Wojna na Ukrainie
Belgijski bojowy wóz piechoty trafił na Ukrainę
W serwisie X (dawniej Twitter) pojawiło się nagranie przedstawiające ukraińskiego żołnierza siedzącego w bojowym wozie piechoty YPR-765 PRI (AIFV-B-C25) pochodzącym z belgijskiej armii, która wycofała je wiele lat temu.
Oznacza to przekazanie nowego typu pojazdów rodziny YPR-765, które dotychczas były dostarczane jedynie przez Holandię w wersji transportera opancerzonego piechoty. Nie jest wiadome, skąd został pozyskany ten egzemplarz oraz ile dokładnie Ukraina otrzymała tych BWP. Możliwym kierunkiem są prywatne firmy w Europie Zachodniej składujące wycofany sprzęt wojskowy. Możliwe, że któreś z państw wspierających zdecydowało się na ich odkupienie oraz remont, co zajęło pewnie wiele miesięcy. Dotychczas Ukraina miała otrzymać blisko holenderskich 200 YPR-765 jednak w wersji transportera piechoty, które były później doposażane w wielkokalibrowe karabiny maszynowe. Było to lepsze rozwiązanie niż używanie M113, jednak dalej siła ognia pojazdy pozwalała jedynie na walkę głównie z piechotą.
Czytaj też
⚡️The first recorded appearance of the 🇧🇪Belgian YPR-765 PRI armored personnel carrier in 🇺🇦Ukraine. pic.twitter.com/uSEh1nop6u
— 🇺🇦Ukrainian Front (@front_ukrainian) August 31, 2023
YPR-765 PRI to holenderski bojowy wóz piechoty produkowany na licencji przez FMC Corporation we współpracy z firmami DAF i RSV na bazie pojazdów AIFV (powstałej na podstawie amerykańskiego transportera opancerzonego M113A1, przeznaczonych tylko na eksport). Uzbrojenie główne w postaci armaty automatycznej Oerlikon KBA-B02 kal. 25 mm zostało umieszczone w wieży po prawej stronie wozu. Sprzężony z nią został uniwersalny karabin maszynowy FN MAG kal. 7,62 mm. Jednostkę napędową pojazdu stanowi 6-cylindrowy silnik Detroid 6V-53T o mocy 264 KM, pozwalający na rozpędzenie tego ważącego 13,5 tony pojazdu do 61 km/h. Załogę stanowią 3 osoby, zaś desant wynosi do 7 żołnierzy. Obecnie pojazdy YPR-765 PRI używane są przez armie takich krajów jak Egipt, Jordania, Bahrajn, Chile oraz Ukraina.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie