- Wiadomości
UE tworzy misję wojskową w Mozambiku
Rada UE przyjęła w poniedziałek decyzję ustanawiającą szkoleniową misję wojskową Unii Europejskiej w Mozambiku (EUTM Mozambique). Misja ma na celu szkolenie i wspieranie sił zbrojnych Mozambiku w zakresie ochrony ludności cywilnej i przywrócenia bezpieczeństwa w prowincji Cabo Delgado.

Decyzja Rady jest odpowiedzią UE na prośbę władz Mozambiku o zwiększenie zaangażowania na rzecz pokoju i bezpieczeństwa. W liście z 3 czerwca 2021 r. prezydent Mozambiku Filipe Nyusi pozytywnie odniósł się do idei rozmieszczenia w tym kraju unijnej, wyłącznie doradczej, misji w ramach wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony (WPBiO).
"Mandat misji będzie początkowo obowiązywał przez dwa lata. W tym okresie celem strategicznym instruktorów będzie wspieranie budowania zdolności jednostek sił zbrojnych Mozambiku, które wejdą w skład przyszłych sił szybkiego reagowania. W szczególności misja zapewni szkolenia wojskowe, w tym przygotowanie operacyjne, specjalistyczne szkolenia antyterrorystyczne oraz szkolenia i edukację w zakresie ochrony ludności cywilnej i przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego oraz praw człowieka" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Radę UE.
Dowódcą misji EUTM Mozambique będzie francuski admirał Herve Blejean. Dowództwo operacyjne w terenie obejmie Portugalczyk - generał brygady Nuno Lemos Pires.
Wcześniej Portugalia zaoferowała połowę składu osobowego kontyngentu.
Rząd Mozambiku od 2017 roku zmaga się z islamistyczną rebelią w prowincji Cabo Delgado na północy kraju. Bojownicy zintensyfikowali ataki w zeszłym roku, zagrażając realizacji ambitnych projektów energetycznych związanych z produkcją i eksportem skroplonego gazu właśnie w tym rejonie. Rząd w Maputo zwrócił się do UE o pomoc jeszcze we wrześniu 2020 r.
Wartość przedsięwzięć LNG w Mozambiku, w które zaangażowały się zachodnie koncerny, takie jak Total, Exxon Mobil, Chevron i BP, ale też japoński Mitsui, malezyjski Petronas i chiński CNPC jest szacowana na 60 mld dolarów.

Niektórzy analitycy rynku energetycznego prognozowali, że Mozambik może stać się jednym z dziesięciu największych producentów LNG na świecie.
Komentując zgodę Rady na ustanowienie misji, szef unijnej dyplomacji Josep Borrell docenił, że zostało to przeprowadzone w rekordowym czasie.
"W terminach europejskich rekordowy czas nie oznacza bardzo szybko. Ale stało się to szybciej, niż w przypadku jakiejkolwiek innej misji" - dodał.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS