Reklama

Wojna na Ukrainie

Wielki pakiet USA dla Ukrainy. Zatrzyma "mięsną piechotę"?

Ukraińska armatohaubica samobieżna M109A4.
Ukraińska armatohaubica samobieżna M109A4 w służbie 17 Samodzielnej Brygady Pancernej z Krzywego Rogu imienia Kostiantyna Pestuszki.
Autor. ArmijaInform / Wikimedia Commons

Pentagon zatwierdza kolejną pomoc dla Sił Zbrojnych Ukrainy. W 71. pakiecie wsparcia znajdą się m.in. miny przeciwpiechotne, na których przekazanie niedawno zezwolił prezydent Joe Biden.

W poniedziałek doszło do rozmowy sekretarza obrony USA gen. Lloyda J. Austina z ministrem obrony Ukrainy Rustem Umerovem. Jak poinformował rzecznik Pentagonu, gen. Pat Ryder przedmiotem rozmowy była obecna sytuacja na froncie, a także amerykańskie wsparcie dla Kijowa.

Reklama

Miny dla Ukrainy

Z treści komunikatu opublikowanego przez Departament Obrony USA wynika, że w pomocy zapewniającej „kluczowe zdolności do wspierania najpilniejszych potrzeb Ukrainy” znajdzie się m.in. dodatkowa amunicja do systemów rakietowych (pociski do HIMARS i MLRS, czyli GMLRS i/lub cięższe ATACMS), artylerii oraz broni przeciwpancernej. Wsparcie otrzymać ma również ukraińska obrona powietrzna. W praktyce chodzi o rakiety Stinger, pociski do systemów NASAMS (a więc Sidewinder i/lub AMRAAM) oraz amunicję do systemów zwalczania bezzałogowców (prawdopodobnie APKWS).

Czytaj też

W składzie 71. transzy sprzętu dostarczonego Ukrainie z zapasów Departamentu Obrony mają też znaleźć się miny przeciwpiechotne. Choć Pentagon oficjalnie o nich nie informuje, to w sieci można znaleźć sugestie dotyczące tego, o jakiego rodzaju uzbrojeniu mowa. Według „New York Timesa” w grę wchodzą trzy typy systemów minowania: M692/M731, M131 (MOPMS) oraz M136 Volcano. Pierwszy to system minowania narzutowego ADAM, przeznaczony do stawiania z artylerii kalibru 155 mm. Drugi to przenośny zestaw z minami ppanc. i przeciwpiechotnymi, a trzeci - pojazd minowania narzutowego koncepcyjnie podobny do polskiego Baobaba. Administracja Bidena zgodziła się na dostawy także min przeciwpiechotnych (przeciwpancerne dostarczane są od 2022 roku) po długich prośbach Ukrainy i pomimo że Kijów jest stroną traktatu ottawskiego o zakazie ich stosowania.

Dodajmy, że opóźnienie w dostawie min przeciwpiechotnych (podobnie jak wcześniej amunicji kasetowej, której przekazanie na wniosek Kijowa rekomendował Pentagon jeszcze w 2022 roku, a dostarczono ją dopiero po rozpoczęciu ukraińskiej ofensywy w lipcu 2023 roku) mogło (i zapewne doprowadziło) do wyższych strat po stronie Ukrainy. Wszystkie typy dostarczanych systemów minowania mają systemy bezpieczeństwa, wymuszające rozbrojenie po relatywnie krótkim czasie.

Całkowity koszt opisywanej transzy wyniesie 725 milionów dolarów. Będzie to najwyższy od kwietnia pakiet amerykańskiego wsparcia dla Ukrainy, kiedy to Waszyngton zadecydował o wsparciu sprzętem wynoszącym miliard dolarów.

Reklama

Nie koniec pomocy?

Wymieniony pakiet może nie być jeszcze ostatnim amerykańskim wsparciem dla Ukrainy za czasów prezydentury ustępującego prezydenta. 25 listopada Joe Biden wysłał do Kongresu zapytanie ws. procedowania dodatkowych środków na uzupełnienie zapasów broni dostarczanej Kijowowi przez Stany Zjednoczone.

Jak pisaliśmy tutaj, z 24 miliardowego wsparcia 16 miliardów dolarów byłoby przeznaczone na wspomniane uzupełnienie zapasów U.S. Army, a 8 miliardów trafiłoby bezpośrednio do Inicjatywy Wsparcia Bezpieczeństwa Ukrainy, czyli funduszu Pentagonu, umożliwiającego administracji prezydenta pozyskiwanie broni dla Ukrainy od amerykańskiego przemysłu.

Reklama
Reklama

Abramsy i K2 w Polsce, ofensywa w Syrii - Defence24Week 101

Komentarze (2)

  1. Zbyszek

    Określenie "mięsne szturmy" nic nie mówi o rosyjskiej taktyce a o problemach analitycznych naszej strony. Straty rosyjskie są znacznie mniejsze niż aliantów w operacjach takich jak Overolord (nawet po odliczeniu strat 6 czerwca). W listopadzie (wg źródeł ukraińskich) średnie rosyjskie straty dzienne wyniosły 1524, z rekordowym w całej wojnie 28.11.24 gdzie zabitych i rannych miało być 2030. Średnie straty dzienne aliantów między 7 a 31 sierpnia 1944 to 2518 zabitych i rannych. Stosowali mięsne szturmy?! Używając błędnych ocen wyciągamy błędne wnioski!

    1. Buczacza

      Próba porównania strat frontu zachodniego w sierpniu 44. Do frontu wschodniego w 24. To tak jakby porównać średnią krajową w Polsce do średniej krajowej w putinlandzie...

    2. lukaszpustelnik1984

      co za porównanie. Zakres ochrony żołnierzy teraz a wtedy nie do opisania. Dodatkowo zakres operacji. Alianckie siły 2,8 mln ludzi, Lądowanie na plaży i walka w oddaleniu od swoich portów. Porównujemy to z atakiem na stepie wyprowadzonym z swoich terenów. Dodatkowo siły zaangażowane w walkę to jest jakieś do 100 tys żołnierzy. reszta zabezpiecza tyły. I dodatkowy aspekt. Na stan z 1944 - niemiecka armia dysponowała lepszym sprzętem od aliantów. Ustalmy że tak zwana druga armia świata walczy z byłą republiką radziecką która na prędce jest dozbrajana w więkosści starym sprzętem.

  2. Krtek

    Od razu może lepiej skazić ziemię radioaktywnie przed wycofaniem ? Taka taktyka spalonej ziemi

Reklama