Reklama

Technologie

Eurosatory 2022: Lekki śmigłowiec H145M ciężko uzbrojony

H145M H3
Śmigłowiec H145M uzbrojony w ppk Spike ER2
Autor. Defence24

Koncern Airbus Helicopters prezentuje podczas paryskich targów przemysłu obronnego lekki śmigłowiec H145M w „ciężko uzbrojonej” wersji. Maszyna wyposażona jest w pociski kierowane Spike ER2, głowicę optoelektroniczną i układ samoobrony oraz system HForce H3 zapewniający pełną współpracę tych systemów. Co równie ważne, jest to najnowsza wersja tego płatowca wyposażona w pięciołopatowy wirnik główny, podnoszący osiągi śmigłowca.

Reklama

Maszyna wielozadaniowa H145M w nietypowym, trójbarwnym kamuflażu może na pierwszy rzut okaz nie wzbudza wielkiego zainteresowania, ale jest to najsilniej uzbrojony śmigłowiec tego typu wyposażona w najbardziej zaawansowany system HForce w ofercie Airbus Helicopters.

Reklama

Czytaj też

Reklama

System HForce może zostać zintegrowany na większości platform tego producenta, zmianiajac je we wszechstronne śmigłowce, posiadające możliwości obserwacyjne na najwyższym poziomie. System jest modułowy i może zostać w dowolnym momencie podniesiony od poziomu H1 w którym może korzystać tylko z rakietowego i lufowego uzbrojenia niekierowanego do prezentowanego na H145M obecnym w Paryżu poziomu H3.

W tym konkretnym przypadku oznacza to instalację systemów ostrzegania przed pociskami kierowanymi i wyrzutni flar, głowicy optoelektronicznej Safran Euroflir 410 z kanałem HDTV i termowizyjnym oraz laserowym wskaźnikiem celów. Uzbrojenie oprócz dostępnego na poziomach H1 i H2 obejmuje też kierowane laserowo rakiety 70 mm lub 68 mm firmy Thales oraz przeciwpancerne pociski kierowane Spike Firmy Rafael.

Czytaj też

To właśnie ten ostatni typ uzbrojenia kierowanego, posiadający możliwość rażenia celów tandemową głowicą kumulacyjną spoza pola widzenia i zapewniający zasięg do 16 km jest nowością prezentowaną podczas Eurosatory 2022. Premierę zaplanowaną na paryską wystawę „zepsuł" nieco komunikat serbskiego ministerstwa obrony, które ujawniło zakup tak uzbrojonych H145M na kilka tygodni przed imprezą. Nadal jednak jest to bardzo interesując oferta, szczególnie dla użytkowników H145M wyposażonych w system HForce, takich jak Niemcy czy Węgry.

Zgodnie z informacjami jakich udzieliła Defence24 Constance Pinsdorf, senior program manager H145 government bussines, wybór Spike firmy Rafael wynikał z zainteresowania licznych klientów, którzy posiadają już tego typu pociski zintegrowane na innych platformach lub planują je wprowadzić na uzbrojenie. Za optymalną pod względem osiągów i masy uznano nową wersję Spike ER2, gdyż śmigłowiec H145M może przenosić do 8 rakiet tego typu. Daje mu to możliwości zbliżone do wyspecjalizowanych śmigłowców uderzeniowych.

Reklama

Komentarze (5)

  1. xdx

    Przydałby się dla Polski z tym że mon powinien się zdecydować czy chce małego myśliwego czy tez platformę do przenoszenia broni

    1. Qba

      Jaki sens kupować śmigłowce od Niemców?

    2. Boczek

      Qba, 20 czerwiec (18:52) A jaki jest sens kupowania CAMM, zawierającego kluczowe elementy z Niemiec i tym samym wymagający zgody Niemiec na sprzedaż? Podobnie jak 3 inne pociski, które mamy w służbie?

    3. Valdore

      @Boczek, a jakei niby niemeickie technologie masz w CAMM, jak juz na etapie ASRAAM-a jak Niemcy zrezygnowali to zastapiono ich technologie amerykańskąjak np GSN.. NSM toz kolei Norwegia i Francja, RBS-15, tu sie zgodzę Patriot to czyste USA i byc moze Izrael jak kupią SkyCeptory, ESSM czy PIM-16 nei mamy, SM-1 tez USA.

  2. ANDY

    jaka jest cena takiego "wypasionego" egzemplarza .... i jak ma się to do klasycznego sztrmowca typu Apachi leb Viper ...

    1. Qba

      15 vs 70 mln $

    2. Valdore

      @Andy, to lekki smigłowiec wsparcia, do typowych maszyn szturmowych nawet się nei zbliża, rónei dobrze mógłbys porównać BWP-1 do Pumy.

    3. Eytu

      Taka wersja śmigłowca jest dobra do zwalczania karteli narkotykowych w lasach Ameryki Południowej, lub piratów porywających statki. Apache to inna liga. To jak porównanie: śrutówka i karabin wyborowy.

  3. Zawisza_Zielony

    Jak dla mnie tandem H145M oraz UH-60M Black Hawk (lub S-70i Black Hawk International w zastosowaniach niebojowych) to jest to na co powinno postawić MON.. W porównaniu do AW149 - H145M jest bardziej kompaktowy i bardziej predysponowany do roli woła roboczego wojsk lądowych i nie tylko (śmigłowiec uzbrojony, szkolny, stanowisko dowodzenia itp.. Zauważyli to zresztą chyba sami amerykanie skoro wybrali H145 jako podstawę swojego UH-72 Lakota. Zaś Black Hawk mógłby w tym tandemie służyć do wszystkich zadań wymagających większego płatowca. W porównaniu do AW149 ma większy MTOW co mogło by ułatwiać modernizację. W zakresie śmigłowców szturmowych jestem trochę sceptykiem - czy w dobie uzbrojonych BSL (oraz śmigłowców uzbrojonych), poza wąską gamą operacji wsparcia grup uderzeniowych sił specjalnych taka maszyna jest nam potrzebna.

  4. Warto

    Taki H145M by się przydał do WP jako lekki śmigłowiec

    1. Qba

      Może by się i przydał ale PiS nie kupi śmigłowców z Niemiec

  5. Z prawej flanki

    I to powinien być nasz "Perkoz", a nie to dziwadło- AW149

    1. Powiślak

      Popieram. W Polsce zarówno "europejskie" PO , jak "patriotyczny" PiS zrobiły wszystko by mając ok 230 śmigłowcow w WP , NIE posiadać ANI JEDNEJ szt uzbrojonej w ppk. Mając ok 70 szt Sokołów/W3, nie zmodyfikowano żadnego do standardu GŁUSZEC w wersji ze Spike! Mając możliwość zamówienia BH w wersji wsparcia ze ....Spike , kupiliśmy 3 cywilne sztuki dla...policji. A wśród 32 Perkozów ILE będzie uzbrojonych w ppk? Zero! Bo ważniejsze są zadania szkoleniowe, łącznikowe, dowódcze i transportowe. Mimo posiadania tych niemal 230 szt ZNOWU MON uznaje za priorytet śmigła NIEUZBROJONE!!

    2. Qba

      @Powislak - przecież nasz rząd nie kupi Spike

    3. Był czas_3 dekady

      Marzyciel? Pomarzyć można, za marzenia się nie płaci.

Reklama