Technologie
J-20 i nowy bombowiec w chińskim filmie promocyjnym [WIDEO]
W nowym filmie zachęcającym młodzież do wstępowania do Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej pokazana została sylwetka samolotu, która być może jest zarysem zapowiadanego bombowca przyszłości H-20. Jakie cechy będzie miał pierwszy chiński bombowiec, który ma być zdolny do uderzania na cele poza drugim łańcuchem wysp wokół ChRL?
Kształt nowego samolotu pojawił się ukryty pod plandeką, a potem jako… refleks na szybie hełmu lotniczego pokazanego w filmie rekrutacyjnym do chińskich sił zbrojnych na rok 2021. To niewiele, szczególnie że maszyna nie jest podpisana, a cała sprawa może być dezinformacją. Jeśli jednak tak nie jest, to nowy samolot bardzo przypomina amerykański bombowiec B-2 Spirit – jest w konfiguracji latającego skrzydła bez pionowych powierzchni sterowych i ma dwa wloty powietrza. Może to oznaczać, że bombowiec H-20, którego zasięg jest określany na 12 tys. km a zdolność do przenoszenia uzbrojenia na 20 ton (lub 10 ton bez tankowania w powietrzu, przy ataku na cele poza drugim łańcuchem wysp), będzie cechował się obniżoną skuteczną powierzchnię odbicia fal radarowych.
Nowe bombowce, jeżeli powstaną w liczbie kilkudziesięciu sztuk lub większej, mogą doprowadzić do radykalnej zmiany układu sił między ChRL a Stanami Zjednoczonymi, nie wspominając o bliższych sąsiadach Chin. Oczywiście otwartym pytaniem pozostaje jak możliwości H-20 będą się miały do amerykańskiego B-21 Raider, którego pierwszy lot (przynajmniej oficjalny) odbędzie w grudniu rozpoczynającego się właśnie roku.
Na filmie rolę pierwszoplanową odgrywały myśliwce 5. generacji J-20. Główny bohater filmu rysował na kadłubie jednego z nich zwycięstwa w postaci czerwonych gwiazd, choć trudno powiedzieć czy chodzi o udane ataki na cele lądowe czy zwycięstwa powietrzne.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie