Reklama
  • Wiadomości
  • Ważne

Republika Korei zakupi dodatkowe F-35A

Republika Korei zakupi od USA dodatkowe samoloty F-35A i rakiety przechwytujące Standard Missile-6 (SM-6). Powodem jest rosnące zagrożenie ze strony Korei Północnej i jej ciągłych testów rakiet balistycznych – informuje Defense News.

Samoloty F-35 Republiki Korei
Samoloty F-35 Republiki Korei
Autor. Republic of Korea Air Force/Facebook
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Defense Acquisition Program Administration, czyli DAPA poinformowała, że Defense Project Promotion Committee zatwierdził wart 2,85 mld dolarów plan zakupu kolejnych myśliwców F-35A produkcji Lockheed Martin. Republika Korei miałby te samoloty otrzymać do 2028 roku. Podkomisja ds. promocji projektów obronnych zatwierdziła plan w czerwcu 2022 roku. O tym, że Republika Korei chce nabyć dodatkowe F-35 pisaliśmy w lipcu ubiegłego roku.

Zobacz też

Na razie nie wiadomo ile F-35A Republika Korei miałby nabyć. W 2013 roku USA zgodziły się na sprzedaż 60 F-35A, a Republika Korei zamówiła 40. Jednak jak pisze NK News powołując się na koreańskie media może chodzić o liczbę 20 maszyn, podobnie pisała agencja prasowa Yonhap. Korea Południowa posiada w swoich siłach powietrznych: 60 - FA-50, 69 - F-4E, 59 - F-15K, 156 - F-5E, 167 - KF-16C/D/V oraz 40 - F-35A (zamówione w 2014 roku, ostatnie dostarczone w marcu 2022). Republika Korei to na razie pierwsze państwo, w którym zrealizowano całe zamówienia na F-35. W lutym bieżącego roku miało miejsce także oblatanie czwartego z sześciu prototypów samolotu wielozadaniowego generacji 4+, KF-21 Boramae, który jest efektem prowadzonego od lat programu KF-X. Oblot dwumiejscowego samolotu nastąpił siedem miesięcy po oblocie pierwszego, jednomiejscowego prototypu KF-21.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Zobacz też

Reklama

Zgodnie z programem koreańskim w latach 2026-28 ma powstać 40 KF-21, a w latach 2028-32 – kolejnych 80. Maszyna ma być podstawowym samolotem we flocie koreańskiej, mimo tego nie jest klasyfikowana jako myśliwiec 5. generacji, ale właśnie 4++, w której dla zaoszczędzania kosztów w dużej mierze zrezygnowano z zaawansowanych cech fizycznego stealth (brak wewnętrznej komory uzbrojenia). Samoloty te mają operować u boku kupowanych równolegle dla Sił Powietrznych Republiki Korei F-35A, w ty także na przewidywanych do służby na koreańskich okrętach lotniczych. Seul zamierza wykorzystać KF-21 do zastąpienia swojej floty samolotów bojowych F-4E Phantom II i F-5E/F Tiger.

KF-21 dwumiejscowy czwarty prototyp
KF-21 dwumiejscowy czwarty prototyp
Autor. KAI

Według DAPA, nabycie dodatkowych samolotów F-35A mogłyby dać Seulowi strategiczną przewagę, ponieważ umożliwiłby przenikniecie przez północnokoreańską obronę powietrzną, pozostawiając kraj bezbronnym wobec ataków lotniczych na kluczowe cele i obiekty wojskowe. Posiadanie takiej zdolności staje się coraz ważniejsze dla Korei Południowej, ponieważ Pjongjang zagroził rozmieszczeniem taktycznej broni jądrowej w przypadku konfliktu.

Reklama

Zobacz też

Reklama
Samoloty F-35 Republiki Korei
Samoloty F-35 Republiki Korei
Autor. Republic of Korea Air Force/Facebook
Reklama

F-35 są wykorzystywane w ciągłych wspólnych ćwiczeniach ze Stanami Zjednoczonymi. Południowokoreańskie i amerykańskie F-35 z bazy sił powietrznych Eielson na Alasce ćwiczyły nad Seulem wraz z innymi samolotami wojskowymi w lipcu ubiegłego roku, co było pierwszym ćwiczeniem bojowym z udziałem myśliwców stealth z obu krajów. W listopadzie ubiegłego roku USA i Republika Korei przeprowadziły ogromne ćwiczenia, które były nawet przedłużone z powodu prowadzenia przez Korę Południową prób rakietowych balistycznych na bezprecedensową skalę. W manewrach "Vigilant Storm" uczestniczyło 240 samolotów wojskowych Stany Zjednoczone rozmieściły na ćwiczeniach około 100 samolotów, w tym cztery zaawansowane myśliwce stealth F-35B z amerykańskiej Marine Fighter Attack Squadron z siedzibą w Japonii, a także samoloty walki elektronicznej EA-18, tankowce KC-135 i U-2 samoloty zwiadowcze. Korea Południowa rozmieściła na ćwiczeniach 140 samolotów, w tym myśliwce stealth F-35A oraz myśliwce F-15K i KF-16. A w grudniu ubiegłego roku F-22 Raptory i bombowce B-52 Stratofortress wzięły udział w ćwiczeniach z południowokoreańskimi F-35 i F-15K Slam Eagle.

