- Wiadomości
Postępowanie na NGAD oficjalnie ogłoszone. Kto wygra?
Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych opublikowały oficjalnie ogłoszenie o zamówieniu na kolejną fazę programu myśliwca załogowego nowej generacji programu NGAD (Next Generation Air Dominance). Ma się ona zakończyć wypracowaniem, budową i przetestowaniem rozwiązań takiego samolotu.

Autor. Lockheed Martin
W ogłoszeniu z 18 maja br. oficjalnie potwierdzono, że nowy samolot ma być bezpośrednim następcą F-22A Raptor, ale ma to być maszyna znacznie kosztowniejsza, której jednostkowy koszt wyniesie "setki milionów dolarów". Okazuje się, że żadna z firm nie została do tej pory wybrana w trybie niejawnym do stworzenia takiego samolotu. Można domniemywać, że w rozpoczynającej się fazie zetrą się koncepcje tworzone przez Northrop Grummana, Lockheed Martina, Boeinga a możliwe, że także innych potencjalnych producentów.
Informacja o rozpoczęciu fazy "engineering and manufacturing development" (EMD), zaprzecza tej podanej przez sekretarza Sił Powietrznych USA Franka Kendalla z czerwca ubiegłego roku. Wówczas powiedział on, że program wchodzi w tę fazę, a zatem pospieszył się o 11 miesięcy. Nie zmienia to jednak faktu, że zgodnie z innymi dostępnymi informacjami co najmniej demonstrator technologii stworzony przez jedną firmę został już oblatany.
Zobacz też
"NGAD będzie zawierać atrybuty, takie jak zwiększona zabójczość i zdolność do przetrwania, współdziałania i adaptacji w domenie lotniczej, a wszystko to w trudnych środowiskach operacyjnych.(Obecnie – przyp. red.) nikt nie robi tego lepiej niż Siły Powietrzne USA, ale stracimy tę przewagę jeśli teraz nie ruszymy naprzód" – powiedział Frank Kendall.
Z wcześniejszych informacji wiadomo, że planowana jest budowa 200 załogowych samolotów w programie NGAD, przynajmniej na początku w ramach pierwszej zakładanej konfiguracji. Do nich ma powstać tysiąc bojowych bezzałogowców CCA (Collaborative Combat Aircraft), będących także elementem programu NGAD. 400 z tych bezzałogowców miałoby zostać przydzielonych parami do NGAD, a pozostałe 600 parami do 300 F-35A należących do US Air Force. Prawdopodobnie z czasem miałyby zostać dokupione kolejne bezzałogowce, niewykluczone, że należące do różnych wyspecjalizowanych typów. Powstać mogłyby tez z czasem kolejne załogowe myśliwce 6. generacji w kolejnych konfiguracjach.
Zobacz też
Obecne ujawnienie zaproszeń do postępowania jest równoznaczne z rozpoczęcie poszukiwań następcy F-22. Toczone aktualnie działania mają na celu ożywienie i poszerzenie bazy przemysłowej, która będzie w stanie szybko i efektywnie zapewnić poszukiwane zdolności dla sił powietrznych. W ich trakcie szczególny nacisk ma być kładziony na otwartość architektury. Z jednej strony pozwoli to na modernizowanie samolotu w przyszłości, z drugiej – i tu novum – ma to uniezależnić klienta, czyli siły powietrzne, od konkretnych rozwiązań i ich producentów. To zaś ma przełożyć się na sprawność i obniżenie kosztów eksploatacji nowych samolotów. O ile więc NGAD będzie samolotem kosztownym, o tyle znacznie bardziej korzystny ma być jego cykl życia.
Wszystko to jest efektem bolesnych doświadczeń z trudnych programów z ostatnich kilkunastu lat, w tym z borykającego się przez wiele lat z problemami programu samolotu wielozadaniowego F-35. Teraz w razie zakłóceń dostawa bądź w wypadku wzrostu kosztów różnych podsystemów, łatwo będzie można zastąpić je innymi, konkurencyjnymi.
Poza stworzeniem samolotu posiadającego właściwości stealth na nieznanym dotąd poziomie, program NGAD ma doprowadzić do stworzenia takich technologii jak: zaawansowane systemy walki elektronicznej, sensory, systemy zarządzania na polu bitwy, nowej generacji silników odrzutowych czy zaawansowanych bezzałogowców o dużym stopniu autonomiczności.
Zobacz też
Niezależnie więc od tego kto wygra konkurs i będzie ostatecznym integratorem całej maszyny, to wiele amerykańskich (i nie tylko?) firm będzie mogło być beneficjentem całego programu.
Program NGAD otrzyma w roku fiskalnym 2024 kolejną porcję finansowania. Tym razem wartego niemal 2 mld USD z czego 276 mln na pomoc w redukcji ryzyka przy tworzeniu załogowego samolotu.
Zgodnie z ambitnym harmonogramem efekty programu NGAD mają zostać wprowadzone do służby jeszcze przed rokiem 2030.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS