Reklama

Wojna na Ukrainie

Niemiecki Skynex strzela na Ukrainie

System obrony powietrznej Skynex należący do Dowództwa Powietrznego „Zachód” Sił Powietrznych Ukrainy.
System obrony powietrznej Skynex należący do Dowództwa Powietrznego „Zachód” Sił Powietrznych Ukrainy.
Autor. Повітряне командування "Захід" Повітряних Сил ЗС України/Facebook

Ukraińscy przeciwlotnicy z Dowództwa Powietrznego „Zachód” Sił Powietrznych Ukrainy aktywnie szkolą się z użycia przekazanego im przez Niemcy systemu obrony powietrznej Skynex. Dostarczono dotychczas dwa tego typu zestawy.

Pierwszy film przedstawiający rozmieszczony na terenie Ukrainy element systemu obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu Skynex został pokazany przez wspomniane dowództwo na początku sierpnia. Teraz pokazany został materiał przedstawiający proces ćwiczeń ogniowych, na którym widzimy moment załadowania uzbrojenia głównego, namierzenie oraz identyfikację celu i na samym końcu jego skuteczne porażenie. Jednostka ogniowa ponownie jest umieszczona na stanowisku stacjonarnym, nie na mobilnym podwoziu w postaci samochodu ciężarowego RMMV 6x6/8x8. Niewykluczone, że jest to ten same zestaw Skynex, co na materiale wideo z sierpnia. Najpewniej posłuży on do ochrony obiektów stacjonarnych jak lotnisko, baza wojskowa czy energetyczna infrastruktura krytyczna.

Wiemy o dostarczeniu dwóch tego typu zestawów na Ukrainę w ramach niemieckiej pomocy wojskowej w styczniui kwietniu tego roku (chociaż najpewniej jego pierwsze elementy były już dostarczone w kwietniu zeszłego roku, tudzież były testowane przed oficjalnym przekazaniem). Oprócz tego niemiecki kanclerz Olaf Scholz w trakcie inauguracji 60. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, ogłosił dostarczenie kolejnych dwóch tego typu systemów.

Reklama

Skynex to system obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu opracowany przez niemiecką spółkę Rheinmetall Air Defence i po raz pierwszy publicznie zaprezentowany na paryskich targach Eurosatory 2016. Składa się z bezzałogowego modułu wieżowego Skyranger uzbrojonego w armatę automatyczną Oerlikon Revolver Gun Mk3 kal. 35 mm, systemu dowodzenia i kontroli z głowicą optoelektroniczną Skymaster oraz trójwymiarowej stacji radiolokacyjnej X-TAR3D. Armata z szybkostrzelnością teoretyczną 1050 strz./min. może skutecznie zwalczać szerokie spektrum celów w odległości do 4000 metrów. Z kolei radar może wykrywać cele w zależności od ich typu w odległości od 25 do 55 km. Dzięki temu system może skutecznie zwalczać niewielkie cele typu C-RAM (w tym drony, pociski manewrujące czy pociski moździerzowe), zapewniając kompleksową obronę powietrzną bardzo krótkiego zasięgu.

Czytaj też

Skynex umożliwia integrację urządzeń radarowych różnych producentów, co podkreśla jego elastyczność dla potencjalnego klienta. System oferuje również dużą swobodę w zakresie efektorów, umożliwiając integrację wielu różnych zaawansowanych rodzajów broni przeciwlotniczej. Jedynym warunkiem jest posiadanie własnej jednostki śledzącej. Oprócz pojedynczych czujników i efektorów, istniejące systemy obrony powietrznej, takie jak rodziny Skyshield i Skyguard, mogą zostać wbudowane w nową architekturę jako jednostki ogniowe. W oddalonym centrum dowodzenia i kierowania ogniem rozpoznana sytuacja powietrzna jest przedstawiana na mapie wraz z czujnikami i efektorami rozmieszczonymi w terenie, co upraszcza przydzielanie celów dla środków obrony przeciwlotniczej podłączonych do systemu.

System obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu Skynex.
System obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu Skynex.
Autor. Rheinmetall
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. radziomb

    Szacun dla Niemców. Pamiętam jak na Ukrainę szły 30 letnie Stingery a teraz idzie nowy sprzet który nawet bogate Państwa jeszcze nie mają na stanie a przeciez pójdzie jeszcze nowy Lynx, Boxery zwykłe i te na kołach z armatą 155mm - RCH 155mm, Powiecie, małe ilości, ale juz Rochel Senator- udany jeep MRAP to ponad 1 000 ( tak- ponad 1 tysiąc szt_) poszło na Ukrainę., A produkcja wynosi ponad 2 tys szt/rok .

  2. radziomb

    Polska ma przekazać podobno 48 szt F16 na Ukraine po 2026r. w zamian dostaniemy używane , pilnie 48 EF tranche 1 i kupimy 48 szt EF Tranche 4. Hmm. niby plotka ale róze rzeczy się już działy a jednak Niemcy, Włochy, Anglia mają taki zestaw F35 + EF więc i beda zapasowe lotniska, uzbrojenie, serwis na wypadek wojny a to jednak wazne bo nasze hangary nie sa pod ziemią jak maja chiny, norwegia, iran... Ja bym przekazał armaty K9 na Ukrainę a dokupił nasze Kraby aby tez ujednolicic park maszyn. Jesli Korea Południowa zdecyduje się pomóc Ukrainie jako zemste za dostawy technologii z Rosji do Korei PN , to mozna się jakoś dogadac :-)

  3. MiP

    A u nas dalej królują 23mm postsowieckie pukawki

    1. Monkey

      @MiP: Ukraińcy do zestrzeliwania dronów używają nawet Maximów😃Co do 23mm, szkoda że chyba nie jest technicznie możliwa produkcja amunicji programowalnej w tym kalibrze. To jest główny szkopuł, a do tego Białych już zbyt dużo nie zostało, a Sona wydaje się być dalej na wczesnym etapie rozwoju.

    2. Ma_XX

      Biała była tak cudowna, że na każde jej użycie przyjeżdżał serwis od producenta

    3. szczebelek

      Raczej chodzi o to, że nikt nie produkuje takich pocisków do zabytku i nie ma horyzontów by to było opłacalne pod względem finansowym dla jednego klienta.

  4. Monkey

    Dobrze że jest, ale szkoda iż ilość taka symboliczna. Do tego czas przekazania nawet tych kilku systemów jest powolny nawet jak na warunki pokojowe, a Ukraina toczy przecież wojnę obronną.

Reklama