Zobacz też

Samoloty F-35 Republiki Korei
Samoloty F-35 Republiki Korei
Autor. Republic of Korea Air Force/Facebook

Zobacz też

Pod koniec stycznia bieżącego roku ministrowie obrony USA i Korei Płd. zapowiedzieli zwiększenie skali i zakresu wspólnych ćwiczeń wojskowych. Według mediów to reakcja na rosnące zagrożenie ze strony Korei Płn. i próba wzmocnienia zaufania do zobowiązań sojuszniczych Waszyngtonu wobec Seulu. Dziennik „Korea Times" ocenia, że zapowiedź zwiększenia skali wspólnych ćwiczeń jest próbą rozwiania rosnącego w Korei Południowej sceptycyzmu co do zobowiązań USA. Za oznakę braku zaufania gazeta odebrała opublikowane w poniedziałek wyniki sondażu, które wskazują, że ponad 76 proc. mieszkańców Korei Płd. chce, by ich kraj rozwijał własny arsenał nuklearny.

Reklama

Korea Płn. przeprowadziła w ubiegłym roku rekordową liczbę prób rakietowych; reżim określił Koreę Płd. jako „niewątpliwego wroga" i groził jej bronią jądrową. Przywódca KRLD Kim Dzong Un zapowiedział „wykładnicze powiększenie" arsenału jądrowego, a zgodnie ze znowelizowaną doktryną nuklearną Pjongjang może użyć takiej broni jako pierwszy.

Yonhap News Agency informowała na początku lutego bieżącego roku, że obydwa kraje przeprowadziły wspólne ćwiczenia lotnicze z udziałem bombowców strategicznych B-1B oraz samolotów F-22 i F-35B z Sił Powietrznych USA, jako pokaz "woli i możliwości" Waszyngtonu wobec zagrożeń ze strony Korei Północnej. Ćwiczenia zostały przeprowadzone nad Morzem Żółtym. W ćwiczeniu uczestniczyły także samoloty F-35A z sił powietrznych Korei Południowej. Manewry miały miejsce po tym, gdy sekretarz obrony USA Lloyd Austin zapowiedział, że USA będzie rozmieszczać więcej samolotów F-22 i F-35 w rejonie aby zapewnić wiarygodność rozszerzonego odstraszania USA.

Reklama

Siły Powietrzne Republiki Korei

Dowództwo lotnictwa bojowego podzielone jest na dwa teatry działań. Północny i południowy

Reklama

Pod Północne Dowództwo Bojowe podlegają 6 skrzydeł myśliwskich:

Są to  8, 10, 17, 18, 19 i 20 skrzydło myśliwskie. 17. Skrzydło zostało już całkowicie przezbrojone w samoloty wielozadaniowe 5. Generacji F-35A, których łącznie pozyskano 40 ale w planach dozbrojenia skrzydła do etatowej sześćdziesiątki. Co ciekawe Republika Korei jest dzisiaj jedynym eksportowym klientem na Lightninga II, któremu dostarczono 100 procent zamówionych maszyn. I to pomimo, że Korea nie jest członkiem programu Joint Strike Fighter. Kolejne dwa skrzydła wykorzystują samoloty KF-16, będące odpowiednikami F-16C/D, jedno skrzydło ma przestarzałe lekkie myśliwce F-5E/F Tiger II, jedno jest mieszane na starych platformach F-4 Phantom II i F-5 a jedno wykorzystuje lekkie samolot wielozadaniowe krajowej produkcji FA-50.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Pod 8 skrzydło myśliwskie podlega ponadto eskadra ataku elektronicznego z bezzałogowcami Harpia a także zespół akrobacyjny na specjalnie przystosowanych samolotach T-50.    

Z kolei pod południowe dowództwo południowe podporządkowane są 3 skrzydła i grupa myśliwska. Są to 1, 11. i 16. Skrzydła myśliwców oraz 38 grupa myśliwska. 11 Skrzydło stacjonujące w Daegu uchodzi za elitarne i jest wyposażone przede wszystkim w samoloty F-15K, czyli koreańską wersję opartą o F-15E Strike Eagle. 16 skrzydło wykorzystuje FA-50 i szkolno-bojowe TA-50, a 1 Skrzydło – przestarzałe F-5E/F. Poza F-15K potężniejsze maszyny ma na południu tylko 38 Grupa Lotnicza, która eksploatuje pozostałe KF-16.

Reklama

Łącznie Koreańczycy mają więc dzisiaj dwie eskadry bojowe na F-35A, które osiągają gotowość operacyjną, 3 na F-15K, 10 na KF-16C/D, 2 na FA-50, 6 na F-5E/F i 1 na F-4 Phantom II. Do walki mogą też zostać wykorzystane eskadry szkolne – 2 na F-5E/F, 1 na KF-16 i 3 na T-50 i TA-50 Golden Eagle.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama