Reklama

Wojna na Ukrainie

Rosjanie pokazują najnowszy zdobyczny sprzęt wojskowy

Ukraiński kamuflaż pikselowy na pozyskanym od Amerykanów bojowym wozie piechoty Bradley
Ukraiński kamuflaż pikselowy na pozyskanym od Amerykanów bojowym wozie piechoty Bradley
Autor. Defense of Ukraine/Twitter

Rosyjska agencja informacyjna TASS poinformowała o planowanym otwarciu w dniu 1 maja przed Muzeum Zwycięstwa na Pokłonnej Górze wystawy ze zdobytymi na Ukrainie pojazdami wojskowymi. Wśród eksponatów mają znaleźć się: czołg podstawowy Leopard 2, bojowy wóz piechoty M2A2 Bradley oraz improwizowany ciężki transporter opancerzony Azowiec.

Ostatnie tygodnie obfitują w kolejne rosyjskie zdobycze na Ukrainie w postaci kolejnych typów zachodniej produkcji sprzętu wojskowego: począwszy od karabinków, poprzez transportery opancerzone, kończąc na czołgach i pojazdach wsparcia. Ewakuacja wielu z nich sprawiła Rosjanom wiele problemów, jak choćby wspomniany Leopard 2A6. Wskazuje to na dużą determinację Kremla, aby móc pochwalić się łupami.

Reklama

Teraz większość tych pojazdów zostanie zaprezentowana przed Muzeum Zwycięstwa na Pokłonnej Górze. Wystawę będzie można odwiedzić od 1 maja, będzie otwarta przez miesiąc. Na placu mają pojawić się (m.in.): wykopany z ziemi na przedmieściach Mariupola transporter opancerzony Azowiec, przebadany i częściowo rozebrany bojowy wóz piechoty M2A2 Bradley, a także niedawno zdobyty Marder 1A3.

Warto wspomnieć, że już w ubiegłym roku Rosjanie zorganizowali podobną ekspozycję, którą przygotowano w wydzielonej części Parku Patriot. Wydarzenie zbiegło się z targami Armija 2023, co oczywiście nie było przypadkiem. Nie wiadomo, czy zaprezentowane tam eksponaty zostaną teraz przeniesione na teren nowej wystawy. Oprócz pojazdów na Pokłonną Górę ma trafić wyposażenie osobiste, broń strzelecka, mapy oraz „literatura ideologiczna”. Obok sprzętu mają znaleźć się tablice informacyjne dotyczące jego specyfiki, kraju pochodzenia oraz miejsca i okoliczności jego przejęcia.

M2A2 ODS Bradley to amerykański bojowy wóz piechoty. Pojazd jest wyposażony w armatę łańcuchową M242 Bushmaster kal. 25 mm z zapasem amunicji liczącym 900 naboi. Sprzężono z nią uniwersalny karabin maszynowy M240C. W pojeździe przechowywanych jest 2340 sztuk amunicji kal. 7,62 mm. Do eliminacji celów ciężko opancerzonych służą dwa przeciwpancerne pociski kierowane BMG-71 TOW-2. W zależności od wariantu TOW-2 może przebić do około 900 mm jednorodnego pancerza stalowego, eliminując cel oddalony o 4,5 km. W wersji TOW-2B ma zdolność atakowania celu z górnej półsfery, co znacząco zwiększa szansę na unieszkodliwienie nawet ciężko opancerzonego pojazdu takiego jak czołg podstawowy.

Reklama

Pancerz M2A2 ODS ochroni załogę przed rosyjską amunicją przeciwpancerną 30 x 165 mm typów 3UBR6 i 3UBR8 stosowaną w armatach automatycznych 2A42 i 2A72. Jednostkę napędową stanowi silnik wysokoprężny Cummins VTA-903T o mocy około 600 KM sprzęgnięty z automatyczną przekładnią Allison HMPT-500. Ważący około 34 ton pojazd rozpędzi się do 61 km/h przy zasięgu wynoszącym 400 km.

Czytaj też

wojna na ukrainie inwazja Rosji wojsko Bradley IFV
Wojna na Ukrainie: Bradley IFV
Autor. 47th Mechanized Brigade/Defense of Ukraine (@DefenceU)/X

Marder 1A3 to modernizacja niemieckiego bojowego wozu piechoty Marder 1. Wariant 1A3 został opracowany przez firmę Rheinmetall na potrzeby Bundeswehry pod koniec lat 80. Uzbrojenie główne stanowi armata automatyczna Rheinmetall MK 20 Rh-202 kalibru 20 mm. Sprzężono z nią uniwersalny karabin maszynowy MG3 kal. 7,62 mm. Zapas amunicji do armaty wynosi 202 naboje, zaś do kaemu to 5 tys. sztuk amunicji. Do zwalczania celów ciężko opancerzonych wóz może zostać wyposażony w wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych MILAN. Armata nie posiada stabilizacji, jednak wóz jest wyposażony w kamerę termowizyjną.

