- Wiadomości
Su-34 celnie zbombardował wieś… rosyjską
Rosyjski bombowiec Su-34 dokonał awaryjnego zrzucenia podwieszonych bomb w czasie podchodzenia w ataku na terytorium ukraińskie. Do zrzutu doszło nad wsią Pietropawłowka na terytorium Federacji Rosyjskiej – informują rosyjskie media.

Autor. Anna Zvereva (CC BY-SA 2.0)
Wcześniej podawano, że na Pietropawłowkę spadł jeden z pocisków manewrujących przenoszonych przez rosyjskie bombowce strategiczne, które dokonały 2 stycznia rano zmasowanego terrorystycznego uderzenia na terytorium Ukrainy. Ostatecznie jednak okazuje się, że winowajacą był „tylko” bombowiec frontowy Su-34, który za to zrzucił prawdopodobnie całą podwieszoną amunicję, a więc co najmniej kilka bomb.
Zobacz też
Do zdarzenia doszło 2 stycznia o godzinie 9 rano. Samolot miała prawdopodobnie dokonać ataku na pozycje ukraińskich wojsk. W chwili zrzucenia bomb znajdował się około 150 km na wschód od granic Ukrainy i 200 km od linii frontu. Nie jest jasne dlaczego doszło do zrzucenia bomb, jednak rosyjskie ministerstwo obrony otwarcie pisze o „awaryjnym zrzuceniu”. Istnieje też wersja wydarzeń, zgodnie z którą bomba odczepiła się od samolotu w wyniku usterki technicznej szyny na uzbrojenie, ale zniszczenia na ziemi są zbyt duże aby można było mówić o jednej bombie.
This morning, a Su-34 strike bomber of #Russian Aerospace Forces accidentally bombed several houses in Petropavlovka, Voronezh Oblast of #Russia. The bomb separated from wing pylon of the bomber due to technical malfunction. pic.twitter.com/oNv5T9CdAJ
— Babak Taghvaee - The Crisis Watch (@BabakTaghvaee1) January 2, 2024
Może to oznaczać, że samolot miał problemy techniczne i musiał pozbyć się w trybie natychmiastowym dodatkowej masy. Rosyjskie lotnictwo po niemal dwóch latach wojny nie tylko poniosło bowiem straty, ale jest w coraz gorszym stanie technicznym ze względu na zużycie.
Na ziemi bomby zniszczyło sześć lub siedem domów, choć jak twierdzi strona rosyjska „nikt nie zginął”. To nie pierwszy przypadek, kiedy Su-34 zbombardował terytorium Rosji. Wcześniej, w kwietniu 2023 roku Su-34 zrzucił bombę na centrum Biełogrodu, oficjalnie ponieważ pilotowi „pomyliły się przełączniki”.
Z kolei w październiku 2022 roku Su-34 miał w Jejsku awarię silnika przy starcie i uderzył w rosyjski blok mieszkalny zalewając go płonącym paliwem i powodując liczne ofiary.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]