Reklama

Ukraina niszczy koreańskie rakiety. Pomogły Patrioty z Izraela i Niemiec?

Ex-niemiecka wyrzutnia Patriot z pociskami PAC-2, jeszcze w izraelskiej służbie
Ex-niemiecka wyrzutnia Patriot z pociskami PAC-2, jeszcze w izraelskiej służbie

Siły powietrzne Ukrainy zdołały zestrzelić wszystkie rakiety balistyczne i manewrujące, wystrzelone przeciwko stolicy – Kijowowi. To już kolejny atak, który został skutecznie odparty przez Ukrainę.

Rosja przeprowadziła w nocy z 9 na 10 czerwca kolejny już zmasowany atak powietrzny na cele na Ukrainie, skupiając się na stolicy – Kijowie oraz Odessie. Zgodnie z informacjami, jakie przekazały tamtejsze siły powietrzne, rosyjscy agresorzy użyli aż 315 bezzałogowców klasy Shahed (i podobnych), a także dwóch rakiet balistycznych KN-23 (zwanych KIM-skanderami) i pięciu pocisków manewrujących Iskander-K.

Czytaj też

Ukraińskie siły zdołały zestrzelić lub zneutralizować 284 drony, a także wszystkie rakiety balistyczne i manewrujące. Trafienia odnotowano w 11 lokalizacjach, a spadające odłamki z zestrzelonych pocisków – w kolejnych 16. Jeśli chodzi o bezzałogowce, to większość bo 220 zestrzelono kinetycznie, w czym brało udział lotnictwo, mobilne grupy ogniowe, rakietowe wojska obrony powietrznej oraz siły systemów bezzałogowych.

Reklama

Interesujący jest fakt, że po raz kolejny Ukraińcom udało się odeprzeć atak broni balistycznej i pocisków manewrujących. Dzień wcześniej bowiem za pomocą Patriotów miały zostać zestrzelone wszystkie cztery użyte przez Rosjan pociski Kindżał. Wcześniej w tym roku Rosjanom parokrotnie udawało się skuteczne porażenie celów pociskami balistycznymi, także w Kijowie, co ukraińskie władze przypisywały modyfikacjom rosyjskich środków uderzeniowych, ale też niewystarczającej liczbie Patriotów po swojej stronie. Dwukrotne odparcie ataku zbiega się to w czasie z informacjami, że zestawy Patriot, jakie miał Ukrainie przekazać Izrael, zostały dostarczone.

Czytaj też

Jeszcze w styczniu informowano o dostawie na Ukrainę pocisków Patriot z Izraela, natomiast same zestawy (wyrzutnie, radary i elementy logistyczne) miały przejść modernizację w USA. Jest całkiem możliwe, że te prace zostały już zakończone. Izrael pierwotnie dysponował Patriotami w wersji PAC-2+ (częściowo zakupionymi na przełomie lat 80. i 90. XX wieku od USA, a częściowo dostarczonymi około dekadę temu z nadwyżek Bundeswehry). Dostawa Patriotów z Izraela, który dysponował łącznie ośmioma bateriami, może być istotnym wzmocnieniem dla obrony powietrznej Ukrainy.

Reklama
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (2)

  1. radziomb

    Putin chcial rozbrojenia Ukrainy a za kilka lat Ukraina bedzie najepiej Uzbrojonym, z najwieksza armia wsrod Krajow Nato w Europie. w kolejce na Ukraine sa Gripeny z Meteorami, Apache bo USA wycofuje starsze wersje. Broni Ukrainie nie zabraknie bo Nato zwieksza produkcje., gorzej z ludzmi.

    1. Zbyszek

      Przydałby się artykuł oceniający tempo wzrostu produkcji broni w krajach NATO. Obawiam się że nie jest tak kolorowo jak sądzimy a zdolności wytwórcze są dużo poniżej potrzeb pelnoskalowej wojny. Ogromną część podzespołów i materiałów jest uzależniona od Chin które w razie konfliktu NATO-Rosja mogą opowiedzieć się po stronie Moskwy

    2. Zbyszek

      Przydałby się artykuł oceniający tempo wzrostu produkcji broni w krajach NATO. Obawiam się że nie jest tak kolorowo jak sądzimy a zdolności wytwórcze są dużo poniżej potrzeb pelnoskalowej wojny. Ogromną część podzespołów i materiałów jest uzależniona od Chin które w razie konfliktu NATO-Rosja mogą opowiedzieć się po stronie Moskwy

  2. radziomb

    ciekawe ze to Izrael pomaga Ukrainie a nie Palestyczycy i Hamas. Przypadek ?

    1. Zbyszek

      Hamasu nie cenię. Rozumiem też geopolitykę która jedne czystki etniczne potępia a drugie wręcz wspiera. Rozumiem nawet milczenie. Nie rozumiem malowania czarnego na białe, zwłaszcza gdy z pomocą zwlekano 3 lata (i raczej była wymuszona przez możnego sojusznika)…

Reklama