Reklama

Pancerz w Marderze 1A3 został pogrubiony w stosunku do poprzednich wersji. Z przodu kadłuba zapewnia ochronę przed ostrzałem amunicją podkalibrową typu DM 43 kalibru 20 mm. Jednostkę napędową stanowi silnik MTU MB 833 Ea-500 o mocy 591 KM, który umożliwia rozpędzenie pojazdu do 65 km/h. Obecnie tego typu bojowe wozy piechoty służą w siłach zbrojnych krajów takich jak Niemcy, Grecja, Chile, Indonezja i Jordania, a od niedawna także Ukraina.

Czytaj też

Marder 1A3.
Marder 1A3.
Autor. Fot. Bundeswehr/Phillipp Neumann

YPR-765 to holenderski gąsienicowy transporter opancerzony. Był produkowany na licencji przez FMC Corporation we współpracy z firmami DAF i RSV na bazie pojazdu AIFV, który powstał jako eksportowy wariant rozwojowy amerykańskiego transportera opancerzonego M113A1. Uzbrojenie główne zazwyczaj stanowi wielkokalibrowy karabin maszynowy M2HB kal. 12,7 mm umieszczony na obrotnicy. Cześć pojazdów powstałych na bazie rozbrojonych bojowych wozów piechoty YPR-765 PRI może nie posiadać uzbrojenia.

Jednostkę napędową pojazdu stanowi 6-cylindrowy silnik Detroit Diesel 6V-53T o mocy 264 KM, który umożliwia rozpędzenie tego ważącego 13,5 tony pojazdu do 61 km/h. Załogę stanowią 3 osoby, zaś w przedziale desantu zmieści się do 7 żołnierzy. Obecnie YPR-765 są używane są przez armie takich krajów jak Egipt, Jordania, Bahrajn, Chile oraz Ukraina.

Czytaj też

YPR-765.
YPR-765.
Autor. ArmiaInform/CC BY SA 4.0

M113 to amerykański transporter opancerzony opracowany w drugiej połowie lat 50. XX. w. Wdrożono go do U.S. Army w 1960 r. jako podstawowy pojazd piechoty zmechanizowanej. Służył w tej roli do czasu wdrożenia bojowego wozu piechoty M2 Bradley. W celu obniżenia masy własnej kadłub wykonano z aluminium o grubości od 28 do 44 mm. Jednostkę napędową początkowo stanowił silnik benzynowy, jednak w późniejszych wariantach wymieniono go na wysokoprężny 6V53 o mocy 275 koni mechanicznych. Uzbrojenie główne stanowi wielkokalibrowy karabin maszynowy M2HB kalibru 12,7 mm. Obecnie M113 jest używany przez kilkadziesiąt armii świata w różnych wariantach, w tym m.in. w Polsce, USA, Kanadzie, Niemczech, Portugalii, Litwie czy Ukrainie.

Czytaj też

Transportery opancerzone M113.
Transportery opancerzone M113.
Autor. United24
Reklama

Abramsy i K2 w Polsce, ofensywa w Syrii - Defence24Week 101

Komentarze (12)

  1. Tani2

    Jest już Herkules m-88A. W środku cały nie uszkodzony wyposażenie lata 80 te.

  2. Tani2

    Jest w drodze Abrams to ten z odstrzelonymi panelami bezp ,jest spalony w środku więc ma tylko wartość wizualną. Te cztery inne pewnie Kubinka lub inni ginekolodzy.

  3. modelarz milirarny

    Nie rozumiem jak można było pozwolić aby taki sprzęt trafił w łapy kacapów. Nie dało się go wcześniej zniszczyć ? Szkoda że nie zrobili takiej akcji jak Niemcy z Borgwardem podczas Powstania Warszawskiego

    1. skition

      Toż zniszczyli. Dość dobrego Leoparda 2 "dopancerzyli" słomą czyli Kontaktem 1. W rezultacie cały Leopard jest nieuszkodzony tylko ma wypalone koła tam gdzie był zamontowany Kontakt 1.

