Technologie

Czy Wenezuelczycy wykryli F-22?

F-22 Fot. USAF
F-22 Fot. USAF

Obrona powietrzna Wenezueli wykryła, zbliżające się „prowokacyjny sposób” w stronę przestrzeni powietrznej tego kraju, amerykańskie myśliwce F-22A Raptor. Wykrycia miano dokonać za pomocą radaru wczesnego ostrzegania chińskiej produkcji - poinformował rosyjski portal Avia Pro.

Strona amerykańska jak na razie nie skomentowała tej informacji. Wenezuelskie wojskowe „anonimowe źródło” natomiast podało, że wykrycia dokonano za pomocą radaru wczesnego ostrzegania JY-27, zakupionego przez Wenezuelę od Chińskiej Republiki Ludowej. Po wykryciu Wenezuelczycy mieli wysłać Amerykanom ostrzeżenie i nie doszło do dalszej eskalacji incydentu. Później siły zbrojne południowoamerykańskiego państwa miały wystosować ostrzeżenie do US Air Force, że będą strzelać bez ostrzeżenia do każdego amerykańskiego samolotu, który będzie próbował naruszyć ich przestrzeń powietrzną. Cały incydent wpisywałby się w serie oskarżeń Wenezueli pod adresem USA o agresywne zamiary i przerzucanie do tego kraju najemników celem dokonania zamachu stanu. Stany Zjednoczone z kolei oskarżają Wenezuelę o "narkotykowy terroryzm".

Cała sprawa może być fake newsem. Możliwe jednak, że F-22 rzeczywiście zbliżały się do przestrzeni powietrznej Wenezueli z podwieszonymi dodatkowymi zbiornikami paliwa, które naruszają ich własności stealth albo wręcz ze specjalnymi urządzeniami zwiększającymi widmo radarowe tych samolotów. Amerykanie używają tych ostatnich tak, aby nie można było ocenić ich prawdziwych właściwości.

Niewykluczone też, że całe „podejście” w okolice wenezuelskiej przestrzeni powietrznej było obliczone na to aby właśnie nastąpiło wykrycie i miała to być forma wywierania presji na to państwo przez Stany Zjednoczone. F-22, które nie zostały wykryte, nikogo by przecież nie wystraszyły.

F-22 mogły też rzeczywiście zostać na którymś etapie lotu wykryte wbrew intencjom amerykańskim. Obecnie uważa się, że nie jest to już niemożliwe. Szczególnie, że samoloty te operowały już w Syrii i jakieś dane na temat ich właściwości zebrali już Rosjanie, którzy mogli podzielić się nimi ze swoimi wenezuelskimi sojusznikami. Wykrycie celu nie oznacza jednak automatycznie zdolności do jego śledzenia i skutecznego naprowadzania na niego pocisków.

Chińczycy twierdzą, że ich radar, za pomocą którego dokonano wykrycia - JY-27 - może wykrywać samoloty stealth z odległości 500 km. Poza Wenezuelą trafił on m.in. do Pakistanu, jest używany także w Syrii. System ten podobno wykrył F-22 lecący na Air Show w Republice Korei. Raczej na pewno jednak maszyna lecąca na pokazy lotnicze była wyposażona w urządzenie zwiększające odbicie fal radarowych. Inne doniesienia na temat JY-27 to z kolei informacja o nieudanej probie wykrycia za jego pomocą izraelskich F-16.

Podstawę naziemnej obrony powietrznej Wenezueli stanowią zakupione kilkanaście lat temu rosyjskie systemy S-300WM, Buk-M2 i S-125 Peczora-2M.

Jeśli jesteś przedstawicielem wybranych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem Państwa przysługuje Ci 100% zniżki!
Aby uzyskać zniżkę załóż darmowe konto w serwisie Defence24.pl używając służbowego adresu e-mail. Po jego potwierdzeniu, jeśli przysługuje Tobie zniżka, uzyskasz dostęp do wszystkich treści na platformie bezpłatnie.