Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraiński MiG-29 na celowniku Lanceta

MiG-29 porażony Lancetem

W sieci pojawiło się rosyjskie nagranie z pochodzące z kamery rosyjskiej amunicji krążącej Lancet-3M i prawdopodobnie lekkiego rozpoznawczego bezzałogowca Zala 421-16E koordynującego atak. Współdziałanie tych dwóch systemów doprowadziło do uszkodzenia stojącego w bazie lotniczej Dolgincewo w Krzywym Rogu ukraińskiego MiGa-29.

Reklama

Baza w Krzywym Rogu znajduje się o 65 km od linii frontu, a jak podają źródła rosyjskie Lancet został wystrzelony z odległości jeszcze większej – 70 km. Rosyjski pocisk uderzył w pobliżu jednego ze stojących w bazie, pod osłoną wałów ziemnych samolotu, na wysokości kabiny pilota po jej prawej stronie. Na nagraniu z koordynującego atak bsp Zala 421-16E widać, że nie trafiono idealnie w cel, ale odłamki i fala gorąca doprowadziły co najmniej do uszkodzenia samolotu.

Reklama
Reklama

Ofiarą był najprawdopodobniej jeden z samolotów przekazanych Ukrainie przez Polskę lub Słowację. Biorąc pod uwagę kamuflaż wydaje się, że była to maszyna słowacka z domalowanymi niebiesko-żółtymi pasami szybkiej identyfikacji.

To pierwszy udokumentowany przypadek uderzenia precyzyjną amunicją krążącą tak głęboko na terytorium Ukrainy i dowód na to, że Rosjanie także coraz lepiej są przygotowani do prowadzenia nowoczesnego konfliktu zbrojnego. Nie jest wykluczone, że w obliczu zagrożenia bazy, będzie trzeba wycofać jej samoloty głębiej n terytorium Ukrainy. Wskutek tego zmniejszyłyby się jednak możliwości prowadzenia ochrony ukraińskich miast i wojsk przez myśliwce.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (14)

  1. bezreklam

    DObrze ze nie mialy jak Rosmaki niemickich krzyzy - proagandowo zle by to wygdalo.

    1. TIGER

      *Bardziej krzyży hitlerowskich,bo przecież Niemcy używają "niemieckich" krzyży

  2. Bender

    To coś, co walnęło w Miga, to nie był Lancet, bo miało tylko dwa skrzydła, a nie cztery. NIe wygląda też na Zala KUB-BLA. Może to wcale nie był atak z daleka, tylko grupa dywersyjna? Intrygujące też jest dlaczego to coś nie trafiło w centropłat, w który celowało.

    1. Patryk.

      Faktycznie, to ani Lancet, ani KUB-BLA. Wygląda jak szybowiec.

  3. P9

    młody grzyb@, faktycznie APA więc paliwo powinno być, chyba że planowali rozruch bez paliwa ;)

    1. młodygrzyb

      To że obok stoi APA o niczym nie świadczy. Ukraińcy przebazowują samoloty co parę dni z lotnisko na lotnisko, tutaj ruscy złapali 2 maszyny na lotnisku blisko frontu. Samolot dostał trafienie w kabinę pilota więc skasowany, drugi zapewne także. Nie ma opl bo po prostu nie maja tyle aby chronić wszystkie miejsca z jakich korzysta lotnictwo. Maszyna bez paliwa i bez amunicji bo w takich warunkach zarówno tankuje się jak i uzbraja praktycznie w momencie startu.