    2. Davien3

      Borgwald o który ci chodzi był z załozenia jeżdżącą bombą

  4. user_1060861

    ukraincy nie potrafią zniszczyć mostu krymskiego, bo amerykański szajs który dostali nie jest do tego zdolny :)

    1. Davien3

      user bo ciężko sie niszczy mosty głowicami kasetowymi o czym juz sie Rosjanie przekonali. Ale teraz maja ATACMS z głowicami HE więc bye bye Most Kerczeński:)

    2. xdx

      Aby zniszczyć przeprawę mostową potrzebujesz uderzenie punktowe 1000kg materiału wybuchowego. Po to np Niemcy opracowali system MRSI aby móc przy pomocy artylerii osiągnąć to samo co przy bombardowaniu ciężkimi bombami. To co często pokazane jest na filmach czyli ogień MRSI przeciw umocnionym bunkrom to tylko taki efekt dodatkowy- stworzono to z myślą o niszczeniu mostów. Więc most na Krym - ustaw PZH2000 w odległości 17km i przestaje istnieć w ciągu paru minut. Tak samo uderzenie punktowe taurusem 3-4 sztuki w punkt - trzeba by modelować czyli albo dokładny plan mostu albo super ostre zdjęcia - uwierz lub nie ale wszystkie 3-4 taurusy uderza w punkt 50cm w 3D. Ale do tego potrzebne byłoby hardware i software bundeswehr i specjaliści od planowania misji, a tego nikt nie zrobi bo to udział w działaniu wojennym.

    3. Wania

      Już parę mostów im zniszczyli co spowodowało paniczny odwrót z ze zdobytych terenów. Zauważ, że Rosja nie potrafi zniszczyć szlaków zaopatrzenia z Polski, skąd wsparcie dla Ukrainy jedzie z całego Świata. Pierwsza armia świata zdobyła Irak ze stratą 680 żołnierzy (zabici i ranni). Druga armia w trzydniowej specjalnu operacju straciła 465 tysięcy żołnierzy w dwa lata. Bez zwycięstwa. A sukcesem jest pokazanie parę sztuk uzbrojenia w parku zwycięstwa. To brzmi jak kpina z Rosjan.

  5. user_1060861

    abramsów niestety nie będzie, bo połowa została spalona, że już nawet czołgu nie przypomina, a druga połowa została wycofana z pola bitwy jako bezużyteczna w tym konflikcie (podobnie jak wcześniej challengery 2) Generalnie anglosaskie czołgi, jeżeli wojna trwa dłużej niż dwa tygodnie - do niczego sie nie nadają.

    1. Anty 50 C-cali

      uzerze! Ile to minęło _ MIESIĘCY (!?) od czasu gdy kompania (14) anglosaskich czołgów pousuwała widoczne z kosmosu "smocze zęby" i wybiła dziurę w linii "bohatera z Syrii". No, ciekawe po co Ukraińcom ( to piszemy po polsku), takie szczerby jak ta w Awdijewce. 10 lat trzymana, 5 kilometrów od wyZwolonego lotniska pod Donieckiem. Bo pewnego pięknego posiedzenia w restauracji, na łeb jednego łba z wierchuszki spadła salwa z haubicy Ceasar. ? Wywiózł w __dupsku odłamek, zbadali. A co budziet , jak dotrze więcej tych "300-tek" ATACMS-ów. Nawet gdy lecą z 3 mniejszą liczbą "kulek", jak te co dobijają do 150 km. Pentagon potwierdził, że te 6 eksplozji, ostatnio, to "ich"

    2. Davien3

      user zniszczono 5 Abramsów z 31 więc naucz sie normalnej a nie sowieckiej matematyki. A teraz policz sobie ile padło ruskich złomów jak do niedawna było to ponad 3000 a ta liczba dawno juz nieaktualna:)

    3. franek

      U was w tej rasiji z matematyką słabo. A polską przeróbkę t72 jako PT-91 Twardy to rusy conajmniej 5 razy ostrzelali z PPK i poza błyskami ERAWA 2 nie było fajerwerków w postaci latających wież jak to na codzień w ruskich tankach się dzieje. A przecież w takim PT Twardym jest też karuzela z pociskami. Więc co z tym ruskim posowieckim złomem what's the matter?

  6. rwd

    Nasze służby powinny ściągnąć do Polski ruski sprzęt zdobyty na Ukrainie. Warto przyjrzeć się dokładniej czym oni walczą i zaktualizować wiedzę o wadach i zaletach ruskich czołgów, BWP, artylerii, rakiet, dronów itd. Może się przydać.

