainy wyraził wdzięczność wobec amerykańskiego prezydenta-elekta za jego „silną determinację” by zakończyć wojnę.

„Najważniejszą sprawą jest wspólne działanie na rzecz zakończenia tej wojny - to jest nasz absolutny priorytet. W rezultacie spotkania w Paryżu, właśnie dokładnie na tym będziemy się koncentrować” - napisał Zełenski na platformie X.

Reklama

„Wyrażam moją wdzięczność prezydentowi Macronowi za zorganizowanie tego spotkania, podobnie jak głęboką wdzięczność prezydentowi Trumpowi za jego mocną determinację położenia kresu tej wojnie”- dodał. Jak zauważa agencja AFP, prezydent Francji Emmanuel Macron był gospodarzem sobotniego spotkania Zełenskiego z Trumpem w Pałacu Elizejskim w momencie, w którym na Ukrainie narastają obawy co do wsparcia militarnego ze strony nowej administracji amerykańskiej.

Czytaj też

Donald Trump w niedawnym wywiadzie potwierdził wcześniejsze słowa o dążeniu do jak najszybszego zakończenia wojny na Ukrainie oraz o tym, że można się spodziewać zmniejszonego wsparcia dla Kijowa. W niedzielę prezydent-elekt zaapelował na swojej platformie Truth Social o „natychmiastowe przerwanie ognia” i dodał, że Zełenski „jest gotów do porozumienia i położenia kresu temu szaleństwu”.

Prezydent Ukrainy zapowiedział też, że będzie starał się prowadzić dyskusję na temat dołączenia Ukrainy do NATO również z Donaldem Trumpem. Jednak dopóki oficjalnie nie nastąpi zmiana w Białym Domu, to tę kwestię będzie omawiał wyłącznie z administracją Joe Bidena.

Reklama
Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Jan z Krakowa

    Sytuacja jest mniej więcej taka. Każdy rząd na Ukrainie, czy o takiej samej orientacji pol. jak obecnie czy nawet prorosyjski (to też jest mozliwe) bedzie dążył do wzmocnienia swej pozycji wobec rozejmu czy pokoju z Rosją ze stratami terytorialnymi dla Ukrainy -- jak widać z różnych opinii. Takie wzmocnienie będzie się odbywać kosztem Polski -- bo się tam zorientowano że to słaby partner, który niczego nie żąda, a wszystko daje. Pozwoli to także Ukrainie dalej unikać odpowiedzialności za zbrodnię wołyńsko -galicyjską, realizacji innych wcześniejszych porozumień, realizować swoją politykę wobec innych kwestii, itd. Było to wiadomo od samego początku. Dochodzi wpływ Niemiec i ich niechęć do przyjęcia Ukrainy do NATO i UE. Niemcy są dla Ukrainy ważnym partnerem, więć to nieprzyjęcie to też będzie wina Polski. Tak to jest w polityce, gdy interesy się nie pokrywają.

  2. Furlong

    Zelenski jest miły bo wie że Trump może zadecydować o jego przyszłości. Z nami to zupełnie inna para kaloszy bo już się ze wszystkiego wystrzelalismy

  3. Paweł LiS

    Proszę, proszę...jaka zmiana tonu...już bez okrzyków itd? Hmmm

  4. Monkey

    Przy Trumpie już nie jest taki roszczeniowy. Niemniej jednak podejście prezydenta-elekta do tej wojny nie napawa wielkim optymizmem…

Reklama