    2. P9

      młody grzyb, zasadniczo i pobieżnie się zgadzam, ale zdania nie zmieniam, Jedną z ukraińskich podstawowych taktyk walki z Lancetami są wabiki, a nie wystawianie sprawnych i cennych samolotów (które dobrze widać na asfaltobetonowej stojance już z kilku kilometrów) bez maskowania. To ekstrawagancja, w którą nie uwierzę. Wymiary mig29 to tylko ok. 11x17 m, a to lotnisko ma na oko kilkaset hektarów i naprawdę jest mnóstwo sposobów, gdzie można je szybko schować. Zwłaszcza że chodzi o pojedyncze sztuki, a nie całe eskadry. Poza tym na filmie widać więcej różnych samolotów na stojankach i gdyby wszystkie były sprawne, to stamtąd powinien ukazać się film pokazujący pogrom ukraińskiego lotnictwa, a nie jedno trafienie.

    3. młodygrzyb

      Chyba oglądasz inny film kolego niż ten jaki jest na tej stronie. Bo tutaj widać 20 stojanek ale tylko na 2 stoją samoloty. Na tym polega prostota pomysłu. Mając dużo lotnisk, DOLe do dyspozycji, przerzucasz zespoły z jednego na drugie co parę dni w momencie dużego zagrożenia startują z jednego miejsca lądują w drugim. Nigdy nie stają na tych samych stojankach. Możesz pozwolić sobie wtedy na brak czasochłonnego maskowania. Ale muszą być do tego odpowiednie maszyny, bo na każdym miejscu musi być podstawowy zespół obsługi, jak najmniejszy z F-16 a dopiero z F-35 to nieosiągalne. Dlatego przy maszynie ludzi zobaczysz tylko na niezbędny czas przed startem i tuż po lądowaniu. Po lądowaniu przy sprawdzeniu stanu technicznego, przed startem tankowanie i uzbrajanie. A na pustych stojankach stawiasz różne barachło dla niepoznaki.

  4. HataKumba

    To jest fejk. Poszukajcie sobie zdjęcia satelitarnego lotniska i zobaczcie jak wygląda stara, połatana płyta lotniska i i spojrzyjcie na jej wygląd na filmie - idealna.

    1. młodygrzyb

      NA filmie nie ma pasa tylko stojanki.

    2. rrzepp

      No jasne, każdy rosyjski atak jest fejkiem. Co zabawne sytuacja wygląda zupełnie odwrotnie, kiedy to Ukraińcy publikują ilmy z ataków...

  5. morsu

    szkoda że po ataku lancetow natychmiast kończy się taśma filmowa w dronie ;) a taki wypalony wrak jak Mińsk czy Rostow nad Donem byłby… najciekawszy :)

  6. młodygrzyb

    Ruscy nie tylko to lotnisko udanie zaatakowali ostatnio. Bo przy pomocy Ch-101 zniszczyli lotnisko i samoloty Su-24 jakie przenosiły Storm Shadowy i były odpowiedzialne za zniszczenie desantowca i okrętu podwodnego. Bo to wcale nie Neptuny tylko Storm Shadowy posłużyły do ataku. Atak na lotnisko w obwodzie Chmielnickim ruscy bardzo cwanie przeprowadzili. Dzięki danym wywiadowczym ruscy zaplanowali tak trajektorie lotu pocisków że te ominęły ukraińska OPL i trafiły w lotnisko od niechronionej strony. Dla zemsty za atak na port wydali się że znają lokalizacje choćby Patriotów. Wybrali zniszczenie nosicieli Storm Shadow a nie atak na Patrioty. Ciekawe ile jeszcze lotnisk zaatakowali, wygląda to na zaplanowaną akcje zniszczenia całkowicie resztek ukraińskiego lotnictwa.

  7. Zygazyg

    A ja mam pytanie. Czy głowica bojowa Lanceta jest przeciwpancerna czy odłamkowa? Na filmie widać ze Lancet uderza dobre 5 metrów od Miga , jakie szkody odłamki Lanceta mogą spowodować i czy naprawdę samolot bojowy z wyłączonymi systemamI może ucierpieć od fali gorąca jak wydaje się insynuować autor?