  7. Ech,

    Ukraincy tez robili takie wysawty tylko bardziej propagandowo - zeby sie posmiac -np ze to cyganie ukradli ciagnikami czolg, albo ze babcia rozwalila grzbami batalin zmechanziwany itp itd. Takie dla smiechy niz to zartu. Rosjanie z koleuii chca pokzac ze walcza z NATO (sprzet wartosci 310 milardow z US- wartosc 31 loktnsowcow) a czasami i z zolnerzami . Rosjska narracja jest powaznijsza .

    1. Davien3

      I pokazuja jakieś ochłapy podczas gdy Ukraińcy pokazywali ruski najnowszy sprzet hurtowo:)

    2. TIGER

      Za te 310 miliardów to Ukraińńcy, by już doszli do Uralu

    3. KD

      "walcza z NATO" :):):):):):):):):):). Gdyby choć 1% NATO (czy wręcz 1% samego lotnictwa NATO) walczyło na Ukrainie to z całej ruskiej armii zostałaby kupa złomu.

  8. Tani2

    Jaja jak berety przywieźli Mardera na podwoziu Pzkpf2 z niemieckimi krzyżami i ustawiają pomiędzy wspòłczesnymi może będzie Tygrys i Pantera?

  9. Buczacza

    W tamtym roku pisałem, że przez te wszystkie lata. Poznałem 3 inteligentnych rosjan. Z których 2 mieszka w Polsce z tego 1 z rodziną.Już dawno mają polskie obywatelstwo. I nie chcą słyszeć o Mongolii wschodu. 3 wegetuje w mosskwie. Piszę o tym bo większych głupców niż onuce próżno szukać. Wczoraj 1 pisał, że 98% pocisków których Ukraina nie ma. Już jest niszczone... A 2 po zmianie adresu dalej nie znając podstaw języka polskiego. Bredzi o 310 mld $.... Wiecie, że onuce się cieszą, że ustawili rakiety na granicy z Finlandią... Jeno 3 inteligentnych rosjan....znam...

  10. Sebseb

    Jak w Misiu: "o widzisz synku tak wygląda baleron"

    1. Tani2

      Co do baleronu to kawał niezbyt trafiony. W sumie był najłatwiej dostępny.

  11. Kalrin

    A mają coś Polskiego? Jak nie to raczej się nie zjawię lol. Swoją drogą ciekawe co zrobili ze zdobytym Dzikiem-2 czy go zezłomowali czy trafił do jakiegoś magazynu. De facto stracił tylko oponę więc był w całkiem niezłym stanie.

    1. Popolupo

      Jak dzik to chyba noge?:-)

    2. Tani2

      Zezłomować chyba nie, Kubinka. Mnie ciekawi gdzie są nasze teciaki zdobyte w walkach a jest ich co najmniej kilka. Z tego co piszą na sowietskim necie wszystki zdobyty sprzęt przechodzi do milicji DNR i ŁNR czyli teciaki 64/80/72. I na poprzednią wystawę w Mariupolu wzieli sprzęt z jednostek bojowych DNR. Jeszcze po wojnie z Gruzją ruscy zdobyli +60 nowych teciakòw w magazynach. Czołgòw tych ruscy nie przejeli ale dali milicji osetyńskiej. To że zdobyczny sprzęt przejmują DNR i ŁNR nie jest dziwne. Większość ich składu odbywała służbę wojskową w Armii Ukrainy czyli znają ten sprzęt.

    3. pomz

      Polskie BWP-1, Pt-91 Twardy, Dzika z Kutna, Rak jeden zniszczony, chyba żadnego w dobrym stanie nie zdobyli. To samo z Rosomakami. Ogólnie to kicha. Nie tak wyobrażałem sobie specjalną operację wojskową w wykonaniu 2 armii świata XD. Marne sukcesy musieli przykryć szopka propagandową.

  12. Buczacza

    Chodzą słuchy, że Ukraińcy dostali zielone światło. W temacie pewnego mostu... Abstrahując od faktu, że sami nad tym pracują. To mam wrażenie że 09.95 byłby transparentny i uczciwy....

    1. Tani2

      I tu widać ile do gadania mają ukr. Po co sypiesz hegemona?

    2. Buczacza

      Mea culpa oczywiście 09.05

    3. Rusmongol

      @tani2. Haha. Będzie bolało rossyjskie humanoidy. Oj będzie bolało 😄

Reklama