Reklama

Wojna na Ukrainie

Republika Korei dostarczyła Ukrainie pociski artyleryjskie

Autor. Ministry of National Defense, Republic of Korea/Facebook

Korea Południowa przekazuje USA setki tysięcy pocisków artyleryjskich, amunicja trafia następnie na Ukrainę - informuje w środę dziennik „Wall Street Journal”. To zmiana w polityce Seulu, która pozwoli na odciążenie USA w zaopatrywaniu Kijowa i pomoże w przeprowadzeniu ukraińskiej kontrofensywy - dodaje gazeta.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Koreańska amunicja jest transportowana na Ukrainę przez terytorium USA na podstawie tajnej umowy - pisze "WSJ". Zarówno rząd amerykański, jak i południowokoreański odmówiły gazecie komentarza na ten temat.

Czytaj też

Od początku pełnowymiarowej wojny USA dostarczyły Ukrainie ponad dwa miliony pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm - przypomina dziennik. Amerykańskie zapasy zaczynają się wyczerpywać, by je uzupełnić, Pentagon szuka amunicji na całym świecie i sięga do własnych magazynów w Niemczech, Izraelu, Kuwejcie i Korei Płd.

Reklama

Korea Południowa prowadziła dotychczas politykę niedostarczania Kijowowi śmiertelnej broni. W listopadzie ub.r. pod naciskiem USA Seul zgodził się już na sprzedaż Ukrainie amunicji, ale później wycofał się z tej decyzji.

Przełom w tej sprawie następuje po przeprowadzonej pod koniec kwietnia wizycie prezydenta Korei Płd. Jun Suk Jeola w Waszyngtonie i rozmowach z przywódcą USA Joe Bidenem, które pokazały dalsze wzmocnienie relacji między tymi państwami - zaznacza "WSJ". Będziemy chronić wolność Ukraińców - zapewniał wówczas Jun podczas przemówienia przed amerykańskim Kongresem.

Czytaj też

Dostawy południowokoreańskiej amunicji na Ukrainę umożliwią też rządowi USA odwleczenie decyzji o przekazaniu Kijowowi amunicji kasetowej - podkreśla dziennik. USA mają duże zapasy takich pocisków, Kijów poprosił Waszyngton o ich przekazanie. Amerykańscy wojskowi przychylnie odnoszą się do tej prośby, ale Biały Dom i Departament Stanu się jej sprzeciwiają ze względu na międzynarodowe potępienie z jakim wiąże się używanie amunicji kasetowej - pisze "WSJ".

Tego rodzaju pociski składają się z wielu mniejszych ładunków, które mogą razić cele na dużej przestrzeni. Organizacje broniące praw człowieka zwracają uwagę, że nie wszystkie ładunki eksplodują, co stwarza zagrożenie dla ludności cywilnej nawet wiele lat po zakończeniu konfliktu. W 2010 r. weszła w życie Konwencja o zakazie użycia amunicji kasetowej, którą przyjęło ponad 100 państw świata, ale nie USA, Rosja, Ukraina czy Chiny. W USA obowiązuje formalny zakaz eksportowania amunicji kasetowej, jednak ten przepis mógłby zostać zniesiony przez prezydenta - zaznacza nowojorski dziennik.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Vixa

    Davien, to co, Korea już good?🤣🤣🤣

    1. Davien3

      @Vixa na razie nie ma potwierdzenia tego co pisze WSJ. Do tej pory Korea raczej uzupełniała braki w amunicji USA i kanady z kategorycznym zakazem wysyłki jej amunicji na Ukraine O ile wiem polityka Seulu dotyczaca dostaw broni sie nie zmieniła

    2. Chyżwar

      @Davien3 Skoro umowa między USA a Koreą jest tajna, to tylko skończony idiota potwierdzałby ją specjalnie dla ciebie. Materiał wybuchowy zaś, to tylko materiał wybuchowy. Diabła zje ten, kto będzie dochodził jaki kraj go dostarczył Ukraińcom, żeby zapewnili ruskom porcję godziwej rozrywki.

    3. Davien3

      @Chyzwar to niby skad wie o tym WSJ? ale o tym juz nie pomyslałeś jak zwykle:)

  2. szczebelek

    Ruskim nie przeszkadza fakt by kierowanym pociskiem uderzyć w blok mieszkalny czy też użyć pocisków fosforowych na terenie zamieszkalłym.

  3. Rusmongol

    Włochy doslaly ukrainie Centauri. Myślę że teraz kto może Cis wypchać na Ukrainę powinien to zrobić. Będą mieć jedna szansę na ofensywę. Wskazane Taurus, Storm shadow i atcms.

Reklama