    1. Sorien

      Przesadasz z 5 m

    2. Davien3

      Zygazyg Lancet przy tej glłowicy ma penetracje 215mm RHA a nasz Warmate z znacznie mnijsza głowica 240mm RHA wiec zapewne jest kumulacyjno odłamkowa.

  8. AlMighty

    Czy tylko ja widzę, że kąty natarcia tego Lanceta się nie zgadzają?

    1. Patryk.

      @AlMighty, tak, wydaje się, że są różnice między nagraniami z kamery lanceta oraz kamery zali. Wydaje się, że zala pokazuje innego lanceta. Natomiast cienie rzucane przez Miga, krzaczory, drzewa są chyba identyczne na nagraniach z obu kamer, czyli czas obu nagrań jest bardzo podobny. Może było więcej lancetów?

    2. młodygrzyb

      Oczywiście że było, przez cenzurę przecisnął się tylko jeden film. Ale jak ruscy wykryli że akurat na tym lotnisku teraz są te mig to nie pop to wysłali dron/drony obserwacyjne żeby atakować jednym lancetem. Poczekajmy za parę dni okaże się ile w sumie migów zniszczyli.

    3. P9

      Lancetów było co najmniej dwa, bo jeden nie trafił bezpośrednio. Do tego tam powinno wszystko się sfajczyć po pierwszym Lancecie (cysterna obok samolotu to tysiące litrów paliwa, a cysterna podjeżdża tylko na czas tankowania, a nie parkuje przy samolocie na stałe). Czemu film nie pokazuje skutków ataku ostatniego drona? Dla mnie to wabiki bez paliwa, ustawione przez Ukraińców i tyle.

  9. P9

    Jakoś tak za bardzo jak na patelni wystawione te mig29. Ciekawe czy powietrze zeszło tylko z opon czy z reszty też...

    1. Wuc Naczelny

      Bredzisz. Od wybuchu pod kabiną nei zatrzęsły się stery ani skrzydła, czyli to nie może być elastyczna atrapa.

    2. P9

      Czyli nieelastyczna atrapa może być jak najbardziej, (np. wycofany ze służby mig29) dzięki geniuszu ;)))))))

  10. michmu

    troche dziwne że żadnego geparda ani niczego tam nie ma do obrony p-lot

  11. Wuc Naczelny

    Pytacie że co tak głupio stoją te mig, że to niewiarygodnei. A nasze migi w Malborku to niby co, geniusze strategii postawili? Bogaty kraj, ojna trwa już drugi rok a my nawet daszku nei postawiliśmy.

  12. Paweł P.

    Za łatwo.

  13. Sorien

    Warto też zwrócić na inny aspekt uwagę.... Ukraincy trzymają kilka sztuk samolotów bojowych (ja naliczyłem przynajmniej 5 sztuk )od frontu 65 km a ruscy atakują je lancetem . To pokazuje że Ruskie nie mają wogule ataku rakietowego. Samoloty są jak na tacy - oslawionych iskanderow nie ma manewrowych , balistycznych nie ma . Przed wojna mówiono że nasze f-16 czy f-35 nawet nie wystaruja a tu okazuje się że Rosja nie ma ataku rakietowego bo jest po prostu za słaby by się przedrzeć do tego nie celny . Oczywiście taki atak dla ruskich to sukces bo zniszczyli samolot i widać że poszli do przodu ale z drugiej strony to kolejny dowod że ewentualna wojna nato vs Rosja była by totalnym blamazem Rosyjskich sil zbrojnych

    1. Jerzy

      A może po prostu Lancetem jest taniej niż Iskanderem, poza tym paradoksalnie Lancetowi może być łatwiej przedrzeć się przez OPL - jak w tym powiedzeniu: "jak coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie".

    2. szczebelek

      Jak nie ma opl to i dron uderzy....

  14. user_1049282

    Jak Kuba Bogu tak... Ruscy się uczą I to ekspresowo. Niestety dla nas.

